No i ekspres, jeśli nie Lelit Anita z PID to inne wybory:
- albo bez kombinowania i Lelit Anna w najprostszej wersji, bo i tak bierzemy młynek lepszy niż wbudowany Fred
- albo Lelit Anna PL41TEM - bo ma PID - czy to wpływa znacząco na smak kawy i jest warte 850zł różnicy w cenie?
- albo Lelit Grace PL81T - ma LCC, nieco więcej automatyki, ale kolejne prawie 600zł więcej (1450 powyżej Anny) - czy z takim młynkiem odczujemy różnice? Czytałem o programowalnej preinfuzji ale wątpie, że będziemy z tym eksperymentować. Czy bardziej chodzi o ergonomie i wygodę? Czy ten ekspres można ustawić by codziennie o 6:30 zaczął się sam nagrzewać? Wyczytałem, że będzie alarmował o braku wody.
- no i zostaje Lelit Glenda PL41PLUST PID - cena jak poprzedni, ale bojler 300ml zamiast 250ml - rozumiem, że dobrze to wpłynie na stabilność temperatury
- jest też wersja Glenda PL41PLUS bez PID - czy sam większy bojler poprawi na tyle stabilność temperatury, że PID ma mniejsze znaczenie? Czy raczej chodzi o zrobienie większej ilości kaw pod rząd (ale też możliwe dłuższe nagrzewanie)?
Jak więc działa PID/LCC, że poprawia tę stabilność, jeśli temperatura w bojlerze i tak spada, bo musi? Próbowałem szukać informacji, ale nie znalazłem.Elektronika sterująca, czy to PID czy LCC może szybciej reagować na spadek temperatury ale małej pojemności/masy bojlera i tak nie przeskoczymy.
Czemu nie bierzesz pod uwagę znacznie stabilniejszego temperaturowo ekspresu z termoblokiem ? W obecnej Świątecznej Promocji możesz mieć DREAM z młynkiem i-1 mini lub za niewiele więcej UNO PROF Black z młynkiem i-1 inox Black. I wszystko jednej marki.Braliśmy pod uwagę. To, że termoblok jest szybciej gotowy do działania byłoby dużym atutem dla nas. Mam pewne obawy co do żywotności termobloku vs grzałki i kosztów wymiany, ale to nie dramat. Zauważyłem też znacznie lepsze dodatki do zestawu Ascaso (w Lelit nie ma nawet Tampera). Ludzie też piszą, że lepszy serwis. Są atuty.
Mam pewne obawy co do żywotności termobloku vs grzałki i kosztów wymiany, ale to nie dramat. Zauważyłem też znacznie lepsze dodatki do zestawu Ascaso (w Lelit nie ma nawet Tampera). Ludzie też piszą, że lepszy serwis. Są atuty.
Głównie przestraszyliśmy się cenChyba nie zwróciliście uwagi na to co napisałem. A pisałem w odniesieniu do Świątecznej Promocji. Nie będę namawiał ani do ekspresu BASIC ani do ekspresu ARC. Natomiast ekspres DREAM w świątecznej cenie 2295 zł wart jest zainteresowania. Tym bardziej, że nie jest prawdą to co napisałeś o takich samych komponentach jak BASIC. Widać z tego, że opierasz się na bardzo starych opisach. Od listopada 2018 r wnętrze ekspresów DREAM zdecydowanie różni się od wnętrza ekspresów BASIC i ARC. Od naszej wizyty w Barcelonie w listopadzie 2018 ekspresy DREAM na Polskę i na Niemcy wychodzą ze zmienionym układem hydraulicznym, z dodanym zaworem OPV, z rurką odprowadzającą wodę z zaworu trójdrożnego, z możliwością wykonywania backflusha a obecnie jeszcze z rurką miedzianą do zaworu pary. Poza tym mają możliwość zainstalowania opcjonalnego elektronicznego termostatu. Takiej możliwości nie ma w ekspresach BASIC i ARC.
Nie znalazłem natomiast wyników pomiarów w których by porównywano termobloki Ascaso z bojlerami stosowanymi w Lelit Glenda/Victoria...
Chyba nie zwróciliście uwagi na to co napisałem. A pisałem w odniesieniu do Świątecznej Promocji. Nie będę namawiał ani do ekspresu BASIC ani do ekspresu ARC. Natomiast ekspres DREAM w świątecznej cenie 2295 zł wart jest zainteresowania. Tym bardziej, że nie jest prawdą to co napisałeś o takich samych komponentach jak BASIC. Widać z tego, że opierasz się na bardzo starych opisach. Od listopada 2018 r wnętrze ekspresów DREAM zdecydowanie różni się od wnętrza ekspresów BASIC i ARC. UNO PROF Black to już zupełnie inny model ale i w tym przypadku cena świąteczna jest atrakcyjna. Radzę więc nie czytać starych postów, starych opinii. Lepiej zasięgnąć wiedzy u źródła.Tak. Dopiero przez link na stronie Ascaso znalazłem niższe ceny. Ale 2295 to dla nas ciągle dużo. Aż tak mi się design dreama nie podoba.
espresso (liczba mnoga ) 2 kaw z mojego AscasoAle że 2 szoty przez te 2,5 roku Ci się udały, czy 2 paczki kawy dawały dobre efekty?
Ale że 2 szoty przez te 2,5 roku Ci się udały, czy 2 paczki kawy dawały dobre efekty?Po pierwsze: napisałem, że "z 3 kaw piłem rewelacyjne espresso". Rewelacyjne w moim pojęciu to najlepsze jakie piłem w moim życiu (a trochę już żyję) więc to nie są szoty, które dały tylko "dobre efekty" jak zapytałeś. Kawy bardzo dobre piję kilka razy w tygodniu.
Jakby nie liczyć mało ;)
No ..... i świetna (ale nie tak, jak te już wspomniane) była jeszcze kawa z roweru na Starym Rynku w Poznaniu.Potwierdzam, że kawa z rowerów w Poznaniu jest niezła. Ale myślałem, że smakowała mi tak ze względu na okoliczności, bo jak jest zimno to wszystko ciepłe smakuje bardziej ;)
Myli się @skansen twierdząc, że ASCASO poszło w termobloki w celu poprawy stabilności temperaturowej. Powodów było więcej. Oprócz stabilności temperaturowejMylić się jest rzeczą ludzką :) A tak na poważnie, nie uważam, aby się mylił w tym wypadku. Nie napisałem, że jest to jedyna zaleta. Ba, wymieniłem nawet zawsze świeżą wodę jako zaletę w tym samym poście...
Mylić się jest rzeczą ludzką :) A tak na poważnie, nie uważam, aby się mylił w tym wypadku. Nie napisałem, że jest to jedyna zaleta. Ba, wymieniłem nawet zawsze świeżą wodę jako zaletę w tym samym poście...Ja już nie wiem na ile mnie naciągacie, na ile pomagacie ;) Janusz uczciwie pisze, że sprzedaje. Ty masz prywatnie wszystko Lelita, dlaczego ?
Zresztą sam producent wymienia więcej zalet termobloków niż @Janusz w poście #5. Jakbym miał wyszukiwać zalety, to znalazłbym ich jeszcze więcej :)
Jeśli termostat w Dream jest płatnym dodatkiem to jak stabilizowana jest temperatura w termoblocku? Po prostu sam fakt grzania w określonej mocy daje już stabilność? Jeśli tak to po co dodatkowy termostat?W standardowym wyposażeniu DREAM (podobnie jak BASIC i ARC) ma termostat bimetaliczny. Nie jest to żaden płatny dodatek. Stabilność temperaturowa wynika w tym przypadku bardziej z konstrukcji termobloku (vs bojlera) niż z zainstalowanego termostatu. Elektroniczny termostat jako opcja dodatkowo płatna nie jest dodatkowym termostatem. Wymienia się przy instalacji termostat bimetaliczny na termostat elektroniczny wraz z wiązką przewodów, sondą temperatury oraz przełącznikiem. Daje on wówczas jeszcze większą stabilność temperaturową ponieważ załącza grzałkę co chwilę nie dopuszczając do znaczącego spadku temperatury. Widać to po mrugającej w trakcie ekstrakcji kawy kontrolce temperatury. Stabilność wynosi +/- 3 st. C a po dodatkowym ociepleniu termobloku izolacją termiczną nawet +/- 1,5 st. C (w modelach PID standard).
Janusz (mam nadzieję Panie Januszu, że mogę tak się zwracać na tym forum) się wypowiadał.
Ekspres wybrałem taki a nie inny bo szukałem Dual Boilera. Prawie "kupiłem oczami" ASCASO Steel DUO PID. Ostatecznie z różnych powodów zdecydowałem się na Lelit Elizabeth. Przyznam szczerze, że wybierając ekspres zupełnie umknęły mi Oscar II/Musica. Teraz dodałbym je do listy... A młynek nabyłem w pakiecie z ekspresem - kosztował niewiele więcej niż Eureka Mignon Specialita a ma większe żarna...Mylić się jest rzeczą ludzką :) A tak na poważnie, nie uważam, aby się mylił w tym wypadku. Nie napisałem, że jest to jedyna zaleta. Ba, wymieniłem nawet zawsze świeżą wodę jako zaletę w tym samym poście...Ja już nie wiem na ile mnie naciągacie, na ile pomagacie ;) Janusz uczciwie pisze, że sprzedaje. Ty masz prywatnie wszystko Lelita, dlaczego ?
Zresztą sam producent wymienia więcej zalet termobloków niż @Janusz w poście #5. Jakbym miał wyszukiwać zalety, to znalazłbym ich jeszcze więcej :)
Żona się przekonuje do Dreama, ja nie bardzo, ale najbardziej z powodu ceny.
Wygląda na to, że najtańszy Lelit Anna PL41E chyba wypada z produkcji, nie ma go na stronach producenta, nie ma prawie w sklepach sieciowych w PL, w Konesso niby trzeba czekać 2tyg co dobrze nie wróży.
czy napięcie w sieci elektrycznej - te wszystkie czynniki będą miały wpływ na wyniki i ich porównywalność.W Polsce jak i większości krajów Europy mamy taki sam standard napięcia. Myślisz, że kilkanaście Volt chwilowych wahnięć zrobi różnicę?
Zdecydowaliśmy się na Ascaso Dream w zestawie z i-1.Życzymy smacznego i długiej, bezproblemowej eksploatacji. A kamienia się nie bój - kup jakiś filtr, np. Brita Maxtra+.
W sumie do końca żadna z opcji nie przekonała mnie w 100%.
Nadal boję się eksploatacji termobloku, bo pewnie jest podatny na kamień i trzeba o niego bardziej dbać, ale zdecydowanie ma też zalety.
Lelit wyglądem nie grzeszy, projektant przy Annach raczej przeszedł bokiem.Zależy co się komu podoba:) Linia 50s (w tym Anna) to projekt własny Lelita. Linię VIP projektował Lelit z pomocą zewnętrznego projektanta - Stefano Soave. Różnice można zobaczyć choćby na moich zdjęciach w poście: https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=7895.msg182262#msg182262
Na kamień podatny jest każdy ekspres, dla tego od razu uczulił bym wszystkich użytkowników, że do ekspresu leci wyłącznie odpowiednia woda butelkowana, albo po jakimś rozsądnym filtrze.
Nie ma się czego bać. Stal nierdzewna jest bardziej odporna na zakamienienie niż mosiądz. Pierwszy raz się spotkałem z porównaniem ze smutnym kosmitą lub spłuczką starego typu ! :evil:Nie znam się na odkładaniu kamienia ;( Tak intuicyjnie mała dziurka wydaje mi się bardziej podatna na zapchanie.
Zależy co się komu podoba:) Linia 50s (w tym Anna) to projekt własny Lelita. Linię VIP projektował Lelit z pomocą zewnętrznego projektanta - Stefano Soave. Różnice można zobaczyć choćby na moich zdjęciach w poście: https://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=7895.msg182262#msg182262Ta linia VIP wygląda fajnie, sama matowa blacha dużo daje.
Ale też na wielu dużych angielskojęzycznych serwisach dziwi dobra opinia Breville/Saga Barista. Może duży może bardziej wpływać na opinie.
Tutaj opinia Ascaso to zasługa JanuszaOczywiście, bo on na tym zarabia. To forum to trochę takie macki ośmiornicy, zaraz priv od Janusza... 😉 Ale Ascaso z tego co widzę chodliwe, sporo ofert na pchlim targu więc zawsze można opchnąć i kupić w końcu coś docelowego. Smacznej kawy wszystkim! 😀
Chyba, że ktoś mnie przekona do Sage bo jakoś mi się ten sprzęt po prostu podoba :).Jeśli Ci się podoba, to kupuj! Sprzęt jest ładny i funkcjonalny. Ekspres ma służyć i podobać się Tobie a nie zbierać pochwały na forum. Ja zmieniłem zdanie w kwestii Sage gdy zobaczyłem jak dużo ludzi podpisując się pod swoimi opiniami imieniem i nazwiskiem (a nie nickiem) chwaliło ten sprzęt. Na pewno nie były to opinie kupione. Recenzja Sage Dual Boiler była moim pomysłem - @Michał udostępnił ten sprzęt na moją prośbę. Testując Sage DB byłem pod wrażeniem jak bardzo przemyślana i dopracowana to konstrukcja. W pewnych kwestiach (np. sterowanie) wręcz bezkompromisowa. Ja i tak pewnie kupiłbym bym Lelita, żona Sage... Gdybym przed zakupem dostał w prezencie od żony Sage na pewno bym go nie zamienił...
Pamiętajmy, że mamy 21 wiek i raczej każdy sprzęt zostanie naprawiony.
To nie równa się odkładaniu magnezu.
Większość wód butelkowanych ma mineralizację podobną do kranówki lub wyższą.
Za kamień odpowiada żelazo, mangan, wapń ( węglan wapnia ) itp.
Wody kwaśne bardzo nie sprzyjają jakimkolwiek instalacjom.
To może kranówka?
Za kamień odpowiada żelazo, mangan, wapń ( węglan wapnia ) itp.
Mieliśmy problem z ustawieniem młynka. Raz udało mi się zrobić w miarę poprawne espresso już pierwszego dnia na podwójnym sitku, ale tylko raz.
Potem przy praktycznie tych samych ustawieniach młynka albo kapało zbyt powoli, albo przelatywało zbyt szybko. O dziwo większą powtarzalność miałem z pojedynczym sitkiem. Chyba miałem jednak za gruby przemiał, po podkręceniu czas i ilość przy podwójnym sitku są ok, gęstość nie jestem pewien i pianka chyba powinna być trochę lepsza. Ciasteczko wypada prawie całe, widać niewielkie mokre plamy na powierzchni, ale gdy wypada to na obwodzie filtra (podwójnego) są pozostałości mokrej paćki kawowej. Niewiele, ale nie powinno ich być. Z czego to może wynikać?
@rob_sad a jak kawa smakuje? Chwal sie :) ulatwisz nam proces decyzyjny :)
1. Czy backflush robić przy nagrzanym ekspresie, czy nie trzeba czekać aż się nagrzeje? Instrukcja mówi o 2 cyklach, ale na opakowaniu chemii piszą chyba o 5 (albo gdzieś na forum wyczytałem). Po backflushu trochę chemii chyba zostaje w grupie, na wszelki przepuszczam potem pół zbiornika wody przez grupę. Robić tak?Nie wiem dokładnie czym jest „chemia od Ascaso”, ale taka np. Cafiza, której skład chyba bazuje na sodzie działa lepiej z ciepła wodą. Porównaj zamoczenie brudnych sitek, pryszniców w zimnej wodzie z chemią i gorącej wodzie z chemią.
2. Jak zaczynam grzać ekspres do pary to kolbę mam poza grupą (bo nawet jak ciasteczko już wyrzucę to w sitku jest trochę syfu i nie chcę by ekspres nim pluł). Jednak jest trochę resztek kawy także na prysznicu z którego przy robieniu pary też zawsze coś tam poleci i zawsze mam brudną ściankę ekspresu pod grupą.Ja od razu nie wyrzucam ciastka z kolby. Jak już skończę robić kawy np rano, wtedy dopiero wywalam ostatnie ciastko, przepłukuje prysznic i kolbę i zapinam czystą kolbę do czystej grupy. To jest praktyczne i wygodne podejście. Innymi słowy - jak robisz kawy, to kolba pozostaje pełna dopóki jej ponownie nie potrzebujesz.
Jak to praktycznie ogarnąć by było najczyściej?
Dziwi mnie troche skad byl brud od kawy pod uszczelka.
Może źle napisałem. Uszczelkę dało się obracać i podnosić palcem przy użyciu niewielkiej siły, ale to nie był jakiś totalny luz, nie było szczelin dookoła.Dziwi mnie troche skad byl brud od kawy pod uszczelka.Może uszczelka grupy jest niewłaściwa. Nie może być luźna, jak wcześniej napisałeś.
Serwis jest w Polsce - nie musisz wysyłać ekspresu do Włoch.No i to jest dobra wiadomość w dalszych moich poszukiwaniach i rozważaniach. Dziękuję
Równie dobrze ja wybrałbym DUO PID.To wszystko zależy od budżetu jaki finalnie będę mógł przeznaczyć.. W pierwszym Lelit Victoria lub Ascaso Uno pid, w drugim Rocket Appartamento lub Duo pid.
Jest jeszcze 3cia opcja:
Anita PL042TEMD z PIDem. Czy Lelit Anna różni się czymś od Lelit Anita oprócz tego, że jeden ma młynek a drugi nie? Czy na początek zestaw Lelit Anita z PID i młynkiem będzie wystarczający, a później najwyżej ekspres zostawię i dokupię lepszy młynek do tego ekspresu?
Eureka Mignon Specialita/ FiorenzatoSpecialita ma żarna 55mm, Fiorenzato ma 58mm, natomiast Lelit William PL72 ma 64mm. Czy Specialita/Fiorenzato są lepsze od William pomimo mniejszych żaren?
Jeśli bierzesz pod uwagę upgrade w przyszłości to Anita to nie jest dobry pomysłok to chyba faktycznie to odpuszczę.
Czy Specialita/Fiorenzato są lepsze od William pomimo mniejszych żaren?Jeśli pod uwagę bierzesz również alternatywy, to Specialita może być lepszym wyborem, pisałem o tym w wątku z recenzją Williama, którą znajdziesz tutaj:
Ok, to jeśli biorę pod uwagę zwiększony budżet 2,2k młynek + 2k ekspres, czy nie lepiej np. zmienić proporcje i kupić młynek +/- za 3k + ekspres 1,2k Anna PL41E?Jak najlepszy młynek :) Wiem, że może ciężko się do tego przekonać, ale młynek na prawdę "robi robotę". Młynek jest na wcześniejszym etapie procesu przygotowywania espresso niż ekspres, więc to co młynek "zepsuje" ekspres już nie nadrobi... Nie znaczy to, że ekspres jest nieważny, ale młynek po prostu jest ważniejszy :)
Z czego będzie lepsze espresso 2,2k+2k(z PID) czy 3k+1,2k(bez PID)? Wiadomo, że "to zależy" lecz mając takie dwa wybory co byście kupili ?
młynek chciałem kupić I-steel 2 za lecz ktoś mnie ubiegł z forum, także młynka szukam mniej więcej właśnie w takiej cenie. To który ekspres byłby lepszy ascaso dream czy lelit Anna w podstawowej wersji, czy żaden z nich?
Swoją drogą jak jakiś geniusz wpadł na pomysł z tą rozwijaną miedzianą rureczkąA to akurat standardowe rozwiązanie.
Nie wiem czy to dobre miejsce ale chciałbym dać upust swojej flustracji wygenrowanej przez Ascaso Dream.