forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy kolbowe => Wątek zaczęty przez: brzozka w 30 Maj 2021, 11:18:51
-
Cześć, zakładałem jakiś czas temu wątek odnośnie ekspresu z wbudowanym młynkiem, ale doszedłem do wniosku że lepiej będzie przeznaczyć trochę więcej pieniędzy i kupić osobno młynek i ekspres. I tutaj pojawiam się pytanie co polecacie w tym przedziale cenowym, ewentualnie jeszcze myślałem nad Lelit Kate PL82T lecz on ma wbudowany młynek. Pije z 2/3 kawy mleczne dziennie czasami dla znajomych bym robił. Z góry dziękuje za pomoc.
-
Jak same kawy mleczne to może popatrz za jakimś hx, nowego zestawu do 4tys nie złożysz ale już jakiegoś używanego Oscara mógł byś z nawet nowym młynkiem w tej kwocie dorwać
-
ogólnie nie przeszkadza mi to żebym poczekał chwilę by spienić mleko więc to nie jest aż tak istotne dla mnie
-
Nowy zestaw: najtańszy Lelit DB (grupa 57 :NO:) i młynek ręczny (trochę więcej kręcenia przy gościach :NO:) premium z ostrym targowaniem może byś się zbliżył do 4k.
-
Do kaw mlecznych ręczny młynek premium?... :o No nie wiem, czy to nie jest przerost podaży nad popytem, formy nad treścią i wymagań nad potrzebami...
Do mlecznych wg mnie nie trzeba ani mega kaw, ani mega młynka - bo niuanse i tak będą niewyczuwalne.
Przy nastawieniu na mleczne ja bym się skupił - zakładając, że sprzęt będzie zwyczajnie dobry - przede wszystkim na funkcjonalności zestawu, wygodzie obsługi.
-
Na na coffeeitalia masz NS Oscar II (HX) plus młynek NS MCF za 4100, brał bym bez zastanawiania. Nie jeden by chciał mieć taki zestaw. Pary w tym ekspresie nadmiar. Można go modyfikować w przyszłości, jest zestaw.
-
a lelit victoria plus młyne LELIT WILLIAM PL72? jeśli to byłby najlepszy wybór to bym dołożył
-
No nie wiem, czy to nie jest przerost podaży nad popytem, formy nad treścią i wymagań nad potrzebami...
Do mlecznych wg mnie nie trzeba ani mega kaw, ani mega młynka - bo niuanse i tak będą niewyczuwalne.
Przed zalaniem mleka ważne jest też dla mnie, jakie wyszło espresso (zawsze smakuję), ale rozumiem, że dla niektórych baza w postaci czarnego naparu nie ma aż takiego znaczenia. A jak z czasem pytający przestawi się na espresso?
-
Też smakuję, dla zasady, ale choć robię z mlecznych prawie wyłącznie cortado niespienione - to i ta nieduża ilość mleka zakrywa wszystkie niuanse espresso całkowicie, zostaje tylko najbardziej podstawowy profil - wystarczy, że jest w miarę poprawne.
No jeśli kolega zasmakuje w samym espresso - to masz rację.
-
a lelit victoria plus młyne LELIT WILLIAM PL72? jeśli to byłby najlepszy wybór to bym dołożył
https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=11011.new;topicseen#new
No jeśli kolega zasmakuje w samym espresso - to masz rację.
Gdy z czasem czujesz smakując espresso, że wychodzi ci coraz lepsze, zmniejszasz "upiększające" dodatki w postaci mleka czy cukru trzcinowego, by delektować się już tylko czarnym nektarem kawka
-
zdecydowałem się dołożyć do 5000zł i kupić Lelit Victorię i młynek lelit wiliamsa 72
-
Niezły zestaw - na takim sprzęcie to i espresso dobre, i mleczne, i funkcjonalnie. :taktak:
Zawsze lepiej w rozsądnym zakresie dołożyć, by mieć zapas możliwości, a nie wkrótce wymieniać sprzęt czy modyfikować- i jeszcze więcej stracić.
Musiałeś promocje istotne wyczaić, że w 5 tys. się zmieściłeś.
-
w konesso zestaw był za 5300 i jeszcze mieli 7% rabatu z jakimś tam kodem to się udało za 4930dokładnie, i takie pytanko mam co warto kupić z akcesoriów dodatkowo prócz tampera, dzbanka i maty? myślałem jeszcze nad tym dyskiem do wyrównywania kawy w portafilrze
-
myślałem jeszcze nad tym dyskiem do wyrównywania kawy w portafilrze
Lepsze rezultaty uzyskasz kupując narzędzie WDT i igłę.
-
myślałem jeszcze nad tym dyskiem do wyrównywania kawy w portafilrze
Lepsze rezultaty uzyskasz kupując narzędzie WDT i igłę.
a byś mogł podesłać jakiś link? nie mogę nigdzie znaleźć tego co masz na myśli
-
Igła wg mnie to już dla lekko szalonych perfekcjonistów ;) Ja oczywiście mam jako szaleniec, ale wg mnie igły poprawiają na poziomie mikroniuansów, jeśli już młynek i ekspres dobry, a technika wyrównania i tampowania poprawna.
Kup sobie wagę, jeśli chcesz mierzyć uzysk, choć w zasadzie w młynku możesz nastawić dozę - a smak powie Ci, czy wszystko wyszło ok. Mleko odmierzysz miarką czy wagą kuchenną. Sam po czasie stwierdzisz, czy waga Ci potrzebna. Nie kupuj gratów na wyrost.
Wg mnie ważne są ładne, wygodne i dobrze trzymające temperaturę filiżanki czy szklaneczki - serio mówię. Tu trzeba uważać, bo mówi się, że gruba porcelana trzyma temperaturę. Tak, ale tylko po mocnym uprzednim nagrzaniu - chłodna wyciąga błyskawicznie ciepło z napoju. To kluczowe przy espresso, przy mlecznych nieco mniej.
Igły:
https://coffe.kazak.com.pl/pl/product-category/distribyutory/
-
Może dałbyś zarobić koledze z forum @Valerii -emu:
https://coffe.kazak.com.pl/pl/product-category/distribyutory/
-
Telepatia, w tej samej sekundzie to samo pomyślałem i wkleiłem ten sam link :lol2:
A co to za rabat dodatkowy 7% w Konesso? Zdradź, bo często tam kupuję.
-
Telepatia, w tej samej sekundzie to samo pomyślałem i wkleiłem ten sam link :lol2:
A co to za rabat dodatkowy 7% w Konesso? Zdradź, bo często tam kupuję.
nie mogę wkleic linku do tej promocji ale ogólnie jakiś kod "ekspresdodomu" i zadziałał na tym zamówieniu nie wiem czy działa ze wszystkim
-
Igła wg mnie to już dla lekko szalonych perfekcjonistów
Miałem na myśli igłę do akupunktury, gdy wyrównuje powierzchnię mielonki w sitku
po moim LDT
-
Tak, wiem, mnie też o taką igłę chodziło.
Miałem tylko na myśli pisząc żartobliwie o szaleńcach, że to może narzędzie do zbyt perfekcjonistycznych zabiegów dla nowicjusza.
-
czyli w co tak przede wszystkim zainwestować prócz tampera i dzbanka i tej maty?
-
czyli w co tak przede wszystkim zainwestować prócz tampera i dzbanka i tej maty?
NPF i waga na pewno Ci się przydadzą albo od razu kup co ja :diabelek:
narzędzie do zbyt perfekcjonistycznych zabiegów dla nowicjusza.
Ja tylko wyrównuje nią powstałe pagórki, nic skomplikowanego.
-
Oprócz naczyń:
Ewentualnie waga 0.1 grama.
Dystrybutor typu śmigło, a jeśli chcesz się bawić w zdaniem wielu lepszą dystrybucję - to zamiast śmigła jakieś igły Kozaka - Kribli najłatwiejsze w obsłudze, tylko zadbaj o odpowiednią długość igieł, by sięgały prawie na samo dno sitka na kawę.
Mata wg mnie to zbędny gadżet - dobry do kawiarni. Twardy blat się nie porysuje od portafiltra/wylewki ani wylewka się nie porysuje. Ja np. tampuję na zwykłej desce kuchennej albo na blacie.
To już lepszy odbijak, choć wg mnie też zbędny - ja ciastko wystukuję prosto do kosza albo miski potrząsając ręką w powietrzu albo uderzając nią lekko o drugą rękę :lol2:
Te wszystkie dodatki wg mnie przydatne, jak się parzy kawy zawodowo, w domu są dobre dla "efektu" albo żeby błysnąć przed gośćmi. I tylko miejsce zajmują. Ale to moja opinia.
@GostRado - a, rozumiem. Ja igłami i wyrównuję, i mieszam w całej objętości.
-
Te wszystkie dodatki wg mnie przydatne, jak się parzy kawy zawodowo, w domu są dobre dla "efektu" albo żeby błysnąć przed gośćmi. I tylko miejsce zajmują.
Odwrotnie, barista w kawiarni, gdzie robi kilkadziesiąt kaw, bez nich się obejdzie.
-
Telepatia, w tej samej sekundzie to samo pomyślałem i wkleiłem ten sam link :lol2:
A co to za rabat dodatkowy 7% w Konesso? Zdradź, bo często tam kupuję.
wok
-
Dzięki. Prawie zawsze zapominam o tym kodzie...
-
Do Victorii chyba najbardziej przydatnym dodatkiem jest lejek z wężykiem do uzupełniania wody (ktoś już wstawiał zdjęcie tego patentu). Ekspres świetny ale w tym aspekcie dali ciała.
-
To zależy od tego jak nisko są szafki. Mam szafki 60cm nad blatem i bez problemu nalewam wodę dzbankiem.
-
Dokładnie jak piszę skansen jeżeli masz szafki niski (ja tak miałem) to lepiej kupić lejek z wężykiem na wodę. Ja miałem grace i zawsze musiałem przedstawiać ekspres na bok rzeźby wyciągnąć pojemnik na wodę i uzupełnić. Zamówiłem Elizabeth i się zastanawiam nad takim lejkiem bo Elizabeth waży 12 kg a nie 7 jak grace.
https://www.manutan.pl/pl/mpl/lejek-z-elastycznym-wezem-074085?gclid=Cj0KCQjwk4yGBhDQARIsACGfAevOCTbNTmG-ehPCiHuPZdPO_KcdjF5MHSK5dOEL8A6dwxdhmqXLvXgaArO-EALw_wcB
-
Hej.
Podpinam się pod wątek, bo szukam nowego zestawu za ok. 4k (ten pułap już mocno naciągany, bo startowałem z 2k, więc w odróżnieniu od kolegi podciągać pod 5k, czy 6k nie będę :)) .
Wymagania:
Moje - Kawę pijam tylko ja, w proporcjach 4 espresso na 1 mleczną. Kaw pijam ok 2-3 dziennie (nie jest problemem poświęcenie kilku minut na zrobienie kawy)
Żony - kawy nie pije :D, więc wymagania wizualne - nie może być stal polerowana, w grę wchodzi szczotkowana lub kolor biały (z góry zaznaczam, że Dreamy nie siadły wizualnie :))
To co na tą chwilę widzę jako faworyta to zestaw z konesso za 4149zł Lelit Grace + Lelit William PL71
Czy w tym budżecie polecicie jakąś ciekawą alternatywę?
-
Dużo espresso, to może Rota https://coffe.kazak.com.pl/pl/ Młynek też jest do kompletu, ale nie wiem jak z dostępnością. (na forum 10% taniej)
Masz szybko (czas nagrzewania) i bardzo smacznie. Spienisz we french pressie lub https://forum.wszystkookawie.pl/index.php/topic,10998.0.html
-
Czy w tym budżecie (4149zł.) polecicie jakąś ciekawą alternatywę?
Gdybym wiedział, co teraz wiem o kawie i szukał zestawu do espresso plus raz na jakiś czas spienianie mleka, to wybrałbym, pomijając względy estetyczne i praktyczne, taki sprzęt:
https://www.coffeeitalia.pl/ekspresy/vibiemme/vbm-domobar.html
https://www.konesso.pl/product-pol-8340-Mlynek-do-kawy-1Zpresso-JX-PRO.html
Po newsletterze i rabacie wyjdzie jeszcze mniej niż zestaw Lelita.
-
z góry zaznaczam, że Dreamy nie siadły wizualnie
No to może UNO PID White & Wood. Obecnie z dużym rabatem z okazji Międzynarodowego Dnia Kawy.
-
Lelita sobie odpuść, to są zabawkowe sprzęty. Boiler 250ml za 3tyś zł :)
Ten wymieniony wcześniej Vibiemme wygląda sensownie. Jeżeli nie podoba Ci się design grupy e61 to może być Nuova Simonelli Oscar II, tylko tu się sprawa komplikuje bo musiałby być już z zamontowanym opv.
Może Bezzera BZ09?
Młynek, najtańszy sensowny to Eureka Mignon.
Razem wszystko wyjdzie pewnie trochę ponad 4tyś.
-
Od tego VBM Domobar znacznie lepszy byłby ekspres BELLEZZA Chiara Leva:
https://ekspresdokawy.pl/pl/o/ekspres-do-kawy-bellezza-chiara-leva-10429.html
-
Kolega napisał, że preferuje espresso, a oba ekspressy Bezzera i VBM nie mają pida.
-
Kolega napisał, że preferuje espresso, a oba ekspressy Bezzera i VBM nie mają pida.
Tak, ale podał też cenę za komplet 4tyś. Dobry ekspres z pid to już będzie około 4tyś, albo drożej.
-
W tym budżecie to ciężko będzie kupić coś nowego. Radziłbym kupić Ci dobry młynek. Jest teraz duży wybór. Jeśli budżet nie jest z gumy to za resztę można kupić GC lub Ascaso Arc.
-
Kolega napisał, że preferuje espresso, a oba ekspressy Bezzera i VBM nie mają pida.
To producenci tych ekspresów wpuścili kupujących w maliny, bo bez PID-a nie nadają się do espresso?
-
To producenci tych ekspresów wpuścili kupujących w maliny, bo bez PID-a nie nadają się do espresso?
Nadaje, ale z pid nadaje się bardziej :)
Jeszcze zależy od tego w jakim ekspresie ten pid, jak w jakimś badziewiu to wolę już ekspres bez pid, gdzie wiem, że duży bojler, czy Hx zapewnia stabilność temperatury.
-
Mały bojler z PID też jest stabilny. Nawet najmniejsze Lelity 250ml dla pojedynczych shotów mają +-0.5C (ciężko o większe "badziewie" z PID ;)). Inaczej będzie to oczywiście wyglądało kiedy zrobimy kilka shotów pod rząd, bez przerw.
-
Inaczej będzie to oczywiście wyglądało kiedy zrobimy kilka shotów pod rząd, bez przerw.
Albo z przerwami o różnych długościach. I wtedy właśnie można oceniać stabilność temperaturową i mówić o stabilności temperaturowej.
-
Na pewno tak jest najlepiej, ale autor napisał, że pije kawę sam, więc pewnie nie będzie robił shotów w seriach. Chciałem pokazać, że przy takim zastosowaniu nawet tańsze ekspresy będą stabilne, bo dyskusja zaczęła niebezpiecznie zmierzać w kierunku zwiększenia budżetu.
-
Za 3000zl albo mnie można złożyć rancilio z auber pid. Dostajemy wysokiej jakości komponenty i świetny pid. W tej kwocie nierealne jest kupić podobny zestaw. Ale oczywiście nie można oceniać wszystkiego jedna miara