Tampery - krążki na wymiar.

[lubusz]

to też dobre... ale toczenie, gwintowanie itd może spowodować że cała ekonomiczność rozwiązania pójdzie nie tą drogą co trzeba

Może i masz rację ale myślę jak to zrobić, aby tamper był jeden, w jednym kawałku i z możliwością precyzyjnej regulacji 

[manfred]

uwagi typu że nasz krążek za 27pln ma się nijak do regulowanego tampera za kilkaset złotych traktuję jako żart... bo inaczej teko nazwać nie można...

Wiele jest takich żartów w świecie kawowym ot choćby konewki hario młynek Komendant i wiele wiele innych tak więc panie piskor kto bogatemu zabroni. Nie zmienię zdania ubilem raz i wrzuciłem w otchłań szafy gdzie mam wiele takich dupereli.

[Piskoor]

wtedy najłatwiejszy wydaje się być walec mniejszy włożony odpowiednio dopasowany "pierścień" który będzie się poruszał wzdłuż walca wewnętrznego - teraz wystarczy go zablokować choćby zwykłą śrubką z boku i już

[lubusz]

wtedy najłatwiejszy wydaje się być walec mniejszy włożony odpowiednio dopasowany "pierścień" który będzie się poruszał wzdłuż walca wewnętrznego - teraz wystarczy go zablokować choćby zwykłą śrubką z boku i już

Tylko w takim rozwiązaniu nie będziesz miał płynnej, dokładnej i bezproblemowej regulacji.

[Piskoor]

uwagi typu że nasz krążek za 27pln ma się nijak do regulowanego tampera za kilkaset złotych traktuję jako żart... bo inaczej teko nazwać nie można...

Wiele jest takich żartów w świecie kawowym ot choćby konewki hario młynek Komendant i wiele wiele innych tak więc panie piskor kto bogatemu zabroni. Nie zmienię zdania ubilem raz i wrzuciłem w otchłań szafy gdzie mam wiele takich dupereli.

Oczywiście... nikt nie zabroni,
chodzi o zdrowy rozsądek w porównywaniu pewnych przedmiotów o podobnej funkcjonalności i cenie.

Sam fakt tego że porównujemy tamper regulowany do nieregulowanego jest jak dla mnie mało sensowny

chętnie natomiast dowiem się jaka jest różnica w ubiciu kawy po ustawieniu w regulowanym identycznej głębokości ubijania.. - i takie porównanie jest dla mnie miarodajne...

[dopeman]

Mój krążek będzie szukał nowego właściciela najprawdopodobniej - okazuje się że nie sprawdziłem jaki mam odstęp od krawędzi sitka i póki co wszystkie kawy w dozie 18g są poniżej 1cm.
Sitko IMS 12/18 grupa E61

[DrUsagi]

Ja do tego sitka więcej sypie

[Piskoor]

Mój krążek będzie szukał nowego właściciela najprawdopodobniej - okazuje się że nie sprawdziłem jaki mam odstęp od krawędzi sitka i póki co wszystkie kawy w dozie 18g są poniżej 1cm.
Sitko IMS 12/18 grupa E61

wytnij sobie jeden czy dwa krążki ze blachy stalowej i najnormalniej doklej

[Cielak]

ja do swojego nowego sitka VST 17gr tez chyba bym musiał załadować z 22-24co by dobrze to ubić krążkiem :/

[pafcio0]

Było zawczasu pomierzyć głębokość tampingu, Chłopcy, a nie iść za głosem Usagiego

[dopeman]

Ano racja, wpierw mierzyć dwa razy a później ciąć
Musiałbym raczej wybrać więcej materiału żeby stopa była dłuższa niż 1cm. Próbowałem dawać dozę 20g i wtedy dopiero lekko dociska no ale wypada to akurat na wysokości "rantu" i kanały wszędzie w koło.

[piomic]

No popacz, a normalny tamper z każdą dozą radzi sobie równie dobrze. Było zamawiać u mietiu, z wartością artystyczną gratis w zestawie.

[Cielak]

Było zamawiać u mietiu

ja od tego zastartowałem:) teraz pora na upgrade:D ale czy się nie okaże downgrade to obaczymy;]

[manfred]

uwagi typu że nasz krążek za 27pln ma się nijak do regulowanego tampera za kilkaset złotych traktuję jako żart... bo inaczej teko nazwać nie można...

Wiele jest takich żartów w świecie kawowym ot choćby konewki hario młynek Komendant i wiele wiele innych tak więc panie piskor kto bogatemu zabroni. Nie zmienię zdania ubilem raz i wrzuciłem w otchłań szafy gdzie mam wiele takich dupereli.

Oczywiście... nikt nie zabroni,
chodzi o zdrowy rozsądek w porównywaniu pewnych przedmiotów o podobnej funkcjonalności i cenie.

Sam fakt tego że porównujemy tamper regulowany do nieregulowanego jest jak dla mnie mało sensowny

chętnie natomiast dowiem się jaka jest różnica w ubiciu kawy po ustawieniu w regulowanym identycznej głębokości ubijania.. - i takie porównanie jest dla mnie miarodajne...

Ale myk polega na tym że mamy całkowicie kontrolowaną siłę ubicia i nawet jak nie chcesz kręcić mlynem bo albo chcesz momentalnie zmienić parametr lub zwyczajnie za mocno ubijasz to skręcenie tampera zajmuje ci 2-3 sekundy i proces ten jest powtarzalny. Oczywiście nikogo nie namawiam do kupna ale jak są akcesoria do których nie jestem przekonany tak regulowany dał mi potężny skok odnośnie powtarzalność espresso.

[WS]

mamy całkowicie kontrolowaną siłę ubicia

A jakim sposobem? To nie jest tamper dynamometryczny.