Autor Wątek: Mastro Antonio  (Przeczytany 1528727 razy)

Offline RufusTF

  • Wiadomości: 377
  • Ekspres: Bianca, NS Oscar, Kazak Rota
  • Młynek: Niche Zero, Mahlkonig Vario, Comandante
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7245 dnia: 03 Wrzesień 2021, 18:45:17 »
Bardzo ciekawe. Zatem obecny wypał Chocolate Wave, czyli mieszanki, która powinna być absolutnym crowd pleaserem, nikomu nie podpasował   :ups:

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7246 dnia: 03 Wrzesień 2021, 19:02:26 »
Nie, że nie podpasował, ale nie wywołał skrajnych reakcji. B to Espresso #4.

Offline pietro

  • Wiadomości: 676
  • Ekspres: La Spaziale Vivaldi II
  • Młynek: Mazzer mini
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7247 dnia: 04 Wrzesień 2021, 12:57:14 »
Z Brazyli Mantiqueira de Minas CQT RUBY fajne, smaczne, lepkie ristretto wychodzi  :)
« Ostatnia zmiana: 04 Wrzesień 2021, 13:01:49 wysłana przez pietro »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7248 dnia: 04 Wrzesień 2021, 13:28:41 »
Kawy z Brazylii są stworzone do espresso, a region Carmo de Minas jest kultowy w świecie kawy. Wg Eli Ruby jednak ani podobna Azul z tego samego źródła nie dawały tak fajnych efektów w jej mieszance Red, jak kawa z gospodarstwa Ecoagricola z regionu Serra do Cabral -- notabene właściciele Ecoagricola mają korzenie w Polsce :). Niby wszystkie te Brazylie są do siebie podobne, ale jednak... Najnowsze palenie Red będzie już ze świeżymi ziarnami od Ecoagricola.

Niedawno postanowiłem się skonfrontować z moją kawową "młodością" i kupiłem sobie paczkę Mokacremy. Dziś rano zaparzyłem i spróbowałem trzech mieszanek: Arcaffe Mokacrema, Chocolate Wave i Red. Co było najciekawsze, najbardziej intrygujące? Jak myślicie? Taki test porównawczy jest trudny, bo wszystkie trzy kawy są fajne. Nie wiem czy o ogóle można dokonać wyboru "najlepszego zawodnika" i jakimi kryteriami się kierować?
« Ostatnia zmiana: 04 Wrzesień 2021, 14:20:35 wysłana przez Antonio »

Offline Jacek.

  • Wiadomości: 74
  • Ekspres: Cafelat Robot, Kawiarka, Hario Switch
  • Młynek: Mignon SD
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7249 dnia: 04 Wrzesień 2021, 14:29:00 »
Co do Chocolate Wave:
Zamówione 0.5kg 21 maja, było tak rewelacyjne (jakby ktoś dosypał czekolady), że kolejny raz zamówiłem 2kg...
No i niestety to kolejne zamówienie 20 lipca (właśnie palenie 08.07 z tego co kojarzę), to już niewiele podobne - tradycyjne, zwykłe espresso.

@Antonio jesteś w stanie odkopać, co było w Chocolate Wave sprzed 21 maja? Będę czuwał, gdy tylko pojawi się podobny skład, to znów spróbuję.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7250 dnia: 04 Wrzesień 2021, 14:34:50 »
Przeanalizuj kilka poprzednich stron. Cóż, taką zmasowaną krytyką CW z początku lipca (czyli próbki A), nie daliście mi szansy na dotarcie do serca Italii. Choroba, muszę zawrócić z tej drogi. No dobrze, kolejne wydania CW są już "normalnie" czyli nie tak ciemno palone i mają więcej tych pachnących najbardziej ziaren. Zapraszam zatem :).

@Jacek. Właśnie sprawdziłem tę majową wersję. To w zasadzie to samo co próbka C z naszego porównania. Gdyby w tym porównaniu nie było próbki B, to oczywiście wszystkie plusy trafiłyby do C. Tak czy owak, w naszym sklepie zastaniesz teraz podobny blend jak ten majowy. Polecam też Espresso #4 -- to jeszcze bardziej powinno Ci się spodobać.
« Ostatnia zmiana: 04 Wrzesień 2021, 14:44:41 wysłana przez Antonio »

Offline fill Mężczyzna

  • Wiadomości: 790
  • Ekspres: BFC Junior Plus Lavetta, Crem One 2B R-GSP, Ascaso Dream
  • Młynek: Niche Zero
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7251 dnia: 04 Wrzesień 2021, 15:45:54 »
@Antonio no nareszcie długo oczekiwana deklaracja [emoji106] Przyznam szczerze, że uszczknąłem przed wyjazdem Espresso #4. Testowane tu przez kolegów zebrało najlepsze recenzje, a jednak dla mnie to było i tak za ciemno wypalone - gorycz jednak dominowała, a kwaski gdzieś zniknęły. Próbowałem ją na preinfuzjach od 5 do 20s oraz różnym przepływie - Flow Control i jednak ustawienie dla mocno wypalonych kaw - krótka preinfuzji do 9 bar przez 20s i płynne schodzenie do 4 bar przez kolejne 12-15s dało najlepszy efekt.
Ale wracam do domku, będą kolejne próby, może jednak coś się zmieni...


Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7252 dnia: 04 Wrzesień 2021, 16:04:15 »
Próbowałem ją na preinfuzjach od 5 do 20s
Mawiają, że od przybytku głowa nie boli, ale jednak -- za dużo możliwości regulacji. Da się tę maszynę użyć w tradycyjnym trybie, tak by za dużo nie kombinować z preinfuzją i przepływami? Im mniejsza temperatura, tym mniej gorzkiego smaku -- tym bym się kierował.

Offline fill Mężczyzna

  • Wiadomości: 790
  • Ekspres: BFC Junior Plus Lavetta, Crem One 2B R-GSP, Ascaso Dream
  • Młynek: Niche Zero
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7253 dnia: 04 Wrzesień 2021, 16:19:27 »
Naturalnie, że się da ustawić ekspres w trybie klasycznej pracy. Na ile stopni zejść z temperaturą? - była ustawioną na 92. Preinfuzję zostawić tylko mechaniczną z grupy E61?
Raczej nie zrezygnuję z eksperymentów, bo z jednego blenda można wyciągnąć różne balanse smaków i wypić różne kawy. W sumie najlepiej to wychodzi jednak przy zmieszanych, różnie wypalonych singlach np. kolumbijsko - etiopskich (wspaniała zabawa).

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka


Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7254 dnia: 04 Wrzesień 2021, 16:42:15 »
Nie wiem, zawsze właśnie najlepsza jest doświadczalna metoda określania takich ustawień. Teoretycznie 90 to maksimum w standardzie włoskiego espresso ;). A może warto 86 stopni spróbować -- tylko czy to będzie temperatura wody wychodzącej z prysznica w trakcie zaparzania kawy?

Offline fill Mężczyzna

  • Wiadomości: 790
  • Ekspres: BFC Junior Plus Lavetta, Crem One 2B R-GSP, Ascaso Dream
  • Młynek: Niche Zero
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7255 dnia: 04 Wrzesień 2021, 16:48:03 »
Tak, sprawdzony i ustawiony offset temperatury. Korekta 7 stopni między temperaturą bojlera i grupy jest wprowadzona do ustawień, więc faktycznie w bojlerze jest 97 żeby na grupie było 90, a wyświetlacz "przekłamuje" wskazania temperatury z PID pokazując 90.
Będę próbował schodzić poniżej 90

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka


Offline rollo45 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1442
  • Ekspres: Strietman CT2, Londinium R24,
  • Młynek: EK43S ICON
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7256 dnia: 04 Wrzesień 2021, 19:46:25 »
To jak to w końcu jest Espresso 4 to B czy mieszanka C bo dla mnie to duża różnica ,C zupełnie mnie nie przekonuje B jak najbardziej

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7257 dnia: 04 Wrzesień 2021, 21:58:13 »
Dostałeś papierowe torebki? Już nie pamiętam ;). Jest tak, jak napisałem wyżej, ale w przypadku papierowych torebek mogłem zamienić dwie ostatnie próbki. Tak czy owak, i bez Twojego głosu, wynik zostaje bez zmian: B, C, A. Słowem, głosujecie za jaśniejszym paleniem i użyciem kaw z obróbki naturalnej...

@rollo45 wróciłem do Twojej refleksji. Chyba jest tak jak to oceniłeś. Musiałem w Twoim przypadku zamienić B i C. Czyli u Ciebie kolejność była taka, że B oceniłeś na końcu -- i w takim porządku faktycznie ubywało kaw z obróbki mokrej, bo w B ich nie było w ogóle. Czapki z głów :).

Niesamowicie fajne było działanie tego panelu testerów :). Wydaje się, że było to działanie bardzo spójne, zgodne, jakby wszyscy trenowali ze sobą od lat... A przecież zupełnie przypadkowo się zgłosiliście na moją listę. Taki panel sędziów do oceny sensorycznej, to byłoby coś. Gdyby tylko jeszcze szybciej działało ;).
« Ostatnia zmiana: 04 Wrzesień 2021, 22:36:22 wysłana przez Antonio »

Offline rollo45 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1442
  • Ekspres: Strietman CT2, Londinium R24,
  • Młynek: EK43S ICON
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7258 dnia: 05 Wrzesień 2021, 00:21:41 »
czekam wiec na chocolate w wersji B:):), chyba musimy stworzyć takie gremium sensoryczne w takim razie :), może to jakiś pomysł na biznes  :taniec: :pycha: :brawa: :pycha:ja dostałem papierowe opisane ręcznie wiec ta pomyłka  jest wysoce prawdopodobna :)ale niezmiernie dziękuje za uznanie moich wniosków za trafne

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10577
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7259 dnia: 05 Wrzesień 2021, 19:05:14 »
@rollo45 i @RufusTF należą się wam wyrazy największej mojej wdzięczności, za to że zwróciliście mi uwagę i całą tę akcję testowania zainicjowaliście :). Wygląda na to, że zapędziłem się za daleko w stronę Italii i że powinienem nieco się ostudzić ;). @fill to prawda, Espresso #4 czyli ta najlepiej oceniona próbka też nosi w sobie to południowowłoskie znamię ;). Niewiele, ale jednak. Mieliście okazję śledzić moje refleksje/sentymenty po naszym powrocie z podróży po Italii i może spodziewać się po moich ostatnich paleniach jakiegoś ciemniejszego aspektu, ale tak czy owak przyjmuję krytykę, bo jest rzeczowa i konstruktywna. Na pewno wyciągnę z tego konkretne wnioski i niebawem wdrożę je w życie :).

W tym teście zadanie polegało na uszeregowaniu próbek w kolejności od najlepszej do najgorszej -- z tego wszyscy się fajnie wywiązaliście. Panel był zgodny. Pewnie nie byłoby takiej zgodności, gdybyśmy problem postawili nieco inaczej, a mianowicie poprosili o bardziej szczegółową ocenę: przynajmniej profilu stricte smakowego. Np. każdy musiałby nie tylko zaparzyć kawę i sobie o niej pomyśleć, ale musiałby określić na osi liczbowej położenie wrażeń: gorzkiego/kwaśnego/słodkiego. Żeby coś sensownego wyszło, musielibyśmy zrobić jakąś kalibrację i dać każdemu szansę na spróbowanie skrajnych wartości tych wrażeń...

Teraz zgodnie ze staropolską tradycją: gruba krecha i kilka zdań na temat naszej oferty bieżącej:


W naszym sklepie znajdziecie teraz sporo okazji cenowych: Promocje. Największe to chyba Etiopie, Miriam i Claudina. Po parę ostatnich opakowań zostało z: Red, Espresso #1 i Stormy Weather. Wciąż za 55zł jest 2 x 250g fajnych Brazylii (Cerrado Carlos Grossi i Londrina). Ciekawą acz też dość mocno paloną jest mieszanka o śmiesznej nazwie: Blackjack espresso :). To po prostu solidna kawa, z której zawsze wyjdzie espresso :).

Teraz o nowościach. Warto wziąć Kolumbię Puerto Alegre -- sam ostatnio wypiłem chyba całą paczkę, zaparzając ją codziennie. Jest pyszna, jak to bywa z kawami z obróbki naturalnej: -->> Puerto Alegre. Ale to, co kryje się pod hasłem Veranera/Casa Negra to jeszcze wyższa kategoria. Jest to blend świetnych kaw, więc efekt jest bardzo fajny. Takie specjalnie fermentowane ziarna mają zupełnie inną niż zwykłe (myte/naturale) ziarna strukturę. Gdy się je weźmie między zęby, są niesamowicie kruche i niesamowicie smaczne. Zawsze testuję wszystkie kawy w taki "organoleptyczny" sposób. Szokujące jest to, że w przypadku tych ziaren, nie mogę się od tego "testowania" oderwać. Gdy przychodzę do palarni, kroki moje kieruję do młynka Eli i wyciągam z niego ziarenka Veranera, wkładam je do ust i... miodzio: -->> Veranera i Casa Negra. Aromat tych ziaren jest mi znany, ale wciąż szukam go w pamięci. Jedyne co mi teraz przychodzi do głowy to: jakieś kompleksy słodkich ziół typu Coca-Cola, Kofola, Beherovka, kakao...

Przez całe lato Ela poszukiwała kaw na kolejny, przyszły sezon. Nigdzie nie było fajnych Kenii. Z Etiopiami było nieco lepiej ale ceny powędrowały czasami mocno w górę. Na szczęście udało się nam namierzyć niesamowicie ciekawe i pyszne ziarna z Kenii -- razem z pysznymi Etiopiami :). Żyć nie umierać. Te nowe kawy pojawią się w przyszłości.

Z kolei z moich nowości, np. African Express ma już świeże ziarna z Ugandy z obróbki honey, a jako single-origin pojawiła się kawa z Javy: -->> Java Espresso. Abstrahując od tego, że nie jest to jasne palenie, to te ziarna z Javy cechują się niesamowitym body a espresso jest bardzo gęste :).
« Ostatnia zmiana: 05 Wrzesień 2021, 19:11:26 wysłana przez Antonio »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi