Witam, zastanawia mnie fakt czy ktoś miał już podobny problem. Po roku zdecydowałem się wyczyścić prysznic, szybko i łatwo zdjąłem kratkę i uszczelkę, przemyłem, włożyłem z powrotem, nic nie cieknie, wszystko elegancko. Ale...
Mam wrażenie, że od tego czasu, mimo że mielę coraz drobniej i drobniej to całkiem dużo wody idzie do kawy przez te 25-27 sekund, jakby za dużo. Czy to możliwe, że jedno jest związane z drugim? Kawa mi nie wywietrzała, wsypałem do młynka z tydzień temu, a była świeżo palona; wcześniej wychodziła idealna.
Pozdrawiam serdecznie