Krótkie opinie o kawach

[krystians]

Mataquescuintla region in New Orient 1800-2200 masl

[Pawcio]

Czy podbija tego nie wiem można było ją kupić w Polskim sklepie za rozsądną cenę, więc spróbowałem z ciekawości.

Każdy kupuje dla nietypowego opakowania, które można ponownie wykorzystać. Tymczasem okazuje się, że jego zawartość jest jeszcze ciekawsza 
U mnie jeszcze Kenia Boma od nich czeka na inaugurację 

[krystians]

Mnie akurat opakowanie raczej zniechęcało. Moim zdaniem woreczki są bardziej praktyczne. Co kto lubi:)

[Pawcio]

Co kto lubi:)

Oczywiście
Mnie się fajnie z tego słoika dozuje kawę do kubeczka stojącego na wadze. Z iście aptekarską dokładnością Bez porównania lepiej niż z torebki Łyżeczka do nabierania kawy przeszła u mnie na emeryturę 

[krystians]

Jednak w takim słoiku masz sporo powietrza, im mniej kawy tym więcej. Przechylając słoik przy wysypywaniu, dość dobrze napowietrzasz ziarenka, co akurat może nie być pożądane. Jeśli chcesz w ten sposób przechowywać kawę, to polecałbym jakiś wypełniacz w postaci np. zbitej waty i wybieranie łyżką. Jednak jeśli dość szybko zużywasz kawę, w ciągu tygodnia, to nic nie powinno się stać przy zwykłym korzystaniu z takiego słoika.

[Pawcio]

Jednak jeśli dość szybko zużywasz kawę, w ciągu tygodnia, to nic nie powinno się stać przy zwykłym korzystaniu z takiego słoika.

U mnie 250 gramów schodzi w niecałe 4 dni

[wasku]

Też u was to zabezpieczenie zeszło razem z nakrętką przy pierwszym otwarciu w tych Friedhats?
Otwieram bez oporu, patrze i sobie mysle, kurde, może tutaj tak ma być, zakręciłem. Po jakimś czasie odkręciłem celem poniuchania - bo ładnie pachnie Tym razem ten papierek zasnaniał dziure. Może dopiero po moim docisku on się przykleił, mimo że dość słabo, ale przykleił.

[krystians]

miałem dokładnie tak samo, za pierwszym razem podejrzewam, że wypiera go CO2.

[Pawcio]

Dokładnie tak, jak piszecie. Papierek odchodzi razem z nakrętką. W drugiej butelce to go nawet ponownie nie wkładałem bo widzę, że nakrętka jest zupełnie szczelna bez niego.

[mr_blend]

Panama
Wulkan Baru/Baru Black Mountain Estate
Rocket Bean
natural

Przepyszna kawa z obróbki naturalnej, dostępna u Deskowych. Profil sensoryczny delicje, cynamon, mięta, ananas, hibiskus. Jest słodka, owocowa, nie jest ciężka jak niektóre kawy z obróbki naturalnej, bardzo wyważona i dużo "dzieje się" w kubku. Bardzo smaczna propozycja z łotewskiej palarni i cena przyjemna jak za taką kawkę. Parzyłem w Gabi i AP. Gorąco polecam!

[Miklas]

Dostałem od @Siewcu paczkę kawy z lokalnej wrocławskiej palarni kawiarni Mała Czarna. Kawa tajemnicza, bo nie ma na niej nazwy. Mateusz powiedział mi, że zdradzi co to za kawa jak spróbuję . Aromat w paczce i z przemiału przypominał mi nieco miód gryczany. Ziarenka raczej równo, jasno wypalone. Zmieliłem w Kinu M47 na ustawieniu 2,4, zaparzyłem w V60-02, 15g kawy w 250 ml wody o temperaturze 91°C metodą Scotta Rao. Kawa parzyła się 3 minuty i 10 sekund. Po lekkim ostygnięciu w kawie czułem cytrusową słodycz z lekką goryczką, najbliżej moim zdaniem było do słodkiego pomelo.

Liczę, że Siewcu wyjawił mi pochodzenie tej pysznej kawki

Marek.

[siewcu]

Kenia Muchagara Region Kirinyaga, myta. Opis sensoryczny z opakowania - czerwone jabłka, jeżyna, pomarańcza. Chyba że przez pomyłkę wziąłem Ci wersję do espresso... Propozycja parzenia 18/300 i 95 stopni, spróbuj tak

[Miklas]

Może być, że jeżyna, nie potrafiłem przypomnieć sobie pewnego aromatu, który był dla mnie znajomy i, to właśnie chyba jeżyna. Pomelo/pomarańcza, dobrze że chociaż w  cytrusy trafiłem . Smaczna

Marek.

[Pawcio]

Euro Cafe - Kenya Kirimikui Rungeto


Po otwarciu opakowania ziarna uwalniają bardzo przyjemny i intensywny, jagodowy zapach. W smaku najbardziej wyczuwalne wyszły mi słodkie cytrusy, porzeczki i karmel. Kawa bardzo rześka o przyjemnie intensywnej, słodkiej kwasowości i długo utrzymującym się posmaku. Przyrządzona jak zwykle w V60-02, temp ciut ponad 90 stopni, woda Żywiec Zdrój.
Zawartość kubka się skończyła a ja wciąż mlaskam z zachwytu    Pycha! 

[mr_blend]

Euro Cafe

Malawi Mzuzu
myta
Kawy z Malawi jeszcze nie piłem i byłem bardzo ciekaw co ziarno ma do zaoferowania. Trochę czasu zajęło dogadanie się z przemiałem, ale efekt bardzo pozytywny. Jak dla mnie mirabelki, kardamon, pełne body, suszone owoce. Najlepsze efekty uzyskałem z Kality, próbowałem jeszcze AP standard i odwrócony oraz Gabi. Przyjemna kawa.

Nikaragua Las Nubes
myta

Bardzo lubię tę farmę i miałem już możliwość spróbowania kawy z obróbki honey, mytej (miks) a teraz dochodzi jeszcze myta pacamara. Kawa idealnie wyważona - owocowa, słodka, idealna na dobre zaczęcie dnia. Bardzo dobra propozycja właściwie dla każdego. Dobra robota Goran! Szczególnie przypasowała mi w Gabi z trochę grubszym przemiałem jak do FP.