Trochę odświeżę watek, aby pozostawić ślad dla potomnych.
Większość problemów, jakie miałem wcześniej zostało rozwiązanych. Lecz temat pomiaru poziomu wody w bojlerze, trochę spowolnił moje prace. W między czasie zrobiłem kilka testowych układów, na dedykowanych kostkach, tranzystorach i gotowych modułach. Wszystkie nie mają zastosowania dla mojego celu. Każdy z nich miał jakieś mniejsze lub większe wady. Generalnie strata czasu i całe szczęście niewielkich funduszy. Ostatecznie zastosowałem rozwiązanie, które najmniej mi się podoba pod kątem elektrycznym, jednak działa bez zarzutu. Otóż podłączyłem sondę poziomu do wejścia analogowego arduino, mierząc fluktuacje na tym wejściu. Po napisaniu małej procedury, uśrednieniu fluktuacji, jakiegoś opóźnienia załączania jest ok. Niestety bojler HX należy traktować zupełnie inaczej niż zwykły zbiornik z wodą, ponieważ mamy tu do czynienia z połączenie wody mineralizowanej z RO i pary.
Kolejna sprawa to PID w HX. Samo wyregulowanie PID aby mi odpowiadał było prawie nie osiągalne. Tak więc napisałem procedurę, która dzieli grzanie wody na dwa etapy. Zakładamy że ciśnienie zadane to 1bar.
1. W pierwszym etapie grzania, działa zwykła procedura grzania czyli grzałka na 100% i ustalona jest histereza +- 0,1bar.
2. Po osiągnięciu 0,9bar przełącza się na PID. Utrzymuje to ciśnienie (1bar) +-0,05bar. Przy normalnym staniu i podgrzewaniu układu.
3. Gdy potrzebujemy pary do spieniania mleka i ciśnienie spadnie ponownie do 0,9bar ponownie włącza się grzałka na 100%
Wynikła przy tej okazji ciekawa sprawa. Otóż, pomimo stania ekspresu prze 30min po osiągnięciu 1bar (+- 0,05bar) woda w HX nie przegrzewa się. Nie ma typowego wyrzutu przegrzanej wody z parą, podczas robienia flasch. Jeszcze nie wiem jaką ma temperaturę woda na wyjściu z grupy, ponieważ jeszcze walczę z MAX31655. Może się okazać że układ bardzo ładnie bilansuje się i jest spora szansa na poprawną, przewidywalną i z góry zadaną temperaturę zaparzania. Co jak wiadomo w przypadku HX jest problematyczne.
Jak widać na wcześniejszych zdjęciach, plątanina kabli jest spora a będzie jeszcze większa. Co raczej wróży ciągłemu wkurzanie się i niechybnym zwarciem....
W między czasie narysowałem schemat i wstępną płytkę PCB pod ten projekt. Będzie to nakładka na Arduino Mega. Płytka będzie zawierać.
- dodatkowe zasilacz 12VDC
- 7 modułów SSR, do zaworów
- wyjście na SSR grzałki
- dwa wyjścia analogowe oparte na LM358, regulowane 0-5VDC i 0-10VDC, na wszelki wypadek, jak uda mi się kiedyś kupić pompę zębatą lub w innym celu
- 2 wyjścia SPI np. do MAX31655 czy coś innego
- wyjście I2C
- wyjście na sieć one-wire
- kilka wejść analogowych z filtrami dolnoprzepustowymi
i coś tam jeszcze.
Wszystko SMD aby gotowy moduł sterujący nie był większy niż 110/110mm. Lub coś koło tego. Udało mi się dostać kupon rabatowy do jednej firmy wykonującej prototypowe PCB, więc cena będzie znośna