Autor Wątek: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.  (Przeczytany 463629 razy)

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #585 dnia: 13 Listopad 2016, 12:25:04 »
najmniejsza indukcyjna jaką znalazłem to 2tz: https://swiezopalona.pl/produkt/1214/Top-Moka-TOP-Induction
Ewentualnie można kupić elektryczną. W porównaniu do ekspresów ceny kawiarek to i tak taniocha.

Przy okazji - elektryczna kafetiera wydaje się niezłym urządzeniem do biura. Zaparzy wszytko, obsługa banalna, trwała, prosta w czyszczeniu. A takie cosik to nawet cappucino zrobi: http://www.coffeedesk.pl/product/2017/Kawiarka-Elektryczna-Ze-Spieniaczem-Gat-Gatpuccino-4Tz-Biala
« Ostatnia zmiana: 13 Listopad 2016, 12:35:46 wysłana przez grex »

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #586 dnia: 13 Listopad 2016, 13:31:14 »
Kumpel wziął elektryczną za punkty na stacji, używa w biurze i nie może się nachwalić. Dotychczas pił lawancę z saeco via veneto, teraz nabrał ochoty na próbowanie nowości bo wreszcie czuje różnicę.

Offline malkos Mężczyzna

    • Świeżo Palona
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1312
    • ŚwieżoPalona
  • Ekspres: Aeropress, Hario v60, French Press Bodum, kawiarka GAT Konica
  • Młynek: Zassenhaus Quito, Comandante MK3
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #587 dnia: 14 Listopad 2016, 12:21:27 »
Hmmm szczerze, to nie rozumiem tych rewelacji o pulsacyjnym podgrzewaniu kawiarki.
Korzystam z Bialetti Musa na indukcję już 5 lat i nie zauważyłem, żadnych różnic w przypadku Moki Express użytkowanej poprzednim razem.
Właściciel sklepu http://swiezopalona.pl

dlawokawie5 - nowy kod - 5% zniżki na wszystko

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #588 dnia: 14 Listopad 2016, 15:42:52 »
pokusiłem się dziś o mały ekspreryment: kawiarka (stal, 2tz) vs. ekspres kolbowy. Zaparzone równocześnie, ciekawe która kawa wyjdzie smaczniejsza?

Identyczna gramatura (9g), ta sama woda, młynek i ziarno, espresso odpowiednio rozwodniłem. Stosunek kawa/woda w naparze ok. 1:8, kawa "espressowa" z popularnej forumowej palarni, Ameryka Pd. obróbka naturalna. Czas parzenia w tej kawiarce zazwyczaj wychodzi mi 2.5x dłuższy niż w ekspresie, ekstrakcja spokojna, stosuję dość drobny przemiał i podgrzaną wodę.

Zarówno jako gorąca, jak i jako chłodniejsza lepiej wyszła kawa z..... kawiarki  :wow2:  :wow2: :wow2: . Różnica jest wyraźna. Kawiarka dała mocniejszy, czystszy smak, więcej owoców i więcej smaku w ogóle, w miarę stygnięcia różnica była coraz większa na korzyść kawiarki. Przypuszczam, że to zasługa dłuższego czasu parzenia, bo przecież w ekspresie kawa była drobniej zmielona.

Nie porównywałem tego dotąd w taki sposób i szczerze mówiąc jestem mocno zaskoczony wynikiem.
« Ostatnia zmiana: 14 Listopad 2016, 15:55:26 wysłana przez grex »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #589 dnia: 14 Listopad 2016, 16:19:34 »
Jeśli kawa jest ok, jeśli kawiarka nie wnosi sama z siebie żadnych przykrości, to efekt jest zawsze dobry. Ale z kilku moich różnych kawiarek, tylko Ancap się tak dobrze sprawuje.
Espresso wiąże się z większym ciśnieniem, odpowiednią temperaturą i ze stabilnością tychże parametrów. Trzeba mieć solidne sprzęty i warsztat. Rzetelnie zrobione espresso to jest to...
« Ostatnia zmiana: 14 Listopad 2016, 16:25:51 wysłana przez Antonio »

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #590 dnia: 14 Listopad 2016, 16:58:00 »
w materiałach poświęconych kawiarkom piszą że aluminium ma jakoby zmieniać smak naparu z kawiarki, a stal nie. Ile w tym prawdy nie wiem, moja jest stalowa, aluminiowej używałem dawno temu i nie mam porównania. Smak chyba zmienia długie trzymanie sprzętu na ogniu, albo dłuższe przetrzymywanie naparu w rozgrzanej części górnej. Tutaj GAT zastosował niezły patent z filiżanką i podstawką.

Ta o której piszesz Ancap jest stalowo-porcelanowa? Jeśli tak to może sekret tkwi w rodzaju użytego materiału? Na dole neutralna stal a na górze porcelana, chłodniejsza niż dolny pojemnik z wodą. Swoją drogą ciekawy model ten Ancap, nie mogę znaleźć w sieci żadnych zdjęć tego od środka, mógłbyś jakieś wrzucić? Ile wchodzi tam do sitka w porównaniu do ilości naparu i jak jest wykonana od środka ta kawiarka?
« Ostatnia zmiana: 14 Listopad 2016, 17:25:27 wysłana przez grex »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #591 dnia: 14 Listopad 2016, 18:21:40 »
Sitka-lejki są standardowe i aluminiowe. Zbiorniczek jest stalowy, a reszta z porcelany. Z porcelany jest też górny lejek, bo stanowi on część dzbanka. Jakość wszystkiego jest doskonała.

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #592 dnia: 14 Listopad 2016, 20:46:13 »


lepiej wyszła kawa z..... kawiarki

W świetle tego, co usłyszałem podczas wizyty w la Marzocco tak powinno być. Kawiarka powstała dla smaku, ekspres z oszczędności. Wysokie ceny kawy wymusiły poszukiwania sposobu na zmniejszenie dozy bez uszczerbku na smaku.

essewissa

  • Gość
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #593 dnia: 14 Listopad 2016, 20:53:23 »
Mam stalową Bialetti, ale często mam okazjé pić z klasycznej aluminiowej Bialetti u znajomych i z aluminium mi lepiej smakuje. Kawiarki Ancap wyglądają świetnie.

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #594 dnia: 14 Listopad 2016, 22:25:16 »
lepiej wyszła kawa z..... kawiarki
W świetle tego, co usłyszałem podczas wizyty w la Marzocco tak powinno być. Kawiarka powstała dla smaku, ekspres z oszczędności. Wysokie ceny kawy wymusiły poszukiwania sposobu na zmniejszenie dozy bez uszczerbku na smaku.

wooow, to bardzo ciekawe. Można więcej informacji w tym temacie?

Offline piomic

  • Wiadomości: 2588
  • Ekspres: Rocket Cellini Evoluzione
  • Młynek: MSJ
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #595 dnia: 14 Listopad 2016, 22:30:36 »
Ponoć w czasach kryzysu wymyślili użycie wyższego ciśnienia żeby uzyskać podobny efekt z mniejszej ilości ziarna. Kolby ówczesnych ekspresów (opalany węglem pionowy boiler) mieściły kilkakrotnie więcej kawy traktowanej wrzątkiem pod ciśnieniem max 2 bary, jak w kawiarce. 

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #596 dnia: 18 Listopad 2016, 13:33:57 »
krótki poradnik obsługi "Make Great Coffee with a Moka Pot"
Zobaczcie jaką fajną kawę można uzyskać tą metodą: https://youtu.be/rpyBYuu-wJI?t=2m18s Crema na starcie niczym z ekspresu  :kawa:

Nie wiem JAK, ale z pojedynczej porcji kawy, z której w ekspresie jest tylko 30ml kawiarka jest w stanie wyprodukować 75ml i nadal jest to mocny, wyrazisty smak. Coś dla oszczędnych, więcej mocnej kawy z tej samej ilości ziarna :)

Znacie jeszcze jakieś inne urządzonka, które robią napary podobne do kawiarkowych (brew ratio 1:8, 1:9)? Znam Phina i zabytek zwany Stella Brevettata https://youtu.be/yQ24ljwDF-U?t=4m47s ale może istnieje coś jeszcze na co nie wpadłem ?
« Ostatnia zmiana: 18 Listopad 2016, 13:44:23 wysłana przez grex »

Offline Miauczyński Mężczyzna

  • Wiadomości: 3
  • Ekspres: Bialetti Moka 6 tz. + Frabosk 6/3, Bialetti Moka 2 tz.
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #597 dnia: 18 Listopad 2016, 17:03:04 »
A więc jeszcze raz dzień dobry :)

W ostatnim czasie postanowiłem sprawić sobie mały prezent (a w zasadzie dwa), jako że coraz więcej uwagi zacząłem poświęcać kawie. Od dawien dawna w domowej dyspozycji mam ekspres przelewowy Moulinex. Niby nic specjalnego, ale i tak w zasadzie kawa dużo lepsza od typowej zalewajki, pomijając fakt że sprzęt ma dobre 15 lat (jeśli nie więcej) i do tej pory służy całkowicie bezawaryjnie.
Do tego doszły coraz częstsze wizyty w kawiarniach wszelakich no i masz babo placek... zdecydowałem się na zakup kawiarki. Docelowo miała być jedna... skończyło się na dwóch i konwerterze [emoji38]

Pierwszej z kawiarek (Bialetti Moka na 6 filiżanek) nie przygotowywałem przed pierwszym użyciem praktycznie w ogóle. Przepłukałem tylko pod kranem... kawa z pierwszego parzenia poszła w gardło :ups: no i w zasadzie nie byłoby problemu gdybym nie natrafił w internecie na informacje że a to kawiarkę trzeba najpierw solidnie umyć pod bieżącą wodą, potem gotować kilka razy i odstawiać na 24h itd. Wczoraj odebrałem drugą kawiarkę (tym razem na 2 filiżanki) i po powrocie z nocnej służby zabrałem się za takie przygotowanie kawiary przed pierwszym użyciem w wersji skróconej. Sprzęt umyłem, zagotowałem w nim trzy razy wodę, po trzecim gotowaniu zostawiając ją w kawiarce na 3,5h aby się "wyparzyła". Gdy po upłynięciu tego czasu rozebrałem kafetierę z lekka się zaniepokoiłem. Po wylaniu wody i wytarciu jej do sucha w zbiorniku, na filtrze oraz przykrywce ukazał się ciemny nalot. Czym może to być spowodowane? Czy mam się czym niepokoić? Istnieje jakiś sposób na usunięcie tych śladów? Dla porównania tym samym sposobem chciałem wyczyścić już używaną przeze mnie od tygodnia kawiarkę, ponieważ mam bardzo twardą wodę i nawet po wstępnym przegotowaniu zostawia dość duży osad zarówno w zbiorniku jak i górnej części. Owy problem w dużo większym stopniu wystąpił w nowej, mniejszej kawiarce. Większą potraktowałem roztworem octu w proporcji 1/2 by dodatkowo ją odkamienić i błyszczy się praktycznie jak nowa. W mniejszej póki co niczego się nie podejmowałem. Zaparzyłem w niej pierwszą kawę, umyłem ciepłą wodą i wytarłem do sucha. Nie chciałbym jej zepsuć jeszcze bardziej.
Wybaczcie słabą składnię, ale jestem po 14h w pracy na nocnej zmianie i 3h snu. W załączniku zamieszczam parę fotek dla zobrazowania problemu.

Pozdrawiam, Adam.

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #598 dnia: 18 Listopad 2016, 17:51:46 »
Znacie jeszcze jakieś inne urządzonka, które robią napary podobne do kawiarkowych

Poccino Espresso.

Offline Shaggy_Paw Mężczyzna

  • Wiadomości: 261
  • Ekspres: Bialetti Preziosa FP, Bialetti Moka Express 3tz, Hario V60, Aeropress, Phin, Chemex, Kalita 185
  • Młynek: Comandante MK3
Odp: Kawiarka albo moka - tylko jeden krok od espresso.
« Odpowiedź #599 dnia: 18 Listopad 2016, 18:22:44 »
Wyparzenie kawiarki - tak. Zrobienie 1-2 kaw "do kosza", by usunąć metaliczny posmak - tak. Natomiast o czymś takim jak zostawianie w niej wody jeszcze nie słyszałem.  Zostawianie mokrej kawiarki (już nie mówiąc o wodzie w niej) nigdy nie jest dobrym pomysłem, gdyż aluminium się utlenia tworząc brzydkie naloty - dlatego po każdym użyciu należy kawiarkę od razu opłukać i wytrzeć do sucha.
Niemniej spróbuj użyć gąbki i > delikatnego < detergentu, może puści.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi