Autor Wątek: WoC Goteborg 2015  (Przeczytany 15786 razy)

Offline pafcio0 Mężczyzna

    • Nanopalarnia Toruńska :)
  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2377
  • Ekspres: Profitec Pro 300, Arrarex Caravel, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Sculptor 064, Fiorenzato F6d, armia ręcznych
Odp: WoC Goteborg 2015
« Odpowiedź #30 dnia: 19 Czerwiec 2015, 08:47:58 »
Już się boję o jego (być może nowe) ceny.

A ja przede wszystkim gratuluję Audunowi sukcesu!!!  :szampan:

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10584
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: WoC Goteborg 2015
« Odpowiedź #31 dnia: 19 Czerwiec 2015, 11:24:42 »
Tak, tak, gratulacje dla Auduna.

Mistrzostwa roastingu to jednak tragedia i niekompetencja organizatorów. Punktowanie za green grading decyduje o wygranej, ale OK. W profilowaniu wymaga się precyzji, a tej precyzji nie daje sprzęt, a nawet więcej: uniemożliwia jakąkolwiek precyzję. Tak, tak, piece Giesena są niekompetentne, pomiary temperatur obarczone ogromnym błędem i opóźnieniem. Myślałem, że po ubiegłorocznych przekrętach wreszcie coś się tu zmieni. Niestety, wciąż Giesen sponsoruje mistrzostwa, wciąż skandynawowie się tym zajmują i wciąż są jakieś problemy z pomiarami temperatur. Podobno i Cropster okazał się nierzetelnym oprogramowaniem, a przecież na nim bazowało całe profilowanie. Ponoć nagle z 240 stopni robiło się 220 stopni. Słowem skandal. My przez prawie rok mordowaliśmy się z dociekaniem prawdy w przypadku naszego Giesena. Teraz mamy własne sterowanie i własne pomiary. Cropster na mistrzostwach podłączył swoje komputery do paneli sterowania pieców. Już tutaj nie wiadomo jak piece traktowały pomiary temperatur. Niektóre rzeczy wskazują też na pewne manipulacje także po stronie Cropstera.

Faktycznie jest to mafia: Giesen/Cropster/Agtron. Poczytajcie sobie o tym i o cenach tego sprzętu, softu. Takie mistrzostwa można było zorganizować inaczej, wspierając lepsze projekty, jak np. Artisan i MyTonino i bardziej rzetelnych producentów piecy.
« Ostatnia zmiana: 19 Czerwiec 2015, 11:56:01 wysłana przez Antonio »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: WoC Goteborg 2015
« Odpowiedź #32 dnia: 19 Czerwiec 2015, 12:39:47 »
à propos polska palarnia czy też norweska - była krótka (na FB)  wymiana zdań z Poe, sprowadził mnie brutalnie na ziemię  I pewnie miał rację 
Z pewnością nie znajdę, możesz się podzielić puentą?

A ja przede wszystkim gratuluję Audunowi sukcesu!!!  :szampan:
Sukcesu za którym stoją smakowite kawy. :taktak:



Faktycznie jest to mafia:
Jak to w organizacjach. Wielkie idee, sponsorzy i cicho sza.

Offline Poe Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1167
    • PopularCoffee Blog
  • Ekspres: The Gabi, V60, Chemex, Aeropress, Wilfa Svart, American Press, AltoAir, Kalita, Acaia Pearl i Acaia Lunar
  • Młynek: Comandante MK3 Nitro Blade
Odp: WoC Goteborg 2015
« Odpowiedź #33 dnia: 19 Czerwiec 2015, 12:58:16 »
Cytuj (zaznaczone)
Z pewnością nie znajdę, możesz się podzielić puentą?

Czołem, po długiej mej nieobecności tu :)

pozwolę sobie zacytować:
Cytuj (zaznaczone)
Krzych Ko: Ale wygrał ziarnami palonymi w Brydzi? To powinien reprezentować "nas" kruca bomba! Co jest? Mateusz Peteliński jest World Cup Tasters - tez nie PL. frown emoticon
Like · 19 hrs

PopularCoffee Blog - Popkulturowa Kawa: Hmm... Ciężko mówić o ziarnach palonych w Bydgoszczy, skoro palą na mistrzostwach na ziarnach dostarczonych przez organizatora. Poza tym, nawet jeśli, zauważmy że w Polsce nie mamy mistrzostw roasterów, więc trudno żebyśmy mieli reprezentację na MŚ.
Like · 19 hrs · Edited

Krzych Ko: Poe oczywiście masz rację, ale jak rozumiem Audun obecnie pali w PL, tu mieszka i tu pracuje. Jak widać (World Cup Tasters) można być polakiem a reprezentować inny kraj. Może by tak WoK zorganizował mistrzostw roasterów? wink emoticon
Unlike · 1 · 18 hrs

PopularCoffee Blog - Popkulturowa Kawa: Nie wiem, jak to definiuje SCAE, czy trzeba mieć obywatelstwo, czy trzeba ileś czasu przebywać na danym terytorium, żeby móc reprezentować dane państwo. Będę chciał przeprowadzić mały wywiad z Audunem niebawem, pogadam i o tym. Jedno jest pewne. Kilka tygodni temu pojechał do Norwegii i zdobył tamtejsze mistrzostwo krajowe. Może gdyby w PL mielibyśmy mistrzostwa, wystartował by u nas.
Co do organizacji MPR przez WoK.. Ogólnie kulejemy z mistrzostwami. Nie mieliśmy w tym roku ani latte art, ani good spirits, ledwo udało się z MPB... Kawa w Polsce jeszcze jest chyba za mało zauważalna, żeby bez problemu pozyskać sponsorów na wszystkie konkurencje.



Co do samych Mistrzostw - gratulacje dla wszystkich naszych reprezentantów, tych bezpośrednich, jak Leszek i Piotr, jak i tych pośrednich, czyli Auduna (i może Mateusza Petlińskiego? Osobiście go nie znam, ani jego historii. Coś o nim wiecie?)

Cieszy fakt, że bywamy na mistrzostwach, że startujemy. Szkoda tylko, że nie we wszystkich konkurencjach...
« Ostatnia zmiana: 19 Czerwiec 2015, 13:00:36 wysłana przez Poe »

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: WoC Goteborg 2015
« Odpowiedź #34 dnia: 19 Czerwiec 2015, 13:05:41 »
Podobnie myślę. O polskich baristach którzy pracują w UK czy w Niemczech nikt nie powie inaczej niż polscy bariści, dlatego tak bardzo się zdziwiłem gdy Audun otworzył palarnie w Bydgoszczy i została ona nazwana polską palarnią.

A okazać się może, że SCAE nie definiuje tego wcale i być może jest tak jak napisałem powyżej, że jeżeli masz chęć to możesz wystartować w mistrzostwach każdego kraju po kolei.

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: WoC Goteborg 2015
« Odpowiedź #35 dnia: 20 Czerwiec 2015, 19:47:48 »
Pozwolę sobie wtrącić swoje 3 grosze na temat Mistrzostw Roastingu. W zeszłym roku śledziłam je przez 3 dni osobiście, przypięta do telebimów w Rimini. Miałam też niesamowite szczęście cuppowania w domu wszystkich kaw z tych zawodów : w zaciszu i bez czynników zakłócających percepcję.

Moim marzeniem jest start w Mistrzostwach Roastingu lub chociażby ich zorganizowanie w Polsce, ale to dość ciężki orzech do zgryzienia. Tak dla ciekawości podam, że finały włoskich Mistrzostw Roastingu odbyły się w tym roku na 5-kg Probacie, nie podłączonym do komina żadną rurą!To był istny skandal. Piec przyjechał do organizatora w Bergamo na 3 dni przed zawodami i sądzę, że nawet go nie "wysezonowano", czyli nie "przepalono wstępnie. Kolega starujący w zawodach wysłał mi jako recenzję maskę przeciwgazową..Otrzymał 10 punktów karnych za rozmowę z Rubensem Gardelli, więc Mistrzostw tych nie wygrał.Rubens punktów karnych nie otrzymał, pomimo faktu że był nie tylko słuchaczem..

W Gotenborgu karma wróciła do Rubensa: z kolei on otrzymał 10 punktów karnych za fakt, że filtry wygładzające z 240 C w chwili wrzutu kawy do pieca zrobiły 220 C. Wiemy, że tak mogło się zdarzyć i że oprogramowanie pieców Giesen jest nierzetelne. Na Mistrzostwach obowiązuje roasting plan: temperatury zadeklarowane przez roastera wstępnie muszą się zgadzać z tymi, jakie odczytują przyrządy pomiarowe. Nikt nie uwzględnia błędu pomiaru samych przyrządów, który jest w granicach +-2-3 C. Organizatorzy mogliby przed opracowaniem regulaminu poczytać chociaż trochę o błędach pomiarowych.

Kawy ocenia sensorycznie tylko 4 sędziów a nie wielki panel..tak jak ma to miejsca np. na Nordic Roasters Forum, gdzie kawy oceniają wszyscy uczestnicy eventu. Uczestnicy Mistrzostw Roastingu do dziś nie wiedzą, ile otrzymali punktów..pomimo że było ich tylko kilku. Ta impreza jest raczej reklamą pieców Giesen i oprogramowania Cropster, niż poważnie zorganizowanymi zawodami. W tym roku był to też wielki salon ekperymentatorski a plantatorzy z Chin z prowincji Junan otrzymali bezpłatną konsultację, jak wypalić i zblendować swoje kawy..Palono Kenię, Kostarykę i Etiopię mytą, ale w blendzie musiała być chyba także kawa z Chin..
« Ostatnia zmiana: 20 Czerwiec 2015, 20:10:56 wysłana przez Elka »

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: WoC Goteborg 2015
« Odpowiedź #36 dnia: 20 Czerwiec 2015, 20:08:42 »
Co zaś do jakichkolwiek Mistrzostw w Polsce raczej nie jestem optymistką. Dopóki zapisy na zawody będą konkursem szybkiego pisania na klawiaturze, nikt nie przygotuje się do żadnych Mistrzostw rzetelnie, angażując niezbędny czas i kapitał.

Przygotowania do Mistrzostw są czaso- i kapitałochłonne. Na plantacje zawodnicy często jeżdzą osobiście nierzadko wraz z roasterami. Do zawodów wybiera się na miesiące przedtem cultivar i metodę (często eksperymentalną). Mikroloty te są bardzo małe, bardzo starannie przygotowane i często bardzo drogie.
Za zwycięskim zawodnikiem stoi zazwyczaj armia trenerów. Sukces nie jest nigdy "łutem szczęścia", ale jest zawsze okupiony wielomiesięczną, ciężką pracą..wielu osób :-)

Dopóki w Polsce zawody będą ogłaszane w ostatniej chwili i szansę na uczestnictwo będzie mieć garstka wybrańców, nie będziemy w światowej czołówce. Zawodnik musi mieć na przygotowania dużo czasu, ciekawe kawy..i sponsorów. W WBC na przykład regularnie spektakularne sukcesy osiągają Australijczycy, ale ich stać na poszukiwania u plantatorów-eksperymentatorów a plantatorzy tacy znajdują w Australii spore rynki zbytu. Póki w Polsce będzie się dyskutowało o cenie kawy a nie o jakości i o unikalności danego mikrolotu, decyzja o poszukiwaniu bardzo ciekawych mikrolotów przez polskie palarnie będzie trudna.

My w Mastro Antonio przygotowujemy aktualnie do następnych MPB jednego (!) baristę. Wierzymy głęboko w tę osobę a espresso będzie dla nas zawsze "królową kaw". Pracujemy, myślimy..i mamy nadzieję że się nam wspólnie poszczęści  :szampan:
« Ostatnia zmiana: 20 Czerwiec 2015, 20:12:02 wysłana przez Elka »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi