Autor Wątek: Espresso idealne: przyczyny i skutki  (Przeczytany 6094 razy)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Espresso idealne: przyczyny i skutki
« Odpowiedź #30 dnia: 06 Kwiecień 2024, 20:56:08 »
To pomaga mi uzyskiwać świetnej jakości ekstrakcję, bez skaz widocznych gołym okiem, jednocześnie mogę polegać na jednej stałej czyli ramach czasowych.
Stała temperatura, stała doza, stały czas ekstrakcji, jedyną zmienną jest grubość mielenia.
Podobnie podchodzę do zaparzania espresso, więc nie rozumiem problemu, związanego z pomiarem czasu. Dokładnie tak: zmienną jest stopień zmielenia a czas pochodną. Może dlatego, że nie patrzę na zegarek jak na wyrocznię a raczej na tempo procesu zaparzania i efekt w filiżance. Ale zgoda, można jak najbardziej odliczać czas począwszy do pojawienia się pierwszej kropelki -- to Twoja kawiarnia i sam w niej rządzisz :). Nie ma to przecież wpływu na samą kawę w filiżance. Proces zaparzania nie zależy od tego, w jakim momencie klikniemy w stoper ;).
« Ostatnia zmiana: 06 Kwiecień 2024, 21:20:08 wysłana przez Antonio »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Espresso idealne: przyczyny i skutki
« Odpowiedź #31 dnia: 08 Kwiecień 2024, 10:33:14 »
Jeszcze jedna refleksja na temat pomiaru czasu przyszła mi do głowy a raczej przypomniała się przy okazji. W procesie palenia kawy wrzucamy zimne ziarna do gorącego pieca. Na pewno z łatwością znajdziecie charakterystyczne wykresy przebiegu temperatury w zależności od czasu. Zawsze widać na nich, że temperatura początkowa wynosi około 200 stopni, potem maleje szybko o jakieś 100 stopni i powoli rośnie. Jest to obraz wskazań czujnika temperatury a nie temperatury ziaren. W rzeczywistości w środku ziaren nic takiego się nie dzieje, bo ich temperatura po prostu rośnie w górę a ten wzrost zaczyna się od temperatury równej temperaturze otoczenia w jakiej ziarna spoczywały przed wrzutem do pieca. Przyjęło się jednak, że mierzymy temperatury za pomocą czujnika w bębnie i tyle. Jakiś czas temu ktoś wpadł na inny pomysł, by czujnik włożyć do bębna dopiero wtedy, gdy ziarna się w nim znajdą -- wtedy wykres zaczyna się od minimalnej temperatury i tyko rośnie. Czas rozpoczęcia pomiarów przesuwa się więc o kilkanaście sekund do momentu, gdy wszystkie ziarna znajdą się w bębnie.
« Ostatnia zmiana: 08 Kwiecień 2024, 11:31:28 wysłana przez Antonio »

Offline Karsin

  • Wiadomości: 64
  • Ekspres: Lelit Mara X | V60
  • Młynek: DF64V | 1Zpresso
Odp: Espresso idealne: przyczyny i skutki
« Odpowiedź #32 dnia: 08 Kwiecień 2024, 13:39:03 »
Ale mieszacie, dla doświadczonych koneserów espresso jak Wy, może sprawa jest oczywista kawka
Jak ktoś nowy w tym świecie ma się odnaleźć? :P

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Espresso idealne: przyczyny i skutki
« Odpowiedź #33 dnia: 08 Kwiecień 2024, 14:15:05 »
Co tu jest pomieszane a co oczywiste? Każdy niech sobie mierzy czas jak chce. Gdy się nie ma doświadczenia z espresso, trzeba wybrać się na jakiś kurs, kupić książkę, poszukać materiałów na temat espresso, postudiować, poczytać tu i ówdzie. O początek pomiaru czasu trwania procesu zaparzania od lat są takie dysputy. Zawsze ktoś wymyśli, że można od pojawienia się pierwszej kropli kawy, choć większość jest zgodna co do tego, że zaczynamy w chwili pojawienia się pierwszej kropli wody na prysznicu ;).
« Ostatnia zmiana: 08 Kwiecień 2024, 14:17:41 wysłana przez Antonio »

Offline Karsin

  • Wiadomości: 64
  • Ekspres: Lelit Mara X | V60
  • Młynek: DF64V | 1Zpresso
Odp: Espresso idealne: przyczyny i skutki
« Odpowiedź #34 dnia: 08 Kwiecień 2024, 14:43:44 »
Zawsze ktoś wymyśli, że można od pojawienia się pierwszej kropli kawy, choć większość jest zgodna co do tego, że zaczynamy w chwili pojawienia się pierwszej kropli wody na prysznicu .
I to jest konkretna odpowiedź [emoji106] [emoji106] [emoji106] Zapiszę sobie w notatkach :)

Offline GostRado Mężczyzna

  • Wiadomości: 5289
  • Ekspres: 》La MARZOCCO Linea Micra 》ELEKTRA Micro Casa 》ECM classika PID 》AP + FP 》BRA cafetera bella 1tz/2tz 》FOREVER miss diamond 4tz 》GIANNINI giannina 1tz/3tz 》BIALETTI venus 2tz 》MELITTA dripper 101 》
  • Młynek: 》CEADO e37S 》1Zpresso K-plus 》
Odp: Espresso idealne: przyczyny i skutki
« Odpowiedź #35 dnia: 08 Kwiecień 2024, 20:21:32 »
Nie ma to przecież wpływu (czas) na samą kawę w filiżance. Proces zaparzania nie zależy od tego, w jakim momencie klikniemy w stoper .
Czas jest odniesieniem do uzysku, a w konsekwencji  następuje korekta stopnia mielenia. Jest bardziej precyzyjną metodą, niż na Bolka oko, nawet takiego fachowca jak Ty. Po prostu nie masz czasu na mierzenie czasu 😁
« Ostatnia zmiana: 08 Kwiecień 2024, 20:26:12 wysłana przez GostRado »
》tertium non datur《

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Espresso idealne: przyczyny i skutki
« Odpowiedź #36 dnia: 08 Kwiecień 2024, 21:43:10 »
To jasne, że stoper jest bardziej precyzyjny niż moje poczucie czasu.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi