Autor Wątek: Mastro Antonio  (Przeczytany 1525001 razy)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7140 dnia: 13 Lipiec 2021, 11:43:11 »
Te nowe Kolumbie? Dzisiaj Synestezja zajmie się kolejną: odmiana Pink Bourbon i obróbka Honey. Ale generalnie wszystko polecam. Teraz zaparzyłem sobie Buku -- bardzo to wdzięczna, fajna Etiopia, pachnie owocowo obłędnie a w smaku słodycz i czekolada. Podobnie Burtukaana i obie Etiopie pana Ali ;). No i Kenie są bardzo owocowe.

Offline dober Mężczyzna

  • Wiadomości: 47
  • Ekspres: Ascaso Dream PID
  • Młynek: ZF64W, Timemore C3
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7141 dnia: 13 Lipiec 2021, 12:28:00 »
@Antonio Będzie jeszcze dostępna Brazylia Londrina?

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7142 dnia: 13 Lipiec 2021, 13:27:36 »
Tak, jeszcze parę paleń, kolejne może w najbliższych dniach. Próbowałeś może kawy Rutkowskich? ;)

Offline MSL

  • Wiadomości: 699
  • Ekspres: Decent, ECM Technika IV Profi, Orchestrale Nota
  • Młynek: Ceado E37S, Ceado E37J, Ceado E6P, Compak K3
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7143 dnia: 13 Lipiec 2021, 13:41:52 »
Póki pamiętam, wrócę do tematu, choć żona mi dość regularnie przypomina - Andrzej jak tam temat Syn. Sweet? Jakieś perspektywy na najbliższy nie wiem - miesiąc, dwa?

Offline pietro

  • Wiadomości: 676
  • Ekspres: La Spaziale Vivaldi II
  • Młynek: Mazzer mini
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7144 dnia: 13 Lipiec 2021, 13:59:09 »
Mi też ta mieszanka( Synestezja Sweet) bardzo smakowała, nawet napisałem komentarz, tylko chyba przez pomyłkę wylądował on pod inną kawą :)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7145 dnia: 13 Lipiec 2021, 14:53:06 »
OK, przekażę Eli, że mogłaby zrobić tę drugą mieszankę :).

Offline dober Mężczyzna

  • Wiadomości: 47
  • Ekspres: Ascaso Dream PID
  • Młynek: ZF64W, Timemore C3
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7146 dnia: 13 Lipiec 2021, 17:26:09 »
Tak, jeszcze parę paleń, kolejne może w najbliższych dniach. Próbowałeś może kawy Rutkowskich? ;)

Przy najbliższym zamówieniu, chętnie kupię kawę Rutkowskich.
« Ostatnia zmiana: 13 Lipiec 2021, 17:29:01 wysłana przez dober »

Offline MSL

  • Wiadomości: 699
  • Ekspres: Decent, ECM Technika IV Profi, Orchestrale Nota
  • Młynek: Ceado E37S, Ceado E37J, Ceado E6P, Compak K3
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7147 dnia: 13 Lipiec 2021, 20:17:53 »
OK, przekażę Eli, że mogłaby zrobić tę drugą mieszankę :).

Fajnie. :) Daj znać proszę jak już się pojawi, sprawdzam, co jakiś czas na stronie, ale zdecydowanie częściej wchodzę na forum.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7148 dnia: 15 Lipiec 2021, 08:44:36 »
Hej! Zdaje się, że Sweet musi poczekać na kolejne partie nowych kaw. Tymczasem powstała nieco inna mieszanka Synestezji. Wkrótce pojawi się w sklepie. Składa się z nowej, fajnej Brazylii z kultowego regionu Carmo de Minas, Kolumbii La Claudina i Etiopii Buku czyli "Všechno je přirozené" albo "Tutto è naturale" ;).

Oprócz tego blendu pojawi się kolejna nowa Kolumbia: El Belen Pink Bourbon Honey. Tym razem wszystkie te nowe Kolumbie są dość niespotykane, więc bardzo polecam :).

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7149 dnia: 18 Lipiec 2021, 11:54:11 »
@Antonio Będzie jeszcze dostępna Brazylia Londrina?

Już jest :). Oprócz Londrina jest też parę bardzo fajnych pozycji z Brazylii. Wspomniane wcześniej ziarna z plantacji Tres Barras rodziny Rutkowskich jest pakiet jasno palonych kaw Synestezji i jeszcze parę paczek raczej konkretnie do espresso palonych ziaren Mantiqueira de Minas Azul: -->> Brazylia, Brazil...

Sezon ogórkowy w pełni, słońca nam nie brak, życie jest piękne. Trudno w takich okolicznościach pisać coś z sensem o kawie. Wspominam czasem ostatnią naszą włoską podróż i zastanawiam się nad sensem espresso. Cóż to jest espresso? Przecież to banał, chwila i *nic* wobec problemów współczesnego człowieka, żyjącego na zachodzie Europy. Bardzo dużo zmieniło się w dziedzinie kawy, przede wszystkim za sprawą wielu zafascynowanych tą tematyką ludzi. Kawa wciąga, wywołuje pozytywne emocje wszędzie na świecie. Wszędzie więc powstają nowe kawiarnie, palarnie, sklepy, przybywa nam też nowych wynalazków, urządzeń, maszyn...

W Italii może tego rozwoju nie widać tak bardzo jak na Instagramie i Facebooku, bo wszystko jest jakby ustalone od wielu lat. W barach pojawiły się najnowsze maszyny do espresso: młynki on-demand i wielobojlerowe ekspresy. Na ogół jednak wciąż mamy do czynienia z tym samym, co zachwycało nas wiele lat temu. Włoskie bary żyją swoim wartkim życiem, kawa dostarczana do nich pochodzi z wielu palarni. Te palarnie kawy wciąż żyją tak jak dawniej: produkują całkiem dobrą, mocno paloną kawę dla swojego najbliższego otoczenia. Mamy ogromną różnorodność palarni kawy i barów, ale można też zaryzykować stwierdzenie, że kawa w Italii jest wszędzie bardzo podobna. Można ten kraj przejechać wzdłuż i wszerz i wydać kilkaset Euro na espresso w napotkanych barach, by stwierdzić, że w gruncie rzeczy jest OK. Można mieć różne zastrzeżenia, uwagi, często nawet niesmak, ale ogólnie kawa jest dobra...

Kusi mnie coraz bardziej, żeby zrobić *bezczelnie włoską mieszankę do espresso*. Kuszenie kawospecjalnego Antoniego. Sporządzone z przywiezionych z Italii kaw espresso jest mocne, gęste, gorzkie, słodkie, źle pachnące. Zgoda, jest na tej liście więcej cech negatywnych niż pozytywnych. Nie wiem czy to kwestia mojego słabego samopoczucia, może grypowej infekcji, może wyzywającej diety, może letniego ukropu, ale parę razy zdumiało mnie porównanie włoskiego espresso z moimi, najmocniejszymi kawami. Dość ciężkie jest to porównanie. Za każdym razem w takim "cuppingu" stwierdziłem, że włoskie kawy cuchną, po prostu, ordynarnie pachną mocno aromatami palenia. Moje mieszanki zaś dają espresso relatywnie pachnące, delikatne, lekkie. Ale zawahałem się nad wyborem. Włoskie kawy nie są "kwaśne", są gorzkie i słodkie. Moje kawy są relatywnie "kwaśne", choć może są i słodkie, gdy ruszymy wyobraźnią albo jesteśmy na nie skalibrowani. Miewałem zatem samopoczucie tak dziwne, że smakowały mi te ciemne, niezbyt przyjemne w zapachu włoskie kawy...

Co myślicie? Czy powinienem pójść za tym włoskim pokuszeniem, pójść przez drugi crack i zrobić naprawdę "niekwaśną" kawę? Albo czy po prostu nie powinienem palić mocniej?
« Ostatnia zmiana: 18 Lipiec 2021, 11:57:46 wysłana przez Antonio »

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7150 dnia: 18 Lipiec 2021, 13:55:16 »
Mi się marzy taka mieszanka mocniej palonych kaw, tylko FW i najlepiej bez robusty.

Offline GostRado Mężczyzna

  • Wiadomości: 5289
  • Ekspres: 》La MARZOCCO Linea Micra 》ELEKTRA Micro Casa 》ECM classika PID 》AP + FP 》BRA cafetera bella 1tz/2tz 》FOREVER miss diamond 4tz 》GIANNINI giannina 1tz/3tz 》BIALETTI venus 2tz 》MELITTA dripper 101 》
  • Młynek: 》CEADO e37S 》1Zpresso K-plus 》
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7151 dnia: 18 Lipiec 2021, 14:08:26 »
włoskie kawy cuchną, po prostu, ordynarnie pachną mocno aromatami palenia. Moje mieszanki zaś dają espresso relatywnie pachnące, delikatne, lekkie.
Ludzie piją te włoskie (oczywiście nie wszystkie są słabe, ale wśród marketowych, to znalazł bym dla siebie kilka, z braku laku...), bo nie mają porównania myśląc, że tak ma kawa smakować. Pomijam fakt, że są jej amatorzy, jak to na forum, ale ci są już w pełni świadomi. Pili kawę z niejednego pieca i ta im banalnie smakuje.
« Ostatnia zmiana: 18 Lipiec 2021, 14:20:11 wysłana przez GostRado »
》tertium non datur《

Offline jakub_stanecki Mężczyzna

  • Wiadomości: 818
  • Ekspres: La Pavoni Europiccola, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Arco
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7152 dnia: 18 Lipiec 2021, 18:58:08 »
Co myślicie? Czy powinienem pójść za tym włoskim pokuszeniem, pójść przez drugi crack i zrobić naprawdę "niekwaśną" kawę? Albo czy po prostu nie powinienem palić mocniej?
Bardzo podobały mi się dwie kawy ciemniej palone które zaproponowałeś w ostatnim czasie
jedna z nich to "Black Roast Espresso" a druga "Buongiorno a te!"
ta pierwsza bardziej mi podeszła - miała w sobie coś takiego bardziej wyrazistego - nie pamiętam już co - ale wiem, że podeszła ;)

moim zdaniem zostań przy tym co robisz - bo robisz to dobrze - i dodaj tylko albo sezonowo, albo na stałe, albo w jakiejś rotacji (i może to jest najlepsza opcja?) - kawę ciemniej paloną niż zwykle - coś takiego jak La Vaca u Gorana - albo coś co będzie się ciągle zmieniało, ale w ciemniejszym paleniu?
Never Give UP †

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7153 dnia: 19 Lipiec 2021, 17:16:27 »
Mi się marzy taka mieszanka mocniej palonych kaw, tylko FW i najlepiej bez robusty.
To coś takiego jak pewna topowa mieszanka włoskiej palarni Agust? Widać w niej tylko myte ziarna.

Tymczasem z mojego pieca wyszły różne, znane już mieszanki. Oprócz wspomnianych Brazylii Londrina i Rutkowskich, mamy nowe wydanie Espresso #3 oraz dawno nie widziane Espresso #2. Wróciły do sklepu Hot Pair czyli Kolumbia/Robusta 30% oraz Cancion czyli Kolumbia/Kolumbia. Do wzięcia jest jeszcze trochę paczek "Kawy do szklanki" -- tym razem w wersji mega świeżo palonej ;). Tutaj więcej informacji: -->> https://mastroantonio.pl/Kawy-c26?o_p_1=1

Zacząłem skromnie z blogiem na stronie sklepu. Mam nadzieję, że uda mi się tam zaglądać często i coś ciekawego pisać...
« Ostatnia zmiana: 19 Lipiec 2021, 17:19:53 wysłana przez Antonio »

Offline groovy

  • Wiadomości: 22
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #7154 dnia: 20 Lipiec 2021, 15:08:44 »
Cytuj (zaznaczone)
Co myślicie? Czy powinienem pójść za tym włoskim pokuszeniem, pójść przez drugi crack i zrobić naprawdę "niekwaśną" kawę? Albo czy po prostu nie powinienem palić mocniej?

GO ITALIAN.
Już nie piję espresso w domu - sprzedałem ekspres kolbowy. Wolę zdecydowanie przelewy.
Ale jak mam ochotę na espresso idę do kawiarni i zamawiam (pod warunkiem, że nie wisi reklama MOKATE, bo to coś okropnego) - szukam zwykle takich, gdzie mają coś włoskiego (illy, Pellini czy choćby Lavazza) -  od kwaśnego singla wolę włoską mieszankę nawet nieco przepalonych ziaren arabiki i robusty.
Od espresso wymagam żeby było czekoladowo gorzkie i ciężkie - to przelew ma być rześki.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi