forum.wszystkookawie.pl
Opinie, testy i porównania => Młynki => Wątek zaczęty przez: Glupia w 02 Październik 2020, 13:46:51
-
Witajcie,
bardzo potrzebuję Waszego wsparcia... w temacie wybrania finalnie młynka - jestem na starcie rozszerzenia kawowej przygody ;)
Kawa głównie byłaby w formie alternatyw (kalita/aeropress/v60/chemex), być może w bliższej przyszłości pojawi się ekspres kolbowy.
Zastanawiam się nad:- Kupnem używanego dobrego młynka elektrycznego w cenie 1000-1200 PLN
(np. eureka zenith e60/mazzer luigi/lelit wiliam pl71/eureka mignon czy może jakieś asaco i1 steel lub inne i1)
- Kupnem nowego ręcznego
i tutaj zastanawiam się nad :
- C40 - klasyka ale nie nada się pod espresso - drogo ale wiadomo raz a dobrze ;)
- Kinu M47 Phoenix ewentualnie czy warta dopłata do Simplicity - analogicznie jak wyżej raz a dobrze wydane pieniążki
- A może po dobrej taniości ale jeszcze w jakości Timemore C2 - gro ludzi poleca... a jednak różnica w cenie ponad 500 PLN, które można spożytkować na coś inszego ;)
Z góry dziękuję za wszelkie sensowne uwagi i spostrzeżenia
Pozdrawiam
G.
-
Młynki elektryczne, które podałeś bardziej sprawdzą się w espresso niż w alternatywnych metodach. Te młynki wolą pracować z zasypanym hopperem.
Osobiście w tej kwocie wziąłbym ręczny młynek - oprócz C40 i Kinu możesz do listy dopisać jeszcze Kazaka Ture. Każdy z tych młynków ma swoich zwolenników więc weź to co Ci się bardziej podoba - wszystkie zapewnią dobry przemiał pod metody alternatywne.
-
Jeśli nie przeszkadza ci ręczne mielenie to z podanych przez ciebie najlepszym do dripa i espresso jednocześnie, wg mnie będzie Kinu m47 Phoenix. Mam porównanie z Comandante, który rzeczywiście jest rewelacyjny do metod przelewowych, ale do drobnego przemiału, szczególnie do espresso to porażka w sensie ergonomii.