Dzisiaj pierwszy dzień testów z nową kawą - espresso Mujeres zakupionej na Świeżo Palona.pl. Data palenia: 28.02.2018. Ekspres, grupa i filiżanki porządnie wygrzany. Flush, mielenie kawy, podpinamy kawę i lecimy... dwa próbne szociki:
1) ca. 13,2 g kawy, czas ekstrakcji ca. 25-25,5 s., waga naparu ca 31 g,
2) 13,2g g kawy, czas ten sam, waga naparu ca. 25,2 g (trochę młynek skręciłem).
Wrażenia:
1) Hmm, niby ratio ok, ale kawa taka trochę „płaska” w smaku wyszła, nie wyczułem orzechów ani czekolady, główna nuta to lekka kwaskowość (ale taka delikatna – nie jakiś mega kwas),
2) Tutaj chyba trochę za mocno młynek skręciłem, bo
znowu taka „chłodna” wyszła i wrażenie kwaskowatości mocniejsze.
Ktoś coś doradzi co można zrobić lepiej?