Z podanych zaparzaczy zdecydowanie polecam kupić Gabi. Jestem fanem V60. To moja ulubiona alternatywna metoda zaparzania, choć wszystkie przez ciebie wymienione sprzęty posiadam i okazjonalnie z nich korzystam. Ostatnio jednak przyszła mi faza na Gabi, która przy odpowiednich parametrach zaparzania daje bardzo podobne, a nawet lepsze, bo lepiej zbalansowane napary niż v60.
Początkowo się zraziłem do tej metody, ale wynikło to ze złej dla mnie receptury (95°C, 20g kawy/330g wody, 23 klik na Comandante). Okazuje się, że ten zaparzacz pokazuje to co ma najlepsze w dozach do 15g kawy. Powyżej tej dozy napary z Gabi już mi nie smakują (czuć zwiększoną intensywność z goryczką, mniej niuansów sensorycznych w naparze).