Po długich, trudnych rozmowach udało mi się namówić kolegę @Spinacz do transakcji
Efekt rozmów załączam poniżej:
Puściłem maszynę w ruch, choć wiedziałem, że z budżetowych ziaren, które przeznaczyłem na zapoznanie się z maszyną nic ciekawego nie wyjdzie i... nie myliłem się.
Brasil Santos, miałem wrażenie, jakby każde ziarno dostawało inną temperaturę - jedne już czarne, drugie bardziej jak toffi.. Wsad 200g, palenie 14 minut-240`C, 10 minut chłodzenia w maszynie. Po paleniu:
Kolejne palenie, jak już wiedziałem mniej więcej co i jak zabrałem się za ziarenka, które dotarły do mnie wraz z maszyną - Colombia Supremo. Tutaj wszystko grało tak jak powinno - 200g/14min/240`C/11min chłodzenie.
I ostatnia
, od podwórkowego dostawcy - Honduras SHG EP 200g/14 min/240`C/chłodzenie 12 min.
Uważam, że jestem mało obeznany aby tutaj opisywać wszystkie swoje doznania co do wypalonych przeze mnie kaw, ale ja jestem zadowolony i oprócz mnie to nawet znajomym smakowały