forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Ekspresy automatyczne => Wątek zaczęty przez: PuertoRico w 06 Marzec 2021, 14:06:35
-
Dzień dobry wszystkim!
Utraciłem moje stare konto sprzed kilku lat, więc trzeba się na nowo przywitać :)
Posiadam od ok. 8 lat tani ekspres automatyczny Delonghi, który z biegiem lat udało się ustawić tak, że robi w moim subiektywnym przekonaniu naprawdę dobrą kawę (oczywiście jak na warunki). Ziarna używam tylko z jednej palarni, właściwie to ostały się konkretne dwa rodzaje, które przy obecnych ustawieniach dają dla mnie wyjątkowy efekt. Niestety, z kilku przyczyn czas na wymianę poczciwego Delonghi, miarka się przebrała jak zaczęły odpadać elementy wylewki :doh:
W związku z tym mam parę pytań do szanownych Forumowiczów pod kątem wyboru kolejnego ekspresu. Na 2013 r. lektura forum bardzo mi pomogła w dokonaniu wyboru, który jak widać na tamte czasy i ówczesne warunki świetnie się sprawdził. Teraz jednak bardziej wiem czego potrzebuję i prowadzone od dłuższego czasu poszukiwania nie dają odpowiedzi na moje pytania. Od razu przyznam, że wiem, że popełniam błąd, powinienem spróbować, zachęcić się, posmakować i rozważyć kolbę plus młynek - przykro mi, ale niestety nie ma takiej możliwości w moim przypadku z kilku powodów. Wiem, że ekspres automatyczny to kompromis, ale nie mam wyjścia i chciałbym osiągnąć możliwie najlepszy efekt w takich warunkach.
Ekspres robi ok 6 kaw dziennie, okazjonalnie więcej. Częściowo espresso, częściowo lungo, częściowo cappuccino. Właściwie więcej rodzajów nie jest potrzebne, choć małżonka marudzi że w nowym ekspresie powinno być latte.
Nie lubię wyświetlaczy w ekspresach, ekranów dotykowych, nie potrzebuję żadnych aplikacji, ani innych utrudnień, które miał być ułatwieniami. Najchętniej miałbym przygotowane 2-3 ustawienia kawy, które po odpowiednim ustawieniu bedą dawały odpowiedni efekt.
Ponieważ budżet na ekspres został zwiększony, moje myśli naturalnie skierowały się ku Jurze. Podobno robi najlepsze espresso, więc wybór wydawałby się oczywisty. W grę wchodzi tutaj E8 lub E6, ew. wersje S. Do Jury mam takie zastrzeżenia, że ekspresy są dość duże i wydają się klockowate, poza tym niestety poszły w ekrany i samo menu nie sprawia na mnie dobrego wrażenia. Wydaje się, że sterowanie tak w wersjach przyciskowych, jak i w dotykowych, jest mocno toporne i jakby z innej epoki, takie powolne przewijanie między opcjami, te nieciekawe grafiki... No prawdę mówiąc już chyba wolałbym prostotę D6 niż to, ale niestety trzeba się pogodzić z tym niby-postępem. Swoją drogą rozważałem model D6, ale niestety odpada z uwagi na brak odpowiednich funkcji mlecznych, w tym przede wszystkim automatycznego płukania rurki. Jeśli Jura jest naprawdę najlepszą opcją pod względem jakości kaw w rodzajach o jakich pisałem, to oczywiście jest to sprawa najważniejsza i żadna z ww. wad nie jest dyskwalifikująca.
Ponadto rozważam zakup ekspresów, z którymi nie miałem bliżej do czynienia, tj. Nivona 7 lub 8, ew. 9, mam wrażenie że ich sterowanie jest nieco bardziej przyjazne i szybkie, ale to może tylko wrażenie? Zupełnie nie miałem styczności z Mellitą, ale czytałem, że jest na forum polecana. Nie za bardzo mam ochotę rozważać Saeco, Philipsa i Delonghi, mam wrażenie że wyższe modele są nadmuchane tylko marketingiem i tak naprawdę niczego więcej tam nie ma niż w moim starym, poczciwym ekspresie za niewielkie pieniądze. Philipsa znam wersję do zabudowy (drogą!) i moim zdaniem ten ekspres jest tak fatalny, są tak małe możliwości ustawienia, robi tak niedobrą kawę i ogólnie jest tak nieprzyjazny użytkownikowi - że jest to po prostu wzór tego, czego naprawdę nie chciałbym kupić i ogólnie współczuję moim przyjaciołom, że go mają i przez najbliższych kilka lat nie poznają nawet względnie dobrej kawy. Swoją drogą menu Philipsa jest zadziwiająco podobne do Jury, może też stąd wynika mój zły odbiór Jury, bo nacechowany uprzedzeniem do niedobrej kawy z Philipsa.
Jeśli chodzi o pożądane cechy ekspresu:
- zależy mi na możliwie poprawnym espresso, dobrym młynku i możliwości jego dobrego ustawienia pod moje preferencje,
- rurka do kartonu z mlekiem / dzbanka, samoczyszcząca się (korzystałem do tej pory z panarello, ale z tego co widzę taka opcja jest dużo wygodniejsza),
- idealnie byłoby gdyby zbiornik na wodę i ogólnie obsługa była po lewej stronie ekspresu,
- nie musi mieć czujników w zbiorniku na kawę, opcji dosypywania kawy mielonej, filtrów na wodę, aplikacji, ekranów dotykowych,
- wbudowane dzbanki na mleko są dla mnie wadą z uwagi na brak higieny i konieczność częstego mycia,
- tylko kolor czarny lub ew. ciemny grafit ( ::)),
- dobrze jakby ekspres był wykonany z dobrych materiałów (nawet jeśli jest to plastik), chciałbym żeby za takie 8 lat wyglądał trochę lepiej niż mój delonghi, w którym tacka ociekowe porysowała się od samego patrzenia w ciągu tygodnia, a plastiki po kilku latach odbarwiły się i popękały od temperatury - zaznaczam, że staram się dbać o urządzenie.
Dodatkowo dwie ważne rzeczy, które naprawdę trudno gdziekolwiek znaleźć:
- dobrze byłoby jakby tackę ociekową i zbiornik na fusy dało się umyć w zmywarce - chodzi przede wszystkim o lepkie resztki mleka i resztki olejów z kawy, które w moim obecnym delonghi naprawdę trudno doczyścić, a tacki nie można włożyć do zmywarki; niestety bardzo trudno jest znaleźć informację o takich właściwościach ekspresów, trzeba by chyba przeglądać wszystkie instrukcje, bardzo liczę na pomoc Forumowiczów,
- zaletą jest dla mnie możliwość samodzielnego czyszczenia bloku i ogólnie wnętrza ekspresu, bardzo dbałem o higienę mojego Delonghi i on odwdzięczył się całkiem dobrą kawą, wolałbym nadal mieć taką możliwość, a z tego co wiem niektóre (wszystkie?) modele Jury nie mają takiej opcji, natomiast większość Nivony ma - niestety nie jestem tego pewien i bardzo trudno o takie informacje.
Będę bardzo wdzięczny za wszelkie wskazówki i pomoc.
kawka
-
tylko kolor czarny
Zasięgnij o nim języka.
https://m.oleole.pl/ekspresy-cisnieniowe/miele-cm-6160.bhtml?from=pla&cd=1523925762&ad=57296354094&kd=&gclid=Cj0KCQiA7YyCBhD_ARIsALkj54qsQrF_BBox0Try8Jq_4SnNZ3LVd0pv4KVYZFyYQFVkU-GFSqOyij0aApp9EALw_wcB&gclsrc=aw.ds
-
O, ciekawa sprawa. Nigdy nie zetknąłem się z ekspresami Miele i nawet nie przypuszczałem że są. Na plus wygląd i na oko jakość wykonania.
Niestety nie za dużo o nim wiadomo, nawet nasze forum milczy. Poszukam jakichś zagranicznych testów.
Czy znasz te ekspresy i możesz je polecić w stosunku do Jury i innych wyżej wymienionych?
Edit: Jedyne co mnie obecnie trochę martwi w tym ekspresie to ustawienia młynka, jeżeli dobrze widzę to jest ich tylko 5. W moim obecnym Delonghi jest ich obecnie kilkanaście, uwzględniając ustawienia "pośrednie" i taka regulacja była mi potrzebna, żeby uzyskać dobrą kawę. Zastanawiam się czy w tym Miele będzie to wystarczające - nie wykluczam, że to możliwe, bo w sumie w Delonghi skrajne ustawienia młynka są zupełnie do niczego nie potrzebne i nie widzę możliwości, żeby ktoś miał z nich korzystać.
-
Czy znasz te ekspresy i możesz je polecić w stosunku do Jury i innych wyżej wymienionych?
Nie. Jak przeczytałem Twój post o prostocie, elegancji, czerni to pomyślałem o Miele, bo kiedyś przeglądałem ich stronę. Młynek stalowy to plus, poczytaj opinie i jakbyś się zdecydował, to zadzwoń do nich, bo taka prestiżowa firma to chyba powinna udostępniać swoje produkty do degustacji lub u swoich przedstawicieli, gdybyś niedaleko mieszkał.
Ten to dopiero wysublimowany:
-
Jestem pod wrażeniem jak świetnie trafiłeś jeśli chodzi o wygląd i ogólne właściwości ekspresu, jest nawet precyzyjnie opisana funkcja mycia w zmywarce poszczególnych elementów. To naprawdę wygląda jak ekspres, który chciałem, a nie wiedziałem o tym. Nie za bardzo widzę sklepy z tym ekspresem z ekspozycją, ale zobaczymy.
Czytam dalej, a może ktoś jeszcze się wypowie.
Tak czy inaczej, za ten typ naprawdę należałaby Ci się dobra kawa albo coś mocniejszego :szampan: :ok:
-
Ten to dopiero wysublimowany:
To chyba CM 7750 z tego co widzę na stronie, to jednak lekka przesada jak na moje potrzeby, cenowo również :)
-
Jestem pod wrażeniem jak świetnie trafiłeś jeśli chodzi o wygląd i ogólne właściwości ekspresu, jest nawet precyzyjnie opisana funkcja mycia w zmywarce poszczególnych elementów. To naprawdę wygląda jak ekspres, który chciałem, a nie wiedziałem o tym.
Tak czy inaczej, za ten typ naprawdę należałaby Ci się dobra kawa albo coś mocniejszego :szampan: :ok:
Cieszę się, że mogłem być pomocny 🙂
Co do tego najdroższego modelu, to wrzuciłem jako ciekawostkę za 13.499zł., który jednak posiada pożądaną funkcję dla automatów: przyrządzanie kaw z trzech różnych ziaren, 3 "hoppery". Twierdzą, że ten ich "coffee select" tylko oni posiadają wśród ekspresach automatycznych?!
PS
Jak kupisz Miele i będziesz w 101% usatysfakcjonowany z wyboru, to bardzo lubię whisky, 12 letnią 😁
-
Twierdzą, że ten ich "coffee select" tylko oni posiadają wśród ekspresach automatycznych?!
Ekspresy Melitta od modeli CI wzwyż mają możliwość zasypania 2 rodzajami ziaren. Biorąć pod uwagę, że nawet najdroższy Miele oparty jest o ten sam zaparzacz który siedzi w Melitta CI, ja kupiłbym Melitte.
-
Wygląd z poprzedniej epoki, ale podobno parzy dobre espresso
-
ja kupiłbym Melitte.
@lukaszt2004
Czasami względy estetyczne też mają duże znaczenie, co autor wątku nadmienił.
-
Jak na razie wadą po stronie Miele są liczne zagraniczne opinie, według których ekspres lubi się zawieszać na odkamienianiu lub opróżnianiu tacki i nie da się nic z tym zrobić, poza tym, że wysłać do serwisu. Co prawda można to podobno skasować jakimś kodem serwisowym, ale serwis Miele go nie udostępnia. Co ciekawe, problem dotyczy też ekspresów do zabudowy za kilkanaście tysięcy zł, co wygląda jak jakiś horror.
Część użytkowników poza tym skarży się na to, że nie da się odroczyć funkcji odkamieniania, tj. mam do zrobienia dwie kawy, pomiędzy nimi wypadnie odkamienianie, to już nie można zrobić tej drugiej kawy, tylko trzeba przerwać i odkamienić. No to rzeczywiście może być nieco kłopotliwe.
Ogólnie są pewne zastrzeżenia do oprogramowania, które przynajmniej zdaniem części użytkowników nie jest wygodne, a w dodatku bywa awaryjne.
Z kolei same opinie o espresso i spienianiu są bardzo entuzjastyczne.
Ekspresy Melitta od modeli CI wzwyż mają możliwość zasypania 2 rodzajami ziaren. Biorąć pod uwagę, że nawet najdroższy Miele oparty jest o ten sam zaparzacz który siedzi w Melitta CI, ja kupiłbym Melitte.
Przyjrzałem się ekspresom Melitta Barista i CI. Co mnie martwi to z tego co widzę bezstopniowa regulacja młynka - jak coś takiego można w ogóle ustawić? I informacja w instrukcji - nie zaleca się zmiany stopnia zmielenia przed 1000 kaw, młynek został ustalony optymalnie przez producenta.
Nie za bardzo wiem jak to możliwe, bo wydawało mi się, że regulacja młynka, nawet w ekspresie automatycznym, to podstawa. Taka bezstopniowa niby-regulacja przypomina mi trochę ekspres zabudowany Philipsa, o którym pisałem wyżej - taki luźno osadzony plastik, przesuwający się bez ładu i składu, nie wiem do czego to miało służyć.
Czy czegoś nie wiem o ekspresach automatycznych, że najtańszy dostępny Delonghi miał bardzo precyzyjną regulację nie najlepszego młynka, co okazało się bardzo potrzebne, a te wielokrotnie droższe ekspresy mają młynki "fabrycznie ustawione" i lepiej nie ruszać?
Miele faktycznie ma na oko ten sam zaparzacz co Melitta, ale z tego co czytałem młynek ma od Jury.
-
Wygląd z poprzedniej epoki, ale podobno parzy dobre espresso
Dzięki za propozycje, ale na widoku w kuchni nie przejdzie :)
Co to w ogóle za firma/ model?
-
Co prawda można to podobno skasować jakimś kodem serwisowym, ale serwis Miele go nie udostępnia.
Takie postępowanie ewidentne dyskwalifikuje firmę! Jak mój ECM wszedł w tryb serwisowy, nawiasem mówiąc z mojej winy, to bez problemu Niemcy przysłali mi kod odblokowujący.
-
Firma to QUICK MILL która produkuje też ekspresy kolbowe i dźwigniowe, więc pewnie o parzeniu espresso pojęcie mają :) a model ze zdjęcia to 05500 Super Cappuccino z możliwością podpięcia wody.
Z ciekawostek, jest też wersja pozłacana 24 karatowym złotem :)
-
Z ciekawostek, jest też wersja pozłacana 24 karatowym złotem :)
Haha, no bez przesady z tym złotem :)
Widzę, że mają też inne automaty, ale cena przekracza zawsze 2500 Euro.
A tak patrzę jeszcze, Gaggia? To teraz zwykłe Saeco czy warto się im przyjrzeć?
-
Miele nie robi ekspresów, korzysta z innych producentów. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś w środku Miele było zwykłe Saeco.
-
Miele nie robi ekspresów, korzysta z innych producentów. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś w środku Miele było zwykłe Saeco.
Zdaję sobie z tego sprawę. Z tego co czytałem korzysta z młynka Jura, a z tego co pisał kolega wyżej, zaparzacz Melitty. Osobiście nie widzę w tym nic złego, o ile wszystko działa dobrze.
-
Na placu boju obecnie zostały:
- Miele 6160 - gdyby nie mała popularność u nas i wątpliwości co do oprogramowania i serwisu to już byłby kupiony;
- Jura E8 - wybór z którym przyszedłem, choć z dużymi wątpliwościami;
- Melitta Barista / CI - duże wątpliwości co do młynka i jego regulacji;
- Nivona 8.
Wydaje się, że Miele i Jura mają te same młynki, zresztą jak sporo innych ekspresów, w tym większość Nivony i chyba nie znajdzie się nic lepszego?
Jura i Miele mają nawet taką samą regulację młynka 5-stopniową, podejrzewam że Nivona 8 też, ale nie sprawdzałem.
Z grubsza to chyba wychodzi na to, że wszystko to mniej więcej to samo, różni się tylko sterowaniem, funkcjami czyszczenia, funkcjami mlecznymi i wyglądem (poza Melittą, która ma inny młynek).
-
Z grubsza to chyba wychodzi na to, że wszystko to mniej więcej to samo
Mniej więcej. Z tym, że Jura ma P.E.P. i to robi różnicę w espresso. Jura smakowo wygrywa. My już wiedzieliśmy o tym na początku wątku ;).
-
Nivona 8
A który model?
-
A który model?
Tak jak patrzę, to może nie model 8, tylko 960.
Mniej więcej. Z tym, że Jura ma P.E.P. i to robi różnicę w espresso. Jura smakowo wygrywa. My już wiedzieliśmy o tym na początku wątku ;).
Tak też się spodziewałem prawdę mówiąc, ale nie wiedziałem że to zasługa P.E.P. Myślałem, że to bardziej taki marketingowy wyróżnik "żeby się lepiej sprzedawało".
-
P.E.P. Myślałem, że to bardziej taki marketingowy wyróżnik "żeby się lepiej sprzedawało".
Nie. To naprawdę działa.
-
Polecam Jura E8.
Korzystam z tego ekspresu od 13 lat.
Jest to już mój drugi E8 ale nie dlatego, że pierwszy się zepsuł. Nie miałem z nim do końca żadnych problemów.
Wyszedł nowy model, a ja pierwszego nie serwisowałem przez chyba 9 lat i oddałem go do sklepu w Lubinie, dopłaciłem i wziąłem najnowszy model z P.E.P.
Ten nowy też nie był jeszcze w serwisie i robi wspaniałe kawy. Goście którzy już pili kawę z tego ekspresu zaraz przy wejściu proszą o kawę.
Teraz podobno wyszedł nowy model na 2021 rok z lepszym młynkiem.
-
Melitta - napewno CI, ale prawdopodobnie też Barista - wydaje mi się, że młynek jest taki sam oraz konstrukcja kanału dolotowego kawy do zaparzacza - ma bardzo poważną wadę, sprawiającą że używanie wbudowanego młynka jest bezsensu - zbyt dużo kawy zostaje w kanale (jest on poprowadzony zbyt poziomo). Natomiast różnica jest ogromna jeśli zrobi się w tych ekspresach kawę zmieloną na innym młynku i poda bezpośrednio na zaparzacz (jest taka możliwość) - wychodzi całkiem znośna kawa, raz nawet wyszło coś espresso-podobnego.
Przy okazji pozwolę sobie zadać pytanie. Czy w gastro automatach pokroju WMF, Franke lub Schaerer konstrukcja zaparzacza umożliwia zrobienie właściwego espresso? Nigdy nie miałem okazji na tak ustawiony gastro automat trafić, albo kawa kiepska była.
-
No to Mellita całkowicie odpada dla mnie.
Przy okazji pozwolę sobie zadać pytanie. Czy w gastro automatach pokroju WMF, Franke lub Schaerer konstrukcja zaparzacza umożliwia zrobienie właściwego espresso? Nigdy nie miałem okazji na tak ustawiony gastro automat trafić, albo kawa kiepska była.
Czytając nasze forum natknąłem się na informację, że te wielkie automaty WMF da się ustawić tak, żeby kawa była dobra. Niestety jednak bardzo rzadko albo wcale się takich nie spotyka. Dlatego czasem na niektórych stacjach kawa jest trochę lepsza niż zwykle.
No to właściwie zostaje mi obecnie Jura E8 w nowej wersji w kolorze piano black, który chyba jeszcze nie wyszedł.
Podoba mi się zmiana wyświetlacza i dodanie fizycznych przycisków, jak widzę obecnie jak się operuje menu to nie mam do niego zastrzeżeń - czyli jedna sprawa się rozwiązała. Oczywiście szkoda zmiany spieniacza na gorszy, ale jakoś to przeżyję. Mam tylko nadzieję, że tzw. ulepszony młynek profesjonalny nie okaże się nagle dużo gorszy niż poprzedni :)
-
Jura i Miele mają nawet taką samą regulację młynka 5-stopniową,
JURA E8 EB ma 6 stopniowa regulację (zmieniono młynek na Profesjonal Aroma).
-
O, to mi umknęło, że regulacja jest 6-stopniowa. Czyli faktycznie powinien być lepszy niż wcześniejsza wersja.
-
W zakresie moich kryteriów, o których pisałem na początku, zgodnie z instrukcją nowej Jury e8, wszystkie elementy tacki ociekowej, w tym zbiornik na fusy, nadają się do mycia w zmywarce.
No nic, chyba trza kupować.
-
Cytat: Navi w 07 Marzec 2021, 21:28:21
Przy okazji pozwolę sobie zadać pytanie. Czy w gastro automatach pokroju WMF, Franke lub Schaerer konstrukcja zaparzacza umożliwia zrobienie właściwego espresso? Nigdy nie miałem okazji na tak ustawiony gastro automat trafić, albo kawa kiepska była.
Czytając nasze forum natknąłem się na informację, że te wielkie automaty WMF da się ustawić tak, żeby kawa była dobra. Niestety jednak bardzo rzadko albo wcale się takich nie spotyka. Dlatego czasem na niektórych stacjach kawa jest trochę lepsza niż zwykle.
Da się ustawić solidne espresso ale oczywiście ocena smakowa jest względna i nie jeden specjalista puknąłby się w głowę. Nie da się zazwyczaj wyciągnąć pełni potencjału z singli speciality ale już dobre mieszanki z niewielką domieszką robusty pozwalają na uzyskanie przyzwoitych rezultatów.
-
Podoba mi się zmiana wyświetlacza i dodanie fizycznych przycisków, jak widzę obecnie jak się operuje menu to nie mam do niego zastrzeżeń - czyli jedna sprawa się rozwiązała. Oczywiście szkoda zmiany spieniacza na gorszy, ale jakoś to przeżyję. Mam tylko nadzieję, że tzw. ulepszony młynek profesjonalny nie okaże się nagle dużo gorszy niż poprzedni
Wyświetlacz faktycznie większy, ale przyciski fizyczne były zawsze tylko inne ;)
Skąd wyczytałeś informacje o zmianie spieniacza, nic takiego nie nastąpiło w dalszym ciągu jest G2. W pierwszych modelach była starsza wersja dyszy.
Z tego co mi wiadomo to młynek nie jest ulepszony tylko zastosowany ten, który wcześniej występował tylko w wyższych modelach.
-
Wyświetlacz faktycznie większy, ale przyciski fizyczne były zawsze tylko inne
Skąd wyczytałeś informacje o zmianie spieniacza, nic takiego nie nastąpiło w dalszym ciągu jest G2. W pierwszych modelach była starsza wersja dyszy.
Z tego co mi wiadomo to młynek nie jest ulepszony tylko zastosowany ten, który wcześniej występował tylko w wyższych modelach.
Co do wyświetlacza, no tak, była jeszcze wersja touch, która mnie nie do końca przekonywała.
Z tego co widziałem na YouTube, spieniacz jest inny, ma trochę inną konstrukcję, usunięto "grzybek" z którymi czasem były problemy i trzeba go było wymieniać. Poza tym m.in. nie da się obecnie zamienić go na tzw. spieniacz profesjonalny z regulacją/pokrętłem, która pozwala dolać ciepłego mleka bez spieniania. Fizycznie jest to możliwe w jakiś sposób, ale podobno prowadzi do uszkodzenia ekspresu.
Nie jestem pewien jak jest oznaczony ten spieniacz, może to nadal G2 tylko nowsza wersja? Na pewno do E8 2021 pasuje zestaw elementów zamiennych do spieniacza z oznaczeniem HP3, bo tak jest napisane na stronie Jury i w instrukcji.
Jeśli to ten sam młynek co był wcześniej w wyższych wersjach, to jestem spokojny :)
-
https://youtu.be/AwZdkzaLCJo
-
Z tego co widziałem, ta ostatnia część, którą myją na filmiku jest inna, ten zaworek - grzybek. O różnicach w spieniaczu było dość szczegółowo na filmikach chyba sklepu Broda. Jak znajdę to wkleję.
-
No jest inna, ale to nadal G2 .
-
No jest inna, ale to nadal G2 .
Ok, czyli wszystko się zgadza, różnice są.
-
Nie obejrzałem do końca wcześniej tego filmu, to nie jest jeszcze dokładnie ta wersja spieniacza, która jest w E8 EB.
Nowy spieniacz nie ma grzybka, zamiast niego jest dysza, która jest wkręcona w tą niewysuwaną część spieniacza
[ You are not allowed to view attachments ]
[ You are not allowed to view attachments ]
-
No to czekam na ekspres, zobaczymy jak się sprawdzi :)
Dziękuję wszystkim za pomoc :szampan:
-
Wracam ze sprawą Jury. Jakie macie ustawienia młynka dla średnio palonej kawy?
Nie mogę tego cholerstwa ustawić. Zastanawiam się wręcz, czy młynek albo ta regulacja nie ma jakiejś wady fabrycznej w moim egzemplarzu. Na razie nie jestem nawet w pobliżu dobrej kawy.
Oczywiście zmieniam ustawienia zgodnie ze sztuką, tylko w czasie pracy młynka, itp.
Będę wdzięczny za jakiekolwiek wskazówki.
-
Sprawa poniekąd się wyjaśniła. Trochę mnie dziwiło, że młynek się reguluje bezstopniowo, a chyba po prostu na początku pokrętło regulacji nie działało albo działało źle. W pewnym momencie zaskoczyło i teraz czuję przy przestawianiu wyraźny skok przy każdym ustawieniu młynka. Nie wiem czy to możliwe i czy taka była przyczyna, ale udało się coś już zdziałać.
Żałuję trochę, że nie ma aż tak szerokiej regulacji jak Delonghi, ale za to sam młynek z pewnością jest o niebo lepszy.
-
Aktualizacja: kawa jest dobra :taniec:
Najdrobniejsze ustawienia młynka są całkiem nieużyteczne, bo robi się taki pyłek, że woda nie jest się w stanie przecisnąć - kilka kropli w filiżance. Realnie mamy więc 2-3 ustawienia w ramach regulacji, przy czym są to stosunkowo małe skoki w grubości mielenia. Zaskakująco mało, ale ostatecznie daje radę.
-
Chyba jednak nie do końca jest wszystko ok z twoim ekspresem.
Nie mam takich problemów jak ty, przy jednej z kaw miałem młynek skręcony na max, być może leciało mniej espresso ale nie na tyle żebym na to zwrócił większą uwagę.
Przy okazji zmierzę jaki wpływ na ilość, ma stopień zmielenia kawy.
-
Przy okazji zmierzę jaki wpływ na ilość, ma stopień zmielenia kawy.
Nie ma sensu tego mierzyć, zależy to od konkretnej kawy.
-
No to nie mierzę ;)
Teraz mam młynek ustawiony na drugą pozycję, ale przy lepszej (subiektywnie dla mnie) kawie, skręcałem na 1.
Przy słabszych kawach musiałem mielić grubiej bo mi kwas wychodził.
-
Na pozycję drugą od lewej, czyli prawie najdrobniejszy stopień zmielenia?
U mnie na pozycji najdrobniejszej i kolejnej ekspres nie był w stanie przecisnąć wody i w trakcie pracy przerywał, pojawiał się komunikat "napełnianie systemu wody" i po chwili znowu próbował. W filiżance lądowało ledwie kilka kropel.
Zdaję sobie sprawę, że to zależy od rodzaju kawy, ale wydaje mi się, że te dwie pozycje nie nadadzą się do używania w żadnym przypadku.
No to nie mam pomysłu jak to sprawdzić. Obecnie u mnie wszystkie pozycje są funkcjonalne, tj. różnica w grubości mielenia w każdej z nich, dlatego podejrzewałem, że jest ok. Zmarnowałem jakieś 300 g kawy żeby to wszystko sprawdzić, zanim ustawiłem tak jak jest obecnie.
-
No to nie mierzę ;)
Teraz mam młynek ustawiony na drugą pozycję, ale przy lepszej (subiektywnie dla mnie) kawie, skręcałem na 1.
Przy słabszych kawach musiałem mielić grubiej bo mi kwas wychodził.
Powiedz gdzie kupujesz kawę :) może sprawdzę młynek i przy okazji odkryję dobre ziarna.
-
Na pozycję drugą od lewej, czyli prawie najdrobniejszy stopień zmielenia?
Tak. Teraz przestawiłem na 1 najdrobniejsze mielenie i największa doza kawy, zrobiłem dwa espresso bez żadnych problemów.
O kawach już pisałem, nie podchodzą mi kwaśne. Aktualnie piję LaVaca i Polish Horse z Euro Cafe.
Posmakowała mi też Brazil Mogiana z Gdańska Palarnia Kawy, dostałem ją w prezencie, innych kaw jeszcze nie smakowałem z tej palarni.
-
Dzięki za odpowiedź. Kawy z Euro Cafe wyglądają ciekawie, zamówię coś w najbliższym czasie.
U mnie brak przepływu wody występował przy 3 ziarenkach mocy, nigdy nawet nie próbowałem ustawiać więcej. Kawa była tak niesamowicie mocna i gorzka, że nie wyobrażam sobie, żeby ktoś miał ją pić.
Ta kawa którą wsypałem dla testów nigdy nie wydawała mi się przepalona, ale kto wie? Może jest. W poprzednim ekspresie ustawienie młynka było na pewno na dużo grubsze mielenie, widać to na oko. Zobaczymy z inną kawą.
Może zrobię zdjęcie ciasteczek i stopnia zmielenia, jestem ciekawy czy będzie się to dało porównać (oczywiście pamiętając o tym, że to inna kawa).
Ciasteczka są ogólnie suche i rozpadają się, trudno znaleźć jakieś w całości. W DeLonghi jednak były bardziej zbite, większe (była ustawiona większa moc kawy) i dużo bardziej mokre, z tym że ustawiałem znacznie grubszy stopień zmielenia.
Edit: co do smaku i subiektywnego odczucia mocy kawy, to mam dość miękką wodę + dodatkowo przepuszczam ją przez filtr z magnezem. Wiem, że to może wpływać na ekstrakcję, więc ogólnie nie ma co tak porównywać, już nie mówiąc o stopniu palenia kawy. Tak naprawdę to zastanawia mnie tylko fabryczne ustawienie młynka i możliwość regulacji.
-
Edit: co do smaku i subiektywnego odczucia mocy kawy, to mam dość miękką wodę + dodatkowo przepuszczam ją przez filtr z magnezem.
Co z filtrem w Ekspresie, wyciągnięty ?
-
Nie założyłem filtra Claris, żeby nie filtrować podwójnie.
Używam na razie takiej samej wody jak w poprzednim ekspresie.
-
Bardzo ciekawy wątek, sporo informacji :)
Postanowiłem spróbować się Was zapytać w tym wątku, gdyż sam rozważam opcję Nivony 779 lub Jury E6. Nivona jest u nas w pracy już ponad rok i działa bez zarzutu, ale o Jurze słyszę, że więcej kawy mieści w ciastku no i że espresso lepsze się udaje, z tym że nie miałem gdzie wypróbować.
Różnica w cenie jest około 1k pln i tu jest główny problem czy faktycznie szarpnąć się na Jurę ?
Jeszcze to, że w Nivonie blok zaparzający jest wyjmowalny,więc oprócz programów czyszczących zawsze można w środku posprzątać, a jak jest z Jurą ?
-
No niestety, blok w Jurze nie jest dostępny. Min raz na 3 lata przegląd w serwisie.
-
Na YouTube jeden ze znanych sprzedawców-serwisantów twierdził, że tabletki czyszczące do Jury świetnie sobie radzą z odtłuszczaniem itd. i ręczne czyszczenie bloku nie jest potrzebne. Co nie zmienia faktu, że przegląd co jakiś czas plus przeczyszczenie tego i owego nie zaszkodzi.
Też miałem duże wątpliwości co do braku możliwości wyciągania bloku, ale ostatecznie się przekonałem.
-
Nivona jest u nas w pracy już ponad rok i działa bez zarzutu
A ile kaw dziennie zwykle przerabia ta Nivona?
-
Nivona jest u nas w pracy już ponad rok i działa bez zarzutu
A ile kaw dziennie zwykle przerabia ta Nivona?
Ekspres jest u nas od grudnia 2019 roku i ma na liczniku łącznie blisko 5000 kaw. Czyli tak delikatnie chyba, jakieś osiem kaw dziennie.