forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Kawa => Wątek zaczęty przez: adiki w 04 Styczeń 2024, 08:27:40
-
Cześć 👋
Chciałem podzielić się z Wami projektem który udało mi się ukończyć w przerwie świątecznej 🙂
Wiem że temat spisu palarni pojawiał się na forum kilka razy dlatego pomyślałem o stowrzeniu narzędzia które będzie wygodne do wyszukiwania konkretnych kaw z oferty wielu palarni.
Udało mi się stowrzyć agregator kaw z polskich palarni który codziennie zczytuje świeża ofertę ze stron palarni. Pierwsza wersja strony jest dość prosta ale mam nadzieję że funkcjonalna i intuicyjna. Można go znaleźć pod adresem https://zpalarni.pl
Kawy można wyszukiwać, filtrować i sortować po różnych parametrach 🙂
Z wielką przyjemnością przyjme każdy feedback w celu udoskonalania tego narzędzia 😉
Pozdrawiam serdecznie
Adrian
P.S. Jeśli jesteś palarnią która chciałby umieścić swoją ofertę w takim agregatorze to zapraszam do kontaktu w wiadomości prywatnej lub na [email protected].
-
Brawo!!!
Proste to nie znaczy złe czy słabe.
-
Wow. Już mi się to podoba. Szukasz gdzie by tu kupić Meksyk i cyk - już masz, chcesz coś z obróbki honey, 2 kliki i masz wyszukane.
-
Wow! Świetna robota
Bardzo intuicyjne i przyjemne wizualnie w odbiorze
-
Wygląda ciekawe. Wyszukałem coś i zrobiłem zamówienie - zobaczymy czy trafione ;-)
-
Z certyfikatami do strony zrób porządek.
-
Z certyfikatami do strony zrób porządek.
Hej dzięki wielkie za feedback, certyfikat został wystawiony w AWS Certificate Manager.
Z chęcią pociagne ten wątek w wiadomościach prywatnych :)
(https://i.ibb.co/jvp2z54/Screenshot-2024-01-04-at-12-19-32.png)
-
Ja bym jeszcze dodał filtry: arabica, robusta, blend xx/xx (w sensie ile procent arabiki, a ile robusty). Jeśli się da, rzecz jasna. No i zdarzają się kawy, które w sklepie wiszą, ale są niedostępne. Nie wiem czy da się jakoś określać dostępność przy agregacji? :) Na razie tyle.
-
Ja bym jeszcze dodał filtry: arabica, robusta, blend xx/xx (w sensie ile procent arabiki, a ile robusty). Jeśli się da, rzecz jasna. No i zdarzają się kawy, które w sklepie wiszą, ale są niedostępne. Nie wiem czy da się jakoś określać dostępność przy agregacji? :) Na razie tyle.
Dzięki wielkie to był jeden z pierwszych pomysłów na jeden z filtrów ale ta informacja nie jest w łatwy sposób dostępna na stronach więc zostawiłem to na dalszy rozwój. Da się pewnie to jakoś wywnioskować po podanych danych, zastanawiam się nad potencjalnym podłączeniem do API OpenAI tak żeby sztuczna inteligencja wyciągała te informacje np. na podstawie podanych odmian kawy :). Myślałem jeszcze o filtrze na stopień wypalenia ale tej informacji często też nie ma w ofertach kawy. Można pewnie nie idealne ale jakieś uproszczenie zastosować że kawa do przelewu jest jaśniej palona a pod espresso średnio/troszkę ciemniej.
-
Poczytaj sobie o "Data scraping". Są metody automatycznego ściągania danych ze stron internetowych.
Mnie zawsze zastanawiało jakie są różnice w kawach, które są opisane jako:
- czekolada
- mleczna czekolada
- gorzka czekolada
- deserowa czekolada.
A właściwie co autor miał na myśli pisząc tylko czekolada.
-
Długi, ciężki ale fajny temat do dyskusji. Myślę, że nic "czekoladowego" autor nie miał być może na myśli, bo na myśli miał raczej: stopień palenia: średni, ciemny -- w espresso duże body i wyraźna goryczka, brak wyraźnej i dominującej kwaskowatości, brak lub niewielką obecność owocowo-kwiatowych aromatów.
Mnie "uderza" to, że palarnie i kawowi ludzie generalnie, na określenie danej kawy, na paczce, na etykiecie drukują listę jakichś niby deskryptorów, np. "czekolada, melasa, papaja, masło orzechowe i cokolwiek jeszcze dusza zapragnie...". Ma to zwrócić uwagę klienta, ale nie precyzuje dokładnie w czym rzecz: czy jest w danej kawie taki dokładnie aromat? Coraz częściej widuje się, że to wszystko się plącze: aromaty ze smakiem, smak z dotykiem ;). Niby jest to poplątane, ale należałoby trzymać się reguł z analizy sensorycznej i pisać o aromatach oraz smaku i dotyku. Ale nie, lepiej napisać: "w smaku: jabłko i gruszka oraz kakao" ;). I bądź tu mądry -- bo kawa może mieć zapach kakao, jabłka ale raczej nie smak. Smak to tylko kwaśny-gorzki i ewentualnie wrażenia dotykowe: body, "słodycz", równowaga, balans... Chyba, że są te listy deskryptorów luźnymi skojarzeniami.
-
mleczna czekolada
- gorzka czekolada
Jak można nie odróżnić ;)
Przed chwilą zrobiłem sobie ristretto z Elektry na przemiale z Ceado, a dzisiaj nasypałem świeżej Brazylii pełen hopper. Z rana jeszcze wymieliłem żonie do pracy do końca Salvadora o wrażeniach: tamaryndowca, kombuczy i nektarynki. Żona uwielbia owocowe kawki. Ustawiłem na Bolka oko żarna i poszło, tzn nie chciał lecieć napar. Za drobna mielonka, więc żeby wspomóc ekstrakcję, zrobiłem trzy preinfuzje, a i tak nakapało przez 55s 19,5g przy dozie 15,5g. I co wyszło? Przesmacza gorzka czekolada z karmelem. Pycha!
-
Przesmacza gorzka czekolada z karmelem.
Nic to nie ma wspólnego z czekoladą z karmelem ;). Gorzka czekolada, to dajmy na to Wedel 60% -- dla niektórych też smaczna a de facto sam cukier. Czekolada to czekolada -- jej konsystencja i wrażenia jakie wywołuje na podniebieniu są zupełnie inne niż jakakolwiek kawa. Karmel to już w ogóle nijak się ma do kawy w sensie czucia w "jamie gębowej" ;). W porównaniu z przytłaczającą i oblepiającą wszystko czekoladą -- kawa, nawet espresso to jakieś popłuczyny. Przepraszam, trochę tu sarkazmem jadę ;).
Może ten tamaryndowiec był z okolic Kalkuty a owoce zebrane zostały w kwietniu przed porą deszczową w niedzielny poranek? ;)
-
Oczywiście smak może być gorzki, słodki itd. Jeśli w opisie jest smak np truskawki to wg mnie znaczy, że napar nie pachnie truskawka (aromat), ale pijąc ją czujemy truskawkę. Smak oczywiście bedzie słodki, pewnie nieco kwaśny, ale węch wyczuje truskawkę. Taki trochę skrót myślowy w tych opisach, ale raczej wiadomo o co chodzi.
-
ale węch wyczuje truskawkę
No właśnie to wszytko sprowadza się do tego, do węchu, zapachów, aromatów.
-
Andy, czyżbyś imputował mi, że w 91 punktowanym Salvadorze z plantacji jakiegoś Juana Carlosa nie wyczułem tamaryndowca >:(
Te wszystkie aromaty i smaki są wynikiem mniejszej lub większej autosugestii, ale najważniejsze i to jest piękne w kawie, że dobre ziarna, a potem od palacza, który się zna na wypale, smacznie i ekscytująco się różnią. Nic więcej nie potrzeba.
-
Cytat: Jarek T. w 23 Styczeń 2024, 07:44:00
mleczna czekolada
- gorzka czekolada
Jak można nie odróżnić ;)
Chodziło mi o to, że pojawiają się opisy:
- mleczna czekolada
- gorzka czekolada
- deserowa czekolada
które miedzy sobą można odróżnić, już pomijając czy zapachem czy smakiem (a może wspólnie), ale jak rozumieć samą czekoladę?
-
Bardzo fajna stronka :ok:
-
Jarek, no właśnie samą czekoladę jeszcze można rozumieć. Aromat kakao jest charakterystyczny. Reszta jest już poezją...
-
Hmm, dla mnie jest różnica między ciemną czekoladą, deserową, mleczną czyli różnymi stężeniami/kakao i cukru oraz dodatkiem mleka, a prażonymi ziarnami kakao. Przy czym ta mleczność przeważnie charakteryzuje się słodkim odczuciom w towarzystwie kakao i pewnej tłustej gładkości na podniebieniu. Samo prażone kakao jednak smakuje inaczej niż czekolada, czy sproszkowane, odtłuszczone kakao zalane mlekiem.
Czasami aromaty zdecydowanie mi się kojarzą z czymś, a czasami bardziej ogólnie. Podobnie podejrzewam, że różnie może kojarzyć się opisującym czy pijącym gotowy napar. Dla osób wyszkolonych, które mają pewien wzorzec narzucony, jest pewnie więcej puntów zbieżnych, ale dla osób z różnych regionów Polski, nie mówiąc już o zagranicy, będzie to dużo bardziej zróżnicowane. Wszyscy mamy różne doświadczenia i inaczej działające organizmy. Samo nasze DNA ma ponoć wpływ na różnice w odbiorze szczegółowego aromatu na poziomie ok. 30%. Dlatego fachowcy od opisów sensorycznych wskazują, że lepiej bardziej ogólne opisy dawać, np. owoce leśne / czy ciemno-niebieskie niż jagody, bo jest to bliżej jakiegoś wspólnego mianownika dla ogółu odbiorców. Jednak jak pisał Antonio jest to pewna poezja opisu. Może sami odbiorcy bardziej chcieliby też czuć wyrafinowane aromaty, niż wydające się pospolitymi. I na takie zakupy się decydują. Jednak skończyć się to może pewnym niezadowoleniem nad filiżanką, gdy konfrontuje się własne odczucia z oczekiwaniami i opisem producenta.
-
No ale z tego co mi mówiła Aga Rojewska palarni w Polsce mamy ponad 300😩
-
Poczytaj sobie o "Data scraping". Są metody automatycznego ściągania danych ze stron internetowych.
Cała platforma używa scrappingu żeby codzinnie odświeżyć ofertę palarni. Każda ze wsperianych palarni ma swój specyficzny wariant algorytmu pod swoją stronę ;)
No ale z tego co mi mówiła Aga Rojewska palarni w Polsce mamy ponad 300😩
To prawda, na pewno jest ich ponad 250. Powolutku dodawane są nowę gdyż to projekt po godzinach :)
-
Świetna robota :brawa: Będę korzystał.
-
Cześć 👋
Wracam do Was po przerwie z garstką nowości na temat projektu https://zpalarni.pl. Cały czas dodajemy nowe palarnie i mamy już zagregowane ćwierć tysiąca kaw ☕️ chcemy dodawać ich coraz więcej. Oferty palarni są odświeżane automatycznie dwa razy dziennie rano i popołudniu.
Tym razem chciałbym zapytać Was o Wasze typy palarni do dodania. W odpowiedzi możecie wpisać swoje typy 🙂 palarnie z największą ilością głosów dodamy w pierwszej kolejności 🔥
Cały czas jesteśmy otwarci na Wasz feedback 😉 zastanawiamy się czy jakaś forma newslettera co dwa tygodnie z nowościami na stronie była by czymś czym bylibyście zainteresowani?
Pozdrawiam serdecznie
Adrian
-
jakaś forma newslettera co dwa tygodnie
Myślę że jak najbardziej, ja będę śledził.
-
Cześć,
myślę, że w agregatorze powinna się znaleźć Palarnia Blend (palarniablend.pl).
-
Fajnie, że projekt się rozwija.
Ja ze znanych palarni także widziałbym:
- Blend
- Good Coffee
- Coffeehood
- Oto Coffee
- Coffee Grange
- Java
- Sheep and Raven
- Instytut Kawy
-
Super dzięki wielkie za odpowiedzi dodamy wszystkie palarnie które podacie :)
-
Jest jeszcze Grunt z Bielska-Białej, też mają ciekawe kawy.
-
Dodałbym:
Gregorio;
Singleorigin (tak wiem kiedyś "ostro podpadła" na tym forum).
-
I jeszcze coffeeplant.pl
-
Dodajcie jeszcze palarnię kawepale.pl