forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Młynki => Wątek zaczęty przez: mani w 11 Sierpień 2017, 11:15:18
-
Witajcie. Stałem się posiadaczem Wilfa Svart CGWS-130B i zastanawia mnie, czy pracujące żarno ma prawo mieć taki luz jak na filmiku. Wg mnie zmniejsza to szczelinę między żarnami i może mieć wpływ na przemiał. Jak jest u Was?
drive.google.com/open?id=0B-a32_-lPl6ERnY3OXZHUzRGQjg (http://drive.google.com/open?id=0B-a32_-lPl6ERnY3OXZHUzRGQjg)
-
Jest to luz osiowy w pionie. Czy ma wpływ na przemiał, i tak i nie. Sprawdzisz zachowanie żarna przez odczyt głębokościomierza z żarnem bez kawy czyli z czystym młynkiem i porównaj go z żarnem z zmieloną kawą do wysokości żarna. Jak dwie odczytane wartości są różne to znaczy, że ten luz ma wpływ na przemiał. UWAGA. Wtyczka wyjęta z gniazdka.
-
Jest dokładnie tak jak piszesz. Po wysunięciu żarna obrotowego (w górę) zmniejsza się szczelina między nim, a stałym żarnem. Sklep, gdzie kupiłem twierdzi, że wszystko jest ok, a mnie interesuje czy inni użytkownicy Wilfy mogli by to sprawdzić u siebie. Być może jest to tak zaprojektowane, ale ponieważ ma wpływ na rozrzut przemiału to rodzi się właśnie moje pytanie, czy inni też tak mają?
-
To nowa Wilfa i mało kto ją ma. W starszej wersji raczej pionowego luzu nie ma, ale teraz nie mam jak sprawdzić. Tylko czy to ma wpływ na przemiał? Ziarenka pomiędzy powinny zapobiegać ponoszeniu się dolnego żarna podczas pracy. Co innego gdyby sprężynowało do góry.
-
To, że żarno się podnosi zauważyłem podczas mielenia porcji kawy. Ruchome zarno podskakuje.
-
Jesteś pewny, że podskakuje czy tylko tak wygląda? Fajnie by było, gdybyś to jakoś sprawdził, bo może to tylko takie wrażenie przy mieleniu... Nawet jeśli żarno się podnosi na wyłączonym młynku.
-
To, że żarno się podnosi zauważyłem podczas mielenia porcji kawy. Ruchome zarno podskakuje.
Masa wirnika i stabilizacja z obrotu jest zbyt mała. Tego się obawiałem.
Ziarenka pomiędzy powinny zapobiegać ponoszeniu się dolnego żarna podczas pracy.
Teoretycznie tak. Działa to jednak odwrotnie gdyż kawa jest wciskana od góry ku dołowi. Co powoduje podnoszenie dolnego żarna.
Im grubszy będzie nastawiony przemiał, tym łatwiej będzie zauważyć ruch żarna na oko.
-
Yyy, dlaczego wciskanie ziaren od góry powoduje podnoszenie dolnego żarna do góry?
-
moim zdaniem jeśli już dochodzi do takiej sytuacji, że podnosi się dolne żarno, to gdy nie są mielone w danym momencie ziarna. Zgaduję bo konstrukcji dokłądnej nie znam, ale winny może być osad z pyłu i fragmentów ziaren zalegający gdzieś po obwodzie dolnego żarna, na którym przy braku docisku z góry podnosić mogłoby się lekko żarno. Jednak jako, że układ wtedy nie mieli, to nie powinno mieć to wpływu na przemiał.
-
Yyy, dlaczego wciskanie ziaren od góry powoduje podnoszenie dolnego żarna do góry?
Bo opór jest niżej. Wynika to z kierunku obrotu silnika, i przemieszczaniem się kawy na wskutek kształtu obrotowego żarna.
Żarno obrotowe pełni rolę zabieraka kawy, a ślimakowy kształt noży żarna pełni rolę tłoczenia czyli przemieszczaniu się kawy na wskutek obrotu żarna ku jego dołowi. Oporem jest żarno stałe. Te oddziaływanie powoduje podnoszenie żarna obrotowego do góry.
W płaskich żarnach jest inaczej.
-
Ciekawe teorie, bo u mnie w młynku ręcznym, w którym dolne żarno miało luz w pionie, bo nie było zamocowane na sztywno, jakoś dziwnym trafem się nie podnosiło do góry przy mieleniu.
-
Żarno obrotowe pełni rolę zabieraka kawy, a ślimakowy kształt noży żarna pełni rolę tłoczenia czyli przemieszczaniu się kawy na wskutek obrotu żarna ku jego dołowi.
Chcesz powiedzieć, że stalowe żarno wespnie swymi łopatkami się po luźnych ziarenkach do góry zamiast być przez nie odpychane w miejscu styku i kontry górnego żarna? Szczerze wątpię aby ta siła była większa od sumy grawitacji, docisku ziaren i górnego żarna.
-
moim zdaniem jeśli już dochodzi do takiej sytuacji, że podnosi się dolne żarno, to gdy nie są mielone w danym momencie ziarna. Zgaduję bo konstrukcji dokłądnej nie znam
W tym przypadku wielkość ziaren kawy będzie miało wpływ na to czy żarno obrotowe powędruje w górę podczas mielenia lub pozostanie niezmienne.
Ciekawe teorie, bo u mnie w młynku ręcznym, w którym dolne żarno miało luz w pionie, bo nie było zamocowane na sztywno, jakoś dziwnym trafem się nie podnosiło do góry przy mieleniu.
Jak w teorii jest, tego ja nie wiem. Wiem co może powodować ruch żarna ku górze. Więc o tym mówię.
-
Chcesz powiedzieć, że stalowe żarno wespnie swymi łopatkami się po luźnych ziarenkach do góry zamiast być przez nie odpychane w miejscu styku i kontry górnego żarna? Szczerze wątpię aby ta siła była większa od sumy grawitacji, docisku ziaren i górnego żarna.
Dziwne to wszystko, ale logiczne w działaniu. Gdy siła wtłaczania będzie większa od siły wynikającej z odprowadzania kawy plus aspekty grawitacyjne i rotacyjne, to żarno obrotowe pójdzie w górę.
-
Podłaczę się pod temat, bo mnie jakość przemiału tym młynkiem martwi. Zobaczcie proszę fachowym okiem - kawa zmielona do dripa, na młynku ustawienie "Filter". Ten gruz nie powinien sie pojawić wg mnie. Napisałem do Deskowych, gdzie kupiłem, i czekam na odzew. Co radzicie?
Zdjęcie pierwsze od razu po zaparzeniu. Drugie - trochę rozgarnąłem palcem, żeby zobaczyc co pod spodem. [ You are not allowed to view attachments ] [ You are not allowed to view attachments ]
-
Może trochę głupie pytanie ale mieliłeś ostatnio pod french press albo po prostu grubo? Młynek był czyszczony ?
-
@tytoos to już jest gruz do FP, a nie do drippera. Dziwne bo ja mam tą starszą wilfe i takich "cyrków" nie zauważyłem. Ewidentnie jest tu coś nie tak. Dobrze hopper siedzi? Trzyma się? Jak nim kręcisz jedno z żaren się podnosi i opada?
-
No właśnie ten gruz mnie zastanawia. Miałem poprzednio Severina i nigdy takich rzeczy. Górny pojemnik dociskający żarno sie kręci luźno (nawet powiedziałbym ze zbyt luźno, bo podczas pracy młynka potrafi sie obrócić o pół dziąłki).
Pod French press nie mielę, tylko driper, Aero i rzadko kawiarka na tym młynie. Jutro go całego przeczyszczę, i zobaczę, czy jest tak samo. Ale jezeli od samego uzytkowania na tych trzech zakresach coś mu tam wpada i tak zakłóca pracę żaren to by o nim raczej źle świadczyło.
-
Widziałem kilka przemiałów z wilfy i były dużo róniejsze. Ja tak grubo nie mielę nawet pod french press. Sprawdź może czy górne żarno jest dobrze zamocowane. Może coś się poluzowało.
-
Jak już mówili poprzednicy - przeczyść wszystko. Zobacz, czy przy poprzednim otwieraniu młynka nie wpadł Ci gdzieś np. kawałek ziarenka, który podważałby górne/dolne żarno.
Jeżeli nic nie pomoże - czekaj na odpowiedź Deskowego - na pewno Ci w jakiś sposób pomoże ;)
-
Przeczyściłem cały młynek, przedmuchałem. Nie było zadnych grubszych kawałków pod dociskiem, czy pod żarnem. Tak czy siak, ustawiłem znów na Filter i zmieliłem. Różnicy nie widzę wielkej, rzućcie okiem.
Parę zdjęć, kawy świeżo zmielonej i przelanej w dripie.
[ You are not allowed to view attachments ] [ You are not allowed to view attachments ] [ You are not allowed to view attachments ]
Potem poszedłem na Wilczą do Deskowych uraczyc się Panamą z tej rozpaczy. Warto było!
-
No to reklamuj bo coś jest nie tak. Taki gruz pod Filtrem nie powinien się pojawić.
-
zdecydowanie coś jest nie tak z tym młynkiem.
-
Dzieki za potiwerdzenie. Moze go oddam (to już druga reklamacja) i kupie sobie komendant'a :-)
-
Moze go oddam (to już druga reklamacja) i kupie sobie komendant'a
W takim razie "nie ma tego złego..." 😉
-
Ja mam podobnie w swojej WSCG-2, podobny gruz zostaje w dripie... Wątpię, że górne żarno ma luz, bo przy mieleniu hopper stoi w miejscu, ale chyba będę musiał dokładnie się przyjrzeć. Póki co nie mam czasu na dokładne oglądanie przemiału, ale mam nadzieję, że wszystko sprawne, bo się załamię :(
-
Może po prostu zbyt grube ustawienie? Przy drobniejszym ustawieniu też tak to wygląda?
Nie sugerujcie się opisami na hopperze, bo one się zmieniają jak się Wilfie podoba. Jeśli dobrze pamiętam to w okolicach 9 kropki (nie kliku) przelewki robiłem.
To co zawsze warto sprawdzić, to czy wszystkie zaczepy trzymaków żaren są na swoim miejscu. Pęknięcie któregokolwiek powoduje chocki klocki z przemiałem.
-
Mój młynek zmielił może 2 kg kawy, także uszkodzeń raczej się nie spodziewam... Spróbuję coś dzisiaj pomielić później, to może fotkę pstryknę, o ile mam coś, co pokaże przemiał w miarę dokładnie.
-
Uszkodzenia zaczepów, to nie kwestia kilogramów, tylko błędów przy składaniu. Coś nie wskoczy, coś kliknie, coś się złamie. Ot, zwykły wypadek-przypadek.
-
Ja na swojej wilfie z reguły pod dripa mielę właśnie w okolicach "Filter". Takiego gruzu nie mam. Co prawda to czysty przypadek bo oczywiście dostosowuję grubość do czasu przelewu jaki planuje uzyskać. Nie sugeruję się tym za bardzo co napisane jest na hoperze.
-
Chodzi o to, że słowo filter w zależności od serii produkcji jest w zupełnie innym miejscu na hopperze.
-
Chodzi o to, że słowo filter w zależności od serii produkcji jest w zupełnie innym miejscu na hopperze.
Ja się z tym zgadzam w 100%. Piszę tylko, że akurat u mnie oznaczenie się prawie zgadza.
-
Może po prostu zbyt grube ustawienie? Przy drobniejszym ustawieniu też tak to wygląda?
Problem w tym, ze przesuniecie o 1-2 kliki na drobniejsze mielenie powoduje, że kawa za wolno przelatuje. Grubość przemiału by mnie nie martwiła w stosunku do oznaczeń na hoperze. Bardzij mi chodzi o nierównomierność, takie grube kawałki z bardzo drobnymi. Może w tej klasie młynków tak ma być, choć jak uzywałem Severina przez rok nie zauważyłem czegoś podobnego. Przemiał był duzo bardziej jednorodny... Spróbuję z drobniejszym przemiałem.
Zrobiłem jeszcze wczoraj zdjęcie jak mi pare ostatnich ziarenek z pojemnika na stół wypadło. Rozrzut grubości dość spory
[ You are not allowed to view attachments ]
-
Przemial jak z rhino lub nawet gorzej. Masakra
-
Jak będę robił następny przelew to zrobię fotkę jak wygląda to u mnie. Jestem przekonany, że jest lepiej.
-
Dzisiaj sobie mieliłem, tam gdzie fabryka zrobiła kreseczkę i napisała nad nią filter. Wygląda to tak: https://imgur.com/a/Tfute
-
A która to jest kropka?
-
7, drobniejszych przemiałów nie próbuję, bo przy moich objętościach jest za drobno
-
Wedle mojej pamięci 7 kropka nie powinna tak wyglądać. A jak wygląda najdrobniejszy przemiał?
-
Ta podziałka na Wilfie jest przede wszystkim orientacyjna i zakresowa - zakres zaczyna się od słowa FILTER I kończy na AEROPRESS. Pod V60 (18-24 gramy) mielę na ustawieniu w którym litery AER ze słowa Aeropress są widoczne po prawej. Do Moccamastera ustawienia FILTER używam tylko gdy parzę 60-72 gramy (swoją drogą nie mieści się taka ilość w pojemniku na zmielona kawę). Ilość boulderów można ograniczyć wsypując większą ilość kawy niż oczekiwana - u mnie też się pojawiają jak mielę single dose.
Hopper ma prawo latać o pół kropki, do miejsca w którym znajdzie opór, potem się nie przesuwa.
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
-
Ale to jest 7 od najgrubszego, nie najdrobniejszego :D
-
Aaa, no to tak to powinno wyglądać.
-
U mnie tak to się prezentuje. Może zdjęcie niezbyt dokładnie pokazuje, ale wydaje mi się, że jest lepiej niż u @Tytoosa.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171001/255059279fe87b62aef648319ca3a22f.jpg)
-
Kenia S8 z MA (duże ziarna). AER na młynku, 18g/300ml/45s bloom/2m15s pour+drip. Mniam.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171001/21950eeed4af238636d47353e7191635.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171001/1cc9078bb9b3a843d08f5a0daaa660ae.jpg)
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
-
Hmm mi w kawiarni mielili dużo drobniej i nie była kawa przeparzona. Może lepiej byłoby zmielić drobniej i dostosować przepis?
-
Jako, że miałem trochę "złej kawy" to puściłem ja w młynek na predefiniowanych ustawieniach - może się komuś przydać jako referencja.
Kolejno: steap, french, filter, aero, mocca. YMMV.
Sam reklamowałem młynek w CoffeeDesk już raz - na ustawieniu Mocca żarna tarły o siebie punktowo. Otrzymałem po miesiącu nowy - w nowym jest to samo. Ręce opadają, najlepiej bym go zwrócił.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171002/1553e0d8d366788d5ec3cf6181574213.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171002/f3317eb4fb93b6c2c645b9a9132a58ea.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171002/5764eb19a742a24cbfd2a2b467c0ec12.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171002/5abeb5b8788ecbfcd9595850c0b124b7.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171002/2b1844dabcd9994507ef22cda13de53f.jpg)
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
-
Żarna z poprzedniej i nowej Wilfy CGWS-130B. W pierwszej zmielone 3kg, w drugiej mniej niż kilogram.(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171002/dffb111b8cd1557119b0f1cfc6e06e01.jpg)(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171002/cb54ac4bed8153fe7517838198a9a901.jpg)
Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka
-
Też ją wymieniałem z tego samego powodu. Tarcie jest mniejsze, w okolicach mokki tylko ale ciągle jest. No i ten przemiał gruzowaty. Eh. Chyba bym wykreslił ten młyn z listy polecanych.
-
Myślę że ten gruz jest trochę przejaskrawiony przez bliskość fotografowanego obiektu. Zobaczcie jak duża jest ta pięciozłotówka. teraz pomniejszcie obrazek żeby była realnego rozmiaru. To prawda jest trochę tych dużych kawałków, ale im drobniej się mieli tym jest ich mniej.
Zobaczcie ile gruzu jest na 8 kliku w rhino
https://photos.app.goo.gl/SmTe1Kujul4kjP8e2
12 klik w quito:
https://photos.app.goo.gl/algbEq1lQVP133fA3
Jak klikniecie na zdjęcie a potem na lupkę u góry po prawej to będzie podobny stopieńpowiększenia. Zobaczcie o ile czystsze i równiejsze są te przemiały z Wilfy.
-
Tarcie żaren na "Mocca" to chyba norma
... bo mam ten sam problem, ale nie zawracałem głowy deskowym. Teraz już pod kawiarkę nie mielę. Tylko filtry. Z Krystiansem się zgodzę. Te zdjęcia trochę wyolbrzymiają problem.
-
Tzn dać sobie spokój z reklamacją? Juz sam nie wiem :sciana:
-
Po czym to tarcie rozpoznajecie? Taki metaliczny dźwięk gdy zbliżamy puste żarna do siebie? To norma we wszystkich tego typu konstrukcjach. Z kawą wewnątrz nic złego stać się nie powinno.
I się powtórzę, napisy na hopperze są w innych miejscach w różnych okresach produkcji, nie ma co się nimi sugerować.
-
to metaliczne tarcie słychać też z podczas mielenia na drobnych przemiałach - nie tylko przy pustych zarnach. No i skutkuje ich stepieniem. Nie wiem czy ma wpływ na przemiał, bo to sama końcówka żaren, niemniej mnie to wpienia.
-
tytoos, a próbowałeś zmielić drobniej? tak żeby większość przemiału była mniej więcej jak drobny cukier? Jak to wtedy wygląda przed i po zaparzeniu? Jak wygląda Twój przepis przy przelewie. Wg mnie te przemiały co pokazywałeś na zdjęciach są zdecydowanie za grube.
-
Niestety problem z tarciem żaren wystąpił również w mojej nowej wilfie. Zmieliła ok. 350g kawy... :picardpalm:
-
Pytanie przy jakim ustawieniu ocierają. Jak w okolicy mocca (najdrobniej), to bym sie nie przejmował. Ale jak powyżej Aeropresu (ja tak mialem) to go wymieniłem. U mnie teraz zaczyna lekko ocierac 2-3 kropki od dolu i juz się nie przejmuję. Nie uzywam go do drobnych przemiałów. Powtórzę, że Severin, kóry mialem poprzednio był wykonany duzo lepiej. Żadnego luzu i ocierania. Po dwóch latach dalej robi robotę u mojego ojca. Wilfa (ten model) wg mnie jest przereklamowana. I droższa.
-
Ten młynek kiedyś kosztował około 200zł i tyle jest wart. W pewnej chwili ni z czapy ni z d....y niejaki Tim Wendelboe stwierdził że to dobry młynek i od tego momentu jego cena poszła w górę. To jest Panowie tani młyn wart 200zł i mieli jak tani młyn za 200zł a że kosztuje więcej to cóż... Wolny kraj.
-
To jest norweska firma.
Młynek kosztuje tyle co dwa bilety 30 dniowe w Oslo.
Za ten pieniądze nie można spodziewać się cudów w młynku elektrycznym jeżeli chodzi o spasowanie żaren i tolerancję. Nadal to dobry młynek pod grubsze przemiały. Pod drobniejsze, rozwiązaniem jest praca na zasypanym hopperze. Wtedy cały czas między żarnami masz kawę i żarna nie będą tarły. Po to zrobili timer w tym młynku.
Albo ręczny... :)
-
No widzisz, wolałbym ręczny ale u mnie nie zda egzaminu, bo za duże porcje mielę. :/
-
No widzisz, wolałbym ręczny ale u mnie nie zda egzaminu, bo za duże porcje mielę. :/
W żyłach zamiast krwi kawa pewnie płynie ;D
-
Ponad litr dziennie :P
-
To jest norweska firma.
Ale produkt chiński. Na dodatek pod nazwą BORK kosztował połowę mniej. No ale na filmiku reklamowym Tim prezentuje młynek z logo Wilfa :)
-
Skoro Wilfa powinna kosztować 200 złotych, to Rhino i jemu podobne, powinny 20 złotych kosztować.
W ciągu roku przemieliłem na Wilfie 130B przeszło 20 kg twardych ziaren i złego słowa o nim nie powiem.
-
Hej,
A ja się pozwolę podpiąć pod temat. Przyjechała do mnie wspomniana Wilfa i zastanawiam się czy dobrze ją złożyłem. W instrukcji napisane jest, że górna płytka powinna być nakręcona na żarno. Niestety u mnie to nakręcenie to jakiś 1 cm przekręcenia samej płytki. Dodatkowo z tej pozycji "przykręconej" i tak mogę wyjąć płytkę z samej komory. Czy to tak jest czy ja jakoś źle mocuje to urządzenie? Próbowałem na różne sposoby, ale może jednak 6 rano i niewyspanie ze mną wygrały.
-
Pisząc "płytka" masz na myśli górne żarno w plastikowej obudowie?
-
Tak, dokładnie.
-
Górne żarno sie WKŁADA i dokręca hoperem (pojemnikiem na niezmieloną kawę), który to pojemnik robi za regulacje grubości przemiału. Nakręca sie pojemnik, nie żarno.
-
No i wszystko jasne. :) Dzięki bardzo za pomoc i przepraszam za to laickie pytanie. :)
-
No i wszystko jasne. :) Dzięki bardzo za pomoc i przepraszam za to laickie pytanie. :)
Ja przy pierwszym kontakcie z wilfą miałem tą samą zagwozdkę hehe. Nie jesteś sam
-
Jest nas więcej... :D :lol2:
-
Nie straszcie mnie, bo moja czeka na 24.12.. W końcu pod choinkę ją dostanę, więc nie mogę rozpakować wcześniej ;)
Będzie jakiś problem ze składaniem??
-
Nie straszcie mnie, bo moja czeka na 24.12.. W końcu pod choinkę ją dostanę, więc nie mogę rozpakować wcześniej ;)
Będzie jakiś problem ze składaniem??
Złożenie tego w całość to istny koszmar...
-
Nie straszcie mnie, bo moja czeka na 24.12.. W końcu pod choinkę ją dostanę, więc nie mogę rozpakować wcześniej ;)
Będzie jakiś problem ze składaniem??
Złożenie tego w całość to istny koszmar...
Znaczy już mam się zacząć mać?? ;) ;)
No to się boję - a jakby co przyjdę tutaj i zacznę zadawać głupie pytania ;)
-
Skoro Wilfa powinna kosztować 200 złotych, to Rhino i jemu podobne, powinny 20 złotych kosztować.
Bo tyle właśnie kosztują takie młynki na allegro. Pod inną, chińską nazwą ale konstrukcyjnie i funkcjonalnie praktycznie to samo :)
http://allegro.pl/reczny-mlynek-do-mielenia-kawy-przypraw-klausberg-i7046394532.html#thumb/1 (http://allegro.pl/reczny-mlynek-do-mielenia-kawy-przypraw-klausberg-i7046394532.html#thumb/1)
-
Panowie mam pytanie. Czekam czy się bardziej rozwinie ten temat ale cisza narazie a czas leci. Na te dwa młynki czyli stara i nowa wersja jest promocja. Czyli warto teraz zakupić. Mam dylemat która wersję kupić. Stara niby czasem się zacina a nowa problem z zarnami przy mieleniu pod kawiarke (i ja w takim celu kupuje mlynek) oraz niby nierówny przemial.
Bardzo proszę o radę co jednak wybrać.
-
Im drobniej mielisz wilfą tym jest równiej.
-
Ja bym wrócił teraz to Severin'a km 3873 - tańszy, konstrukcja ta sama i nie ma tych problemów co Wilfa.
-
Mam otwarta kuchnie więc może i te względy wizualne też jednak wpływają na moją decyzję.
-
Witajcie!
Mam i Wilfę ja w ver.2. Zacząłem rozkminiać temat zanim trafiłem na ten wątek.
Ostatnio borykam się z problemem dobrego ustawienia, na tyle, że mimo częstego czyszczenia odkurzaczem, zacząłem się przyglądać żarnom dokładnie. Sporo pyłu jak i gruzu, czasy przy dozie 21gr (mielenie pomiędzy FP a Filter) przy 360gr wody w okolicach 6' plus błoto na górze. Otóż jak się okazuje, mam stępione żarna od potarcia o siebie (imho producent nie powinien dopuścić do takiej sytuacji stosując odpowiedniej grubości dystans zapobiegający temu). Doprowadziło do tego pewnie mielenie na najdrobniejszym ustawieniu pod kawiarkę i AP+PRISMO.
Aktualnie składam reklamację z tego tytułu. Zakładałem wymianę sprzętu/żaren; wszak nie widać gołym okiem jak się ma to osadzone na osi silnika. Gdyby jednak nastąpił zwrot pieniędzy, to mówicie, że w tym budżecie Severin MK3873 zapewni równiejszy przemiał z Waszego doświadczenia?
PS. Dorzucę jeszcze później zdjęcia przemiałów wg wskazań skali hoppera.
-
Otóż jak się okazuje, mam stępione żarna od potarcia o siebie (imho producent nie powinien dopuścić do takiej sytuacji stosując odpowiedniej grubości dystans zapobiegający temu).
No nie wiem - młynki za grube tysiące nie mają takich mechanizmów zapobiegających tarciu żaren o siebie. Co więcej producenci nakazują zmianę przemiału (zwłaszcza na drobniejszy) przy pracującym młynku. Co więcej pierwszą czynnością, którą robię z każdym młynkiem, który do mnie trafi jest zwiększenie grubości przemiału tak abym miał dystans między żarnami, a potem (ewentualnie po wyczyszczeniu) znalezienie punktu zero i zaznaczenie gdzie on się znajduje, żeby przypadkiem się do niego nie zbliżyć.
Zauważ, że zero to punkt w którym żarna już lekko się stykają, a przecież jeszcze można by skręcić bardziej - na minus - tak że silnik nie da rady ruszyć osią. Tego nie można robić.
-
Pytanie też ile tej kawy na najdrobniejszych ustawieniach już zmieliłeś? 2 czy 20kg? I jak to robisz? Jak długo potem młynek pracuje na pusto?
-
Młynek pracuje na manualu w domowych warunkach; ON/OFF spod palca. Kawa napewno nie liczona w kg. Jakoś nie jestem fanem kawiarki i prismo. Głównie leci V60 lub FP przy gościach.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Zamieszczam zdjęcia o których wspominałem.
-
Jak patrzę na te zdjęcia Zielony_M to w życiu nie widziałem nic gorszego w V60, to jest muł i nic więcej. Szkoda dobrych ziaren do czegoś takiego.
Nie ma sensu polecać nowym fanom kawy tego urządzenia. Konstrukcja znana z Bodum, czy Severina, ale te są znacznie tańsze. Używałem obu i Bodum i Severina i w życiu czegoś takiego, z taką ilością pyłu nie widziałem. Szkoda pieniędzy na to.
-
I po tym jednym zdjęciu jesteś wstanie zakwestioniwać cała populację? Hmm.
-
Chcesz go bronić, naprawdę?
Przecież dobrze wiesz jak osadzone i jak pracują żarna w tych młynach. Nie mówię nawet o testach na nowych urządzeniach. Wszystkie te badałem z wykorzystaniem sit KRUVE i miały przynajmniej 1 rok pracy za sobą. Ich przemiał z upływem czasu znacząco się pogarszał i ponadto jakość, jeśli akceptowalna, to była możliwa do uzyskania tylko w bardzo wąskim przedziale ustawień.
-
Ale chyba od razu widać, że ten konkretny egzemplarz jest wadliwy? Jeszcze nie widziałem w żadnej Wilfie/Concepcie żeby żarna się stykały ze sobą na najdrobniejszym ustawieniu, a tylko od tego mogło powstać takie uszkodzenie. Po prostu fabrycznie sprzęt wychodzi ustawiony tak, że nie jest to możliwe. To nie młynek do espresso, w którym możesz skleszczyć żarna na amen.
-
Jeszcze nie widziałem w żadnej Wilfie/Concepcie żeby żarna się stykały ze sobą na najdrobniejszym ustawieniu
Poczytaj wcześniej ten wątek, mi żarna tary o siebie w okolicy AP więc wymieniłem. W nowym dalej ocierają ale juz "tylko" na najdrobniejszym ustawieniu (1-2 kropki od dołu). Zostawiłem to, uzywam go do niedzielnego V60 w Moccamasterze do większej ilosci kawy. I kupiłem Comendante'a :-)
Reasumując nie polecam tego młynka.
-
Sęk w tym, że nawet jak dostanę żarna/młynek po wymianie to będzie niestety obawa, że przy pierwszym mieleniu na MOCCA można zrobić znowu kuku :-/
-
Na pustym młynku ustaw grube mielenie. Włącz i powoli przestawiaj w stronę drobnego. Gdy usłyszysz metaliczne tarcie, wyłącz i oznacz. Tyle. Będziesz wiedział gdzie jest punkt styku.
-
Juz miałem na oku model Wilfa CGWS-130B, podoba mi się jego konstrukcja. Przeczytałem wątek i jestem przerażony. :picardpalm:
Na pustym młynku ustaw grube mielenie. Włącz i powoli przestawiaj w stronę drobnego. Gdy usłyszysz metaliczne tarcie, wyłącz i oznacz. Tyle. Będziesz wiedział gdzie jest punkt styku.
Przecież to jest młynek do użytku domowego! Czyli już od pani Grażyny z pięterka wymaga się kalibracji sprzętu co by się on nie zatarł w trakcie użytkowania? :doh:
Kupować czy nie, bo w tym temacie zabrakło jakiegoś podsumowania "+" "-", w kierunku brać czy omijać tę markę z daleka.?
-
Kup ostrzowy, Pani Grażyna da sobie z nim radę :ok:
-
Kup ostrzowy, Pani Grażyna da sobie z nim radę :ok:
Co to jest ostrzowy? Nie ma takiego zwierzęcia. Chodzi ci o wirnikowy?
-
Zapewne, ostrze kręcące się na wirniku
-
Zapewne, ostrze kręcące się na wirniku
Bo po wpisaniu w wyszukiwarkę młynek ostrzowy pojawiły mi się młynki naszych babć, jaki mam w awatarze.
Jednak już odpowiedziałem sobie na wcześniej zadane pytanie Wilfa to:
pros
młynek w odowiednim stosunku jakości do ceny
cons
zwykły domowy młynek nie nadający się do espresso.
I amen.
-
Chodzi o coś takiego, z pierwszego posta:
https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=5461.0
-
Bo po wpisaniu w wyszukiwarkę młynek ostrzowy pojawiły mi się młynki naszych babć, jaki mam w awatarze.
Wpisz młynek nożowy albo młynek udarowy...
-
A ku ku:
gastroback.de/kaffee-espresso/kaffeemuehlen/37/design-kaffeemuehle-advanced
No i co teraz? Sierrr gut, panie, sierr gut O0
-
Wygląda tak samo jak tytułowa Wilfa. To częsta praktyka, że produkty są dostępne pod różnymi markami.
Patrząc na inne produkty z podlinkowanej strony odnoszę wrażenie, że Gastroback wycofał się ze sprzedaży przebrandowanych sprzętów Sage/Breville na rzecz m.in Wilfy...
-
Wilfa is a Norwegian owned company that was established in 1948 and is today one of the leading suppliers of small electrical items to thousands of homes.Wilfa is a Norwegian owned company that was established in 1948 and is today one of the leading suppliers of small electrical items to thousands of homes.
No, jeśli to jest marketingowy bełkot to co powiedzieć o European Coffee Brewing Centre (ECBC), organizacji która dała temu młynkowi znak jakości:
ecbc.info
8) 8) 8)
Czyli w niemieckiej wersji tego samego produktu jakości już nie będzie? :picardpalm:
Kazik kiedyś śpiewał "Czy wy nas macie za idiotów"? :Bicz:
-
Przecież to jest młynek do użytku domowego!
Przecież to była konkretna odpowiedź na konkretną kwestię. Tak, to jest młynek domowy i generalnie nic nie trzeba kalibrować.
-
Niestety u mnie też przy końcowych ustawieniach "mocca" są dziwne dźwięki.
Czy to znaczy że tych ustawien nie powinno się używać?
Czy jeśli będę na nich mielił to poważnie uszkodzę żarna?