Ekspres i młynek do espresso do ok.3000zł (wstępnie Lelit Anna + Ascaso i-1)

[skansen]

Już poprawiłem i scaliłem posty - nie zauważyłem, że odpowiadam w tym samym wątku, przepraszam.

Wahania napięcia nie zawsze mają chwilowy charakter. Grzałka przy 240V będzie miała o niemal 20% większą moc niż ta sama grzałka przy 220V. Nie pozostanie to bez wpływu na czas nagrzewania.

[krystians]

Dzięki za scalenie, jest to na korzyść wszystkich użytkowników.

W moim odczuciu jest to kwestia pomijalna. W codziennej praktyce i tak raz możemy mieć wyższe, raz niższe napięcie, więc się to uśrednia i tak.  Wątpię aby użytkownicy podając jaki czas potrzebują do nagrzania ekspresu akurat podawali skrajną wartość, raczej będzie ona uśredniona, wynikająca z dłuższego czasu użytkowania. Konstrukcja i rozwiązania techniczne ekspresu będą mieć decydujący wpływ na to jaki będzie potrzebny czas na nagrzanie ekspresu. 

W moim odczuciu większe znaczenie może mieć to jak paloną kawę się zaparza. Ciemno palone niezbyt gęste ziarna nie będą tak wymagające temperaturowo jak gęste, średnio palone ziarenka.

[skansen]

Zgadzam się, z punktu widzenia użytkowego nie będzie to miało wpływu na ocenę czasu nagrzewania.

[dinuś]

Jestem właśnie na etapie poszukiwania maszynki dla siebie i mi w Lelit-ach trochę przeszkadza dostęp do wody, tylko nie wiem czy we wszystkich jest to przez górną pokrywę.

[skansen]

Większość modeli Lelita ma wlew, jak na poniższym zdjęciu. Po lewej stronie Lelit Elizabeth z linii VIP w której jest również Lelit Grace, Victoria, Kate z takim samym sposobem nalewania. Po prawej Lelit Glenda z linii 50s. W linii 50s jest m.in Lelit Anna, Diana.

Po pewnym czasie można się przyzwyczaić i przestaje to przeszkadzać. Ja nalewam wodę dzabnkiem:


Zdjęcia są mojego autorstwa.

[Sshim278]

Z dolewaniem wody problemu nie ma. Gorzej jest wymienić wodę i wypłukać zbiornik. Ja robię to co drugi dzień, jak ktoś tego nie robi to proponuję powąchać tę wodę po 2 dniach. Trzeba wtedy wyjąć rurki z których kapie woda, coś pod nie podstawić żeby nie chlapało. Jest to trochę uciążliwe i tylko dlatego nie robię tego codziennie.

[dinuś]

Dziękuję za wyjaśnienia i zdjęcia 

[nossy]

A czy ten zbiornik nie jest wyjmowany od góry?

[skansen]

Jest. Ale raczej do czyszczenia niż do nalewania wody.

[nossy]

a to już wystarczy...minus pewnie taki, że jak ktoś ma kolbe pod szafkami to trzeba do takiej operacji wytargać dziada. Pół biedy jak to jakiś zawodnik wagi lekkiej jak mój delonghi, gorzej jak waga wzrasta.

[skansen]

Dlatego nie wyciągam zbiornika bardzo często. Leje tylko wodę filtrowaną. Zbiornik wyciągam do czyszczenia co tydzień-dwa. Ani nieprzyjemnego zapachu, ani tzw. filmu  na zbiorniku nie stwierdziłem. Ale może to być zasługa dość dużego zużycia wody - zużywam wodę do końca i leje do pełna co dzień - dwa...
Tak czy inaczej następny ekspres kupie z podłączeniem do wody.

[rob_sad]

Zdecydowaliśmy się na Ascaso Dream w zestawie z i-1.
W sumie do końca żadna z opcji nie przekonała mnie w 100%.
Nadal boję się eksploatacji termobloku, bo pewnie jest podatny na kamień i trzeba o niego bardziej dbać, ale zdecydowanie ma też zalety.
Desing jest oryginalny i rzuca się w oczy, ale mi kojarzy się z smutnym kosmitą, pod niektórymi kątami z spłuczką starego typu
Dobraliśmy kolory tak by było lepiej, ale przez to będziemy czekać na dostawę dłużej
Lelit wyglądem nie grzeszy, projektant przy Annach raczej przeszedł bokiem.
Za mały budżet na wybrzydzanie A większego nie będzie.
Mam nadzieje, że w eksploatacji będzie radość
Dzięki wszystkim za porady i pomoc

[Janusz]

Nie ma się czego bać. Stal nierdzewna jest bardziej odporna na zakamienienie niż mosiądz. Pierwszy raz się spotkałem z porównaniem ze smutnym kosmitą lub spłuczką starego typu !

[Miklas]

Na kamień podatny jest każdy ekspres, dla tego od razu uczulił bym wszystkich użytkowników, że do ekspresu leci wyłącznie odpowiednia woda butelkowana, albo po jakimś rozsądnym filtrze.

[skansen]

Zdecydowaliśmy się na Ascaso Dream w zestawie z i-1.
W sumie do końca żadna z opcji nie przekonała mnie w 100%.
Nadal boję się eksploatacji termobloku, bo pewnie jest podatny na kamień i trzeba o niego bardziej dbać, ale zdecydowanie ma też zalety.

Życzymy smacznego i długiej, bezproblemowej eksploatacji. A kamienia się nie bój - kup jakiś filtr, np. Brita Maxtra+.

Lelit wyglądem nie grzeszy, projektant przy Annach raczej przeszedł bokiem.

Zależy co się komu podoba:)  Linia 50s (w tym Anna) to projekt własny Lelita. Linię VIP projektował Lelit z pomocą zewnętrznego projektanta - Stefano Soave. Różnice można zobaczyć choćby na moich zdjęciach w poście: https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=7895.msg182262#msg182262