Wishlista, czyli kto by kupił jakie gadżety ;)

[siewcu]

Podkradłem pomysł o robieniu wishlist

Zacznę może od siebie... Na pewno chciałbym jakiś mały odbijak, chodzi mi po głowie od jakiegoś czasu połączenie stacji tampingowej, odbijaka i uchwytu na tamper w jednym. Do tego dystrybutor ala OCD, co niestety na 50 mm może być delikatnym problemem, może też komplet drewnianych elementów do Europiccoli...

[avzi]

Ale masz na myśli gadżety występujące w przyrodzie czy nowe wynalazki? Bo jeśli to pierwsze to chętnie zaopatrzyłbym się w serwisową kolbę do mojego Oscara II z termometrem i manometrem do okresowej kontroli obu parametrów. Niby takie coś znalazłem, ale z zaporową ceną jak na gadżet używany od czasu do czasu bo ponad 300 zł...

[Miklas]

Ja wishlistę rozumiem jako listę rzeczy, które ktoś mógłby mi sprezentować. W moim przypadku byłaby to lista rzeczy, które by się przydały, ale nie koniecznie kupiłbym je w pierwszej kolejności. Dla tego nadal nie mam precyzyjnego tampera i NPF. Te rzeczy chętnie dostałbym w prezencie. Widzę tylko jeden problem, taką listę musiałaby zobaczyć moja małżonka, a nie wiem czy koniecznie chciałbym, żeby tu zaglądała. Niewiedza na pewne tematy jest czynnikiem zmniejszającym napięcia w małżeństwie .

Marek.

[Henry]

Wishlista może też dotyczyć rzeczy, których jeszcze nie ma - przecież mogą powstać. Ja chciałem praskę do ubijania kawy bo mnie tamper wkurzał jak miałem uraz nadgarstka - zrobiłem. Chciałem odbijak pozwalający zbierać kawę jako nawóz - zrobiłem nakładkę na słoik. To co chce siewcu też jest do ogarnięcia.
Na mojej wishliście jest zawór OPV z elektroniczną regulacją. Może gdzieś taki jest. Może trzeba zrobić. Pomarzyć zawsze można.

[siewcu]

Nie no, to na luzie takie pisanie co by kto sobie kupił

[wasku]

Szczerze, to nic 

[GaGacek]

Czasowstrzymywacz kieszonkowy.

[Latton]

Na wishliście mam tak:



[grinder]





tego typu;





[dla wyposażenia domowej kawiarni]

I TEGO TYPU:





[tu się zastanawiam czy tanie plastiki bo więcej wzorów czy metalowe]

[ranGo]

Tamper do La Pavoni jest na liście, tyle że zawsze zapominam sitko zabrać ze sobą.

[Cob]

Mega ten stożek, taki mini mam w Cafelacie ale rączka niewygodna ... cisnę teraz innym klasykiem spasowanym klasykiem  i tak jakoś mi tego stożka brakuje. Przy takim ostrym kącie, nigdy jeszcze przy ciasnym spasowaniu, ciastka nie ruszyło...
PS skąd to jeśli nie tajemnica ?

[ranGo]

Pracownia Tokar jest w Serbii. Już nie długo jadę do Belgradu więc może uda mi się tym razem.

[Szczympek]

Chciałbym mieć czas, żeby zrobić wszystkie kawowe eksperymenty na jakie mam ochotę, całkowita odporność na kofeinę i kawowe laboratorium
Ze sprzętów to mam wszystko co chce albo mogę mieć wiec to nie problem.