Autor Wątek: ekspres dźwigniowy Flair Espresso  (Przeczytany 48177 razy)

Offline Cannabis Arabica

  • Wiadomości: 161
  • Ekspres: Aeropress w IMS Superfine, Phin 200, Hario Woodneck 480, Hario TCA-5
  • Młynek: Comandante MK3, Concept KM5120, Hario Mini Mill
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #15 dnia: 19 Grudzień 2017, 18:14:00 »
Robił ktoś jakieś porównania shotów 1:1 z jakąś kolbą? Jak wrażenia? Bardzo ciekawy jestem. No i jak to się dalej sprawuje?
Nie mam niestety możliwości porównania z kolbą na tę chwilę, za to mogę opowiedzieć coś o niedawnym szocie. Kawa Uganda od Gorana w ilości 17,2g zmielona na 13-tym kliku Komendanta, 40s. ekstrakcji i 35g w filiżance. Gęsta crema, w smaku słodycz, owoce, troszkę kwasku, gęste, aksamitne i mocne. Jestem zadowolony.

« Ostatnia zmiana: 19 Grudzień 2017, 18:22:08 wysłana przez Cannabis Arabica »

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #16 dnia: 19 Grudzień 2017, 19:52:08 »
A jak z grupą? Jak trzyma temp? Sprawdzałeś?

Offline Cannabis Arabica

  • Wiadomości: 161
  • Ekspres: Aeropress w IMS Superfine, Phin 200, Hario Woodneck 480, Hario TCA-5
  • Młynek: Comandante MK3, Concept KM5120, Hario Mini Mill
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #17 dnia: 19 Grudzień 2017, 19:56:31 »
Grupę moczę we wrzątku przed samym parzeniem.


Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #18 dnia: 19 Grudzień 2017, 20:32:40 »
Grupę moczę we wrzątku przed samym parzeniem.
Bez tego nie byłoby szansy na utrzymanie temperatury wody z czajnika. Obczaj za którymś razem jak z temperaturą naparu w filiżance po przeciskaniu. Na home-bariście czytałem, że urządzenie mało ekonomiczne. W przypadku la pavoni mało kto próbuje cisnąć z pojedynczego sitka. Podwójne jest łatwiejsze. Doza i waga na końcu porównywalna jak u Ciebie przy FEM. Przeciskasz 40s ze względu na opór? Bo uzysk masz różny.

Offline Cannabis Arabica

  • Wiadomości: 161
  • Ekspres: Aeropress w IMS Superfine, Phin 200, Hario Woodneck 480, Hario TCA-5
  • Młynek: Comandante MK3, Concept KM5120, Hario Mini Mill
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #19 dnia: 19 Grudzień 2017, 20:41:13 »
Tak. Uzysk różny, bo zmieniłem mielenie na drobniejsze przy jednocześnie lżejszym tampingu. Temperaturę naparu mogę spróbować zmierzyć, tylko nie wiem na ile wynik będzie akuratny w przypadku termometru do herbaty.


Offline SLK Mężczyzna

  • Wiadomości: 34
  • Ekspres: Lelit Grace
  • Młynek: Eureka Specialita
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #20 dnia: 20 Grudzień 2017, 08:40:10 »
Kupiłem to urządzenie, jako następcę aeropressa, więc mogę odnieść się tylko do tej metody. W smaku kawy - duży plus, o wiele bardziej bogaty, intensywniejszy. Pod względem czasu przygotowania, parzenia, mycia, nie widzę różnicy. Flair zajmuje niewiele miejsca, nie powiela innych urządzeń (czajnik, spieniacz mleka, młynek), które już mam. Jak tylko otrzymam dodatkowy sprzęt, będę sprawdzać temperatury grupy i naparu.

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #21 dnia: 20 Grudzień 2017, 08:56:07 »
Fajnie. Ciekaw jestem. Czekam.

Offline SLK Mężczyzna

  • Wiadomości: 34
  • Ekspres: Lelit Grace
  • Młynek: Eureka Specialita
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #22 dnia: 20 Grudzień 2017, 10:14:23 »
z tego co wcześniej mierzyłem (amatorsko), nie ma szans aby samym wrzątkiem nagrzać grupę powyżej 90 stopni. Ten metalowy pojemnik na wodę jest solidny i dość zimny. Po jego zalaniu w porcelanowym kubku, woda z grupą ma mniej niż 90 stopni (80 parę). Na home-barista piszą o podwójnym rozgrzewaniu wrzątkiem. Więc ten element wymaga niestety dodatkowych kombinacji technicznych (sposobów jego rozgrzewania), co niektórych będzie zniechęcać, dla innych nie będzie stanowiło problemu.

Offline Miklas Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 3244
    • Instagram
  • Ekspres: Astoria CKE + sitka IMS, AeroPress, FrenchPress, Hario V60-02, V60-01, Kawiarka Bialetti 3tz
  • Młynek: Macap M4D, Kinu M47
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #23 dnia: 20 Grudzień 2017, 10:21:18 »
Ja to bym chyba kupił sobie taką grzałkę turystyczną, i tak mam taki zamiar od dłuższego czasu, ale zawsze zapominam, i kubeczek emaliowany odpowiedniej wielkości, też w sam raz do turystyki. Z takim sprzętem można zagotować wodę razem z grupą.

Marek.

https://www.instagram.com/mm_coffee_corner/ mój kawowy kanał na Instagramie. :-)

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #24 dnia: 20 Grudzień 2017, 10:23:43 »
z tego co wcześniej mierzyłem (amatorsko), nie ma szans aby samym wrzątkiem nagrzać grupę powyżej 90 stopni. Ten metalowy pojemnik na wodę jest solidny i dość zimny. Po jego zalaniu w porcelanowym kubku, woda z grupą ma mniej niż 90 stopni (80 parę). Na home-barista piszą o podwójnym rozgrzewaniu wrzątkiem. Więc ten element wymaga niestety dodatkowych kombinacji technicznych (sposobów jego rozgrzewania), co niektórych będzie zniechęcać, dla innych nie będzie stanowiło problemu.
Tak tyle, że rozgrzanie grupy do nawet 90 stopni znacznie zmniejsza wychładzanie wody w grupie przed samym przeciskaniem. Więc obstawiam, że najlepszym rozwiązaniem jest używanie możliwe najgorętszej wody do parzenia. Tak jak pisał @Poe. Naczynie ceramiczne w teperaturze pokojowej po samym przelaniu z czajnika ochładza wodę o ok 5-8st a nawet 10st. Herbaciarze coś o tym wiedzą ;D Stal lepiej utrzymuje temperaturę. Trochę to siermiężne, ale pilnując wszystkich czynników jakąkolwiek powtarzalność temperaturową można uzyskać.

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #25 dnia: 20 Grudzień 2017, 10:29:07 »
@Miklas W turystycznych warunkach owszem. Równie dobrze można grupę zalać wodą w garnku i razem podgotować hehe.

Offline grex

  • Wiadomości: 1031
  • Ekspres: Aeropress+FlaVin sRGB, Phin, Moka 2tz inox, Slowpresso
  • Młynek: Eureka+mikro hopper
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #26 dnia: 20 Grudzień 2017, 11:20:49 »
nie ma szans aby samym wrzątkiem nagrzać grupę powyżej 90 stopni. Ten metalowy pojemnik na wodę jest solidny
Tak tyle, że rozgrzanie grupy do nawet 90 stopni znacznie zmniejsza wychładzanie wody w grupie przed samym przeciskaniem. Więc obstawiam, że najlepszym rozwiązaniem jest używanie możliwe najgorętszej wody do parzenia. Tak jak pisał @Poe.
robiłem pomiar temp. w podobnych warunkach w Slowpresso. Ceramiczna obudowa rozgrzana + zalanie kawy wrzątkiem dawały w momencie ekstrakcji temp. nieco powyżej 90C. Skoro tam działało, to i tu powinno być podobnie.
« Ostatnia zmiana: 20 Grudzień 2017, 11:23:26 wysłana przez grex »

Offline GrizzzLee Mężczyzna

  • Wiadomości: 817
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #27 dnia: 20 Grudzień 2017, 13:57:13 »
A nawet lepiej.

Offline deskowy Kobieta

    • Coffeedesk.pl
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1509
    • Klikaj tutaj po dobrą kawę!
  • Ekspres: Moccamaster, Jura, Nivona, Bonavita, La Marzocco, Promac, Nivona
  • Młynek: Comandante, Mazzer, Eureka, Baratza, Wilfa, Hario, Porlex, Rhinowares
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #28 dnia: 02 Styczeń 2018, 14:13:43 »
Hej,
kilka osób już pytało w PW o recenzje z naszej ręki, więc ogłaszam że w końcu jest :) https://www.coffeedesk.pl/blog/flair-espresso-test/ nie ma samych superlatyw, Marcin opisał też ciemniejszą stronę Flaira i to na co nalezy zwracać uwagę w tym bądź co bądź w pełni manualnym urządzeniu.
www.coffeedesk.pl - Rabat dla forumowiczów z kodem: Wszystkookawie - 6% rabatu na wszystko poza ekspresami Jura i Nivona. Kod nie łączy się z innymi promocjami.

Offline SLK Mężczyzna

  • Wiadomości: 34
  • Ekspres: Lelit Grace
  • Młynek: Eureka Specialita
Odp: ekspres dźwigniowy Flair Espresso
« Odpowiedź #29 dnia: 03 Styczeń 2018, 11:44:20 »
test z coffeedesk jest trochę pobieżny i nie do końca ma dobre porównanie ze zwykłym ekspresem. Autor pisze, że jest więcej czyszczenia. Ale tak naprawdę to większe czyszczenie ogranicza się tylko do przepłukania grupy wodą i wyjęciu z niej tłoka. Zajmuje to góra 10 sekund. Więc o jakiej cierpliwości tu mowa?

Ponadto autor nie pisze, że flair zapewnia większą higienę, brak potrzeby dezynfekcji, czyszczenia mechanizmów, odkamieniania - jak w standardowym ekspresie. Jest na pewno łatwiejszy w eksploatacji dla laika - wymiana dwóch uszczelek (w tłoku i grupie) może wykonać nawet dziecko, bez znajomości budowy ekspresu.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi