@Krakus
dzięki za link. Potrzebowałem trochę czasu aby się zaznajomić z nim i połączonymi z nim wątkami.
Nauczony doświadczeniem absolutnie nie wykluczam, że porównanie jakie ja wstawiłem jest lekko zmanipulowane
przez autora filmu. Niewielkie odstępstwa od parametrów typu ciśnienie i temperatura mogą te różnice spowodować. Widać na moim filmiku, że ciśnienie jest nieco inne w obu przypadkach (nieco niższe w przypadku pompy rotacyjnej). Dodatkowo istotne jest, że to porównanie przeprowadzone jest przez
sprzedawcę żyjącego na prowizji
Odnośnie Twoich linków również należy być precyzyjnym. W opisach jest napisane, że ....."różnic nie ma lub są
bardzo małe"..... Wszystkie odczucia są subiektywne i dla jednych małe różnice są nieistotne a dla innych mają duże znaczenia. Przypomina mi się wątek na forum o doświadczeniach związanych z "gonieniem króliczka". Jeden z userów opisuje przygody dotyczące kolejnych zmian urządzeń, jednoboilerowiec, Hx, DB, dźwignia. Na koniec świadomie wybiera jednobojlerowca z pompą wibracyjną i stwierdza, że jest zadowolony z tego wyboru ponieważ smak kawy jest
bardzo poprawny.
Są jeszcze kwestie techniczne. Pulsowanie ciśnienia w przypadku pomp wibracyjnych jest niepodważalne. Każde manipulowanie, sterowanie grupowe czy inne, te pulsowanie jeszcze uwypuklają. OPV też nie jest bez winy, z uwagi na konstrukcję i sposób instalacji.
Na koniec kwestia kontynentu gdzie wykonywane są testy
Ameryka Północna wykorzystuje napięcie 110V i
60Hz. O ile napięcie nie ma znaczenia to częstotliwość jest o 20% wyższa niż w Europie. A to już jest znaczący czynnik in+ w przypadku pomp wibracyjnych. Jeżeli zrobimy ślepy test porównawczy w naszych warunkach i konkluzje będą zbieżna z tymi zza wielkiej, myśle że należy uznać, że wybór pompy w ekspresie dla domowego użytku nie ma znaczenia.
P.S.
W sumie się dziwię, że nikt takowych testów na forum nie wykonał.....