spodziewaja sie tanszego mlynka od ktorego wymagaja wiecej.
Jakiego tanszego mlynka? Eureka ma w swojej ofercie zajebiste mlynki, ktore niczego nie udaja, a kosztuja o 300 euro mniej!
Na te wszystkie problemy brakuje jeszcze tylko tego, zeby espresso kiepsko smakowalo... no bez jaj, ludzie.
Jesli Wam jedynie o smak kawy chodzi, to zdradze sekret... jest taki mlynek co sie nazywa Eureka Specialita, ktora jest dopracowanym produktem, niczego nie udaje i (uwaga!) kosztuje niemal o polowe!! mniej. Tak, oczywiscie iroznizuje, ale dla mnie tu jest pies pogrzebany. Mam doslownie zaplacic jak za dwa mlynki, a dostaje skrojony i niedopracowany produkt. Skoro to nie single-dose, to jednak chcialbym wyswietlacz w takim razie i pare innych dodatkow... rozumiecie o co mi chodzi? Ale ja chce single-dose wlasnie, i ani Niche ani Chinczyk mi nie pasuja.
A na rynku jest mnostwo mlynkow z ktorych mozna zrobic swietne espresso, wiec to chyba nie jest powod dla ktorego ludzie wyczekuja akurat na tego konkretnego modelu. Moj CM800 za 120 euro nie ma podjazdu do wiekszosci mlynkow, ale tez robi dobre espresso, wiec o co chodzi? A no wlasnie o retencje i jakosc wykonania. Wolna wola, ale ja Eurece nie podaruje 600-650 euro za to co juz mam (retencja, bryly, i rozkrecanie i czyszczenie pedzlami) + wibracje gratis (ktore na pewno beda mialy swoje konsekwencje dlugofalowo zaczynajac od takich drobiazgow jak luzujace sie srubki, o gorszych sprawach wole nie myslec).
Wydaje mi sie ze to jest do ogarniecia i Eureka nie odpusci sobie kawalka tortu, ktory mozna ukroic z niszy single-dose - bo jak widac po samym tym watku, ssanie jest ogromne na tego typu mlynki. Jedynie mam obawy, ze ten kto kupi dzisiaj, zaplaci co do centa tyle samo, a bedzie mial w zasadzie zlom w porownaniu do tego kto kupi jakis "polift", v2.0 czy po prostu pozniejsza partie produktu. Ale mam tez obawy, ze jak sie teraz towar rozejdzie jak cieple bulki, to nic z tym nie zrobia i beda dalej lody krecic na haselku "single dose" a ludzie beda to lykac jak pelikany
Ale zeby nie bylo... jesli sie okaze ze ten europejski rzut nie bedzie mial znanych juz mankamentow, to wchodze w to odrazu. Bardzo chce tego mlynka w takiej formie jak go zapowiedziano, bez produkcyjnych i technicznych bubli. Eureko ogarnij sie!!