Aeropress

[k3lt]

Mój Q1 bez problemu mieści się w AP.

[Mr. Sour]

Dziękuję za informację. Mogę Cię prosić o pomiar średnicy i głębokości tłoka? Nie udało mi się znaleźć nigdzie tej informacji, jedynie średnicę zewnętrzną i wewnętrzną wylewki cylindra.

[k3lt]

Nie mam pod ręką suwmiarki żeby mierzyć, tu masz wymiary: https://aeropress.com/faq/what-are-the-dimensions-of-the-aeropress-coffee-maker/
Tu przekonwertuj na mm. https://www.calculateme.com/length/inches/to-millimeters/5

[Mr. Sour]

Z suwmiarką to może przesada
Wyraziłem się mało precyzyjnie. Chodziło mi o wewnętrzny wymiar tłoka, żeby określić jakiej maksymalnie średnicy młynek się zmieści.

[500]

Z suwmiarką to może przesada

49,7 mm.

[Mr. Sour]

Dziękuję. Czyli z 1zpresso zmieści się tylko model Q2.

[Heniutek]

Tak jak pisal kolega wyzej, Q1 (mym54) miesci sie, tylko trzeba zdjąc gumę



Q1 i xeoleo45

[Mr. Sour]

...tylko trzeba zdjąc gumę

Wiadomo, guma jest dla mięczaków
Jak oceniasz poręczność i mobilność zestawu?

[kafcio]

Młynek może i wejdzie ale w terenie tak czy siak trzeba z czegoś pić. Kubek w zestawie i porządny, szeroki młyn obok, to też nie najgorsze rozwiązanie

[Mr. Sour]

Najlepiej by było mieć kilka opcji pod ręką i spróbować jak się wszystko układa w plecaku, ale to nierealne a nie będę znów rył całego YT żeby się dowiedzieć, że nic nie wiem.
Z mojego doświadczenia wynika, co w sumie jest oczywiste, że większa ilość małych przedmiotów jest łatwiejsza do spakowania niż jeden „kloc”. Chodzi mi jedynie o wykorzystanie przestrzeni w AP, tak jak z pakowaniem miękkich rzeczy w buty, czy właśnie traktowanie kubka jako pojemnik. Niestety żaden z młynków który chciałbym mieć także do innych zastosowań (np. 1zpresso JX-PRO, czy Kinu M47 Phoenix) do AP się nie zmieści, więc może muszę zmienić pomysł na pakowanie, albo w ogóle porzucić tę koncepcję i martwić się po zakupie . Zaraz się okaże, że cały zestaw będzie ważył tyle, że na 2-3 dniowy wypad rozsądniej będzie wziąć kawę mieloną, albo kupić jakiś tani młynek tylko do AP, choć nie lubię tak robić bo to zbędne wydawanie kasy i gromadzenie przedmiotów.

[Heniutek]

Zestaw srednio poreczny troche wystaje , dochodzi jeszcze korbka z deklem i gałka...
Na 2-3 dni, mysle ze wzialbym mielona kawe w fajnym malym szczelnym puzderku i nie tachał tego wszystkiego.
Jesli tak bardzo Ci zalezy i masz troche extra sianka na wydanie, to może warto zastanowic sie nad jakims combo zestawem, kubek + drip i wbudowany młynek?


https://www.coffeedesk.pl/product/1645/Cafflano-Klassic-All-In-One-Coffee-Maker-Czarny

Odbiegajac jeszcze ciut dalej od tematu, ale brnac dalej w wycieczki/wyprawy, to moze jeszcze mniejsze urzadzenie i zmielona kawa ?
Skoro liczy sie kazdy cm miejsca w tobołku, oraz kazdy gram?


https://www.coffeedesk.pl/product/6253/Cafflano-Kompact-Coffee-Maker-Czarny

[Mr. Sour]

Cafflano Klassic lub podobne urządzenie za rozsądną kasę sprzedawał czy sprzedał ktoś z forum. Cafflano Kompact jest rzeczywiście fajne i w dobrej cenie. Gdybym miał nadmiar floty to...
https://www.1zpresso.co/y3-coffee-maker

[krystians]

Jeśli masz mało miejsca i limit wagowy, to najlepsze rozwiązanie wg mnie, to zmielenie pojedynczych porcji 12g do małych torebek i kalita kantan. Ewentualnie odpowiednich porcji do AP. Na kilka dni to idealne rozwiązanie. Z drugiej strony, jeśli jedziesz autem i masz bazę żeby zostawić graty, nie musisz wszystkiego nieść na plecach, to możesz zabrać praktycznie każdy ręczny młynek.

[Mr. Sour]

Jeśli jadę na wycieczkę furgonetką to na tydzień, dwa i wtedy nie ma problemu z zabraniem dowolnego sprzętu. Prąd też by się znalazł, ale hałasowanie na łonie natury młynkiem elektrycznym to lekkie przegięcie. Lubię kawę parzoną w kafejniku, mogę też zabrać kawiarkę, możliwości jest sporo.
Moje rozważania dotyczą pozostawienia samochodu jako stałej bazy i kilkudniowych wędrówek. Kalita kantan to już absolutny minimal, podoba mi się. Jak już się uwolnię z domowego więzienia i wystrzelę w dzicz to muszę wypróbować to rozwiązanie.
Na AP i tak mam chęć, ale może na razie nie będę musiał kupować młynka innego niż bym chciał, bo jak sam twierdzę biednego nie stać na tanie rzeczy i kupowanie dwa razy.

[kafcio]

Jak zasypiesz do kantana przyzwoity przemiał to rezultaty są bardzo dobre. Wadą jest to, że tam jest mała przestrzeń, trochę trudno się zalewa z 'byle czego'. Trzeba mieć jakiś mały czajniczek przynajmniej pod ręką.