OK, ale do czego ta dyskusja ma nas zaprowadzić?
O złych stronach Niche już wiesz (niejednakowe elementy z drewna, biały lakier jest brzydszy od czarnego, nie da się nim mielić wprost do łyżki, trzeba mieszać przemiał w kubeczku, nie ma timera, średnio dobrze mieli pod alternatywy, nie nadaje się do zastosowań gastronomicznych).
O dobrych stronach też już wiesz (czarny lakier jest ładniejszy od białego, ma minimalną retencję, ma stosunkowo duże żarna i mieli świetnie pod espresso, ma dokładne nastawy, łatwo zmieniać nastawy w szerokim zakresie, elementy z plastiku są solidne, nie jest duży).