Cześć wszystkim,
Potrzebuje Waszej pomocy. Posiadam ekspres Gaggia Clasic Pro i młynek G-IOTA DF64- wszystko ładnie działa do czasu zrobienia pod rząd dwóch kaw... Przy robieniu tylko 1 kawy nie ma problemu: sitko 18g -> 36g naparu, czas ok. 30-36s. Problem pojawia się przy robieniu 2 kawy- wszystko ustawione tak samo a ekspres działa jakby chciał a nie mógł- kawa praktycznie w ogóle nie leci... a pompka pracuje. Po 1 kawie, spuszczam wodę z dyszy, przepłukuję głowicę i czyszczę ręcznikiem (po sprawdzeniu sitko czyściutkie)przy puszczeniu wody przez prysznic wszystko leci ładnie a przy założeniu kolby i próbie zrobienia kawy ekspres jakby miał problemy z prostatą, kawa albo w ogóle nie leci, albo kapie. Jak wyłączę i włączę parzenie to czasami kawa zaczynie lecieć, ale mogę zapomnieć o cremie.
Modów żadnych nie robiłem- 9barowa sprężyna w drodze, ale jeszcze nie przyszła, sitko prysznica standardowe, dyfuzor oryginalny, sitko też standardowe, uszczelka jak na razie też jeszcze standardowa.
Ekspres kupiłem używany ma 2 lata i 4 miesiące, ze mną już jakieś 6 miesięcy. Na bieżąco odkamieniany.
Trochę nie mam pomysłu co to może być. Any ideas?