forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Herbata, czekolada, ziółka i inne => Wątek zaczęty przez: color1 w 19 Sierpień 2016, 16:51:55
-
czy ktoś przygotowywał takie coś w ekspresie ciśnieniowym, i ma konkretny przepis ?
- czy da się zrobić ze zwykłego roibosa (czyli z krzaczka, jak na herbatę) ?
- czy roibosa można zmielić w młynku (tzn. czy nie zaszkodzi to młynkowi) i jak drobno ?
- jaka potrzebna ilość przemiału ?
- czy parzenie można zrobić w zablokowanym sitku ?
ogólnie... chciałbym zrobić coś takiego jak na obrazku (roibos z sokiem jabłkowym, 250ml) ;)
-
Można kupić gotowy do zaparzania w ekspresie produkt: Red espresso.
-
Można kupić gotowy do zaparzania w ekspresie produkt: Red espresso.
A dobre to jako "espresso"? :)
-
Parę razy próbowałem. Całkiem fajne.
-
Rooibos jest ok ale wymaga długiego parzenia w wysokiej temperaturze, w przepisie podaje się gotowanie przez 5 minut.
30 sekund w kolbie to za mało żeby to się zaparzyło. Próbowałem i - w porównaniu do prawidłowo zaparzonego rooibosa - wyszło fatalne.
-
Rooibos jest ok ale wymaga długiego parzenia w wysokiej temperaturze, w przepisie podaje się gotowanie przez 5 minut.
30 sekund w kolbie to za mało żeby to się zaparzyło. Próbowałem i - w porównaniu do prawidłowo zaparzonego rooibosa - wyszło fatalne.
Może to kwestia trzymania się ich przepisu?
https://youtu.be/9mwZeEx36D8 (https://youtu.be/9mwZeEx36D8)
W sumie to i sitko swoje tam promują ;)
-
może i tak, ale to całe red espresso to zwykły rooibos jest, tylko zmielony.
Pijam różne zioła i praktycznie wszystkie wymagają długiego parzenia, często gotowania. Przyspieszanie tego procesu nie jest wskazane, tak samo jak nie mielimy liści herbaty żeby parzyły się w kilka sekund. Cały liść wolniej i inaczej oddaje smak. W ekspresówkach używa się miału, ale jest to określane jako "pył herbaciany" i uważane za najgorszy sort herbaty. Z pyłu wypłukują się nieco inne składniki niż z całego liścia.
-
W sumie tak, ale przez pół minuty może dużo tych negatywnych substancji nie będzie?
-
tak samo jak nie mielimy liści herbaty
Matche mielimy i jest to znany od lat sposób parzenia herbaty, wcześniejszy bodaj niż obecne zalewanie liści.
-
ale jest to określane jako "pył herbaciany"
to by się zgadzało, pytałem kiedyś jak robią takie espresso i była mowa o specjalnym, mocniej zablokowanym sicie do kolby, aby ekstrakcja była dłuższa. zastanawiam się czy nie uszkodzę ekspresu/sita przy eksperymentowaniu.
no nic, będę próbował samodzielnie ;)
-
Może trzeba użyć sitek ciśnieniowych od sklepowej mielonki?
-
Może trzeba użyć sitek ciśnieniowych od sklepowej mielonki?
A są aby takie do E61?
-
Pewnie nie, chyba żeby u majfrendów na ali poszukać. Tam jest wszystko.
-
no i zrobione... roibosa przemieliłem w ręcznym młynku (trochę się rozdrobnił ale pył to to nie jest, z resztą chyba i nie powinien, przynajmniej na filmach nadal widać strukturę igiełek) i wrzuciłem 16gr do sitka ciśnieniowego, wyszła ładna crema (60ml), no ale jak to prawidłowo powinno smakować to nie wiem - z latte bardzo fajny smaczek. jutro próba z sokiem jabłkowym...
-
I.C.S.
jak to prawidłowo powinno smakować to nie wiem
a może przy kolejnej próbie zrób porównanie : ekspres vs tradycyjny sposób (5-10 min we wrzątku), ciekawe jak to wyjdzie i co wygra.
-
Jakieś ciekawe wyniki? Zastanawiam się nad zakupem.