Niewielka ilość kawy rzeczywiście ulega zachomikowaniu, wrócę jeszcze do tego zagadnienia.
Natomiast podczas ostatnich testów doszliśmy do pewnej konstatacji...
Robiliśmy kolejne próby, korekty grubości mielenia, dozy itd. Ustawienia ekspresu zostawione cały czas bez zmian. Po kilku próbach udało się, wyszło świetne espresso.
I od razu analizujemy. Na początek ziarna - raczej ciemniejszy wypał, do tego nie był jakoś super świeży... Może ustawienia ekspresu, ale przecież one były bez zmian... I koniec końców dochodzimy do wniosku, że mając przyzwoity ekspres i opanowaną dystrybucję jedyne czego potrzebujemy to dobrego młynka. I tytułowy młynek jest właśnie takim dobrym młynkiem. Taki był nasz wspólny wniosek
Jutro mamy zaplanowane kolejne spotkanie. Tym razem w szerszym gronie. Będę mógł napisać coś więcej. W testach weźmie udział więcej młynków. Nie wydamy raczej jednego, wspólnego stanowiska. Forum to nie Wikipedia. Konsultuje (czasami) moje recenzje. Staram się by były możliwie przemyślane, ale to jest jednak zawsze moje osobiste zdanie