I jeszcze Pulp Fiction:
– Jules Winnfield: A co to jest cud?
– Vincent Vega: Akt Boga.
– Jules Winnfield: A co to jest „akt Boga”?
– Vincent Vega: Kiedy Bóg czyni niemożliwe możliwym. Ale dzisiejszy ranek pod to nie podpada.
– Jules Winnfield: I tu właśnie źle rozumujesz. Bóg może zatrzymać kule, zmienić colę w pepsi, znaleźć moje kluczyki, ale przecież nie o to chodzi. To nieważne, czy był to cud spełniający wymogi cudu. Ważne to, że poczułem dotknięcie Boga. Bóg się w to wmieszał.
– Vincent Vega: Ale dlaczego?
– Jules Winnfield: Tego właśnie, ku***, nie wiem.
Ezekiel 25:17:
Ścieżkę człowieka prawego ze wszech stron otacza niesprawiedliwość samolubnych i tyrania złych ludzi.
Błogosławiony, kto w imię miłości bliźniego i dobrej woli prowadzi słabych przez dolinę ciemności, bo prawdziwie strzeże on brata swego i odnajduje dzieci zaginione. I uderzę z wielką pomstą i zapalczywością na tych, którzy braci mych otruć i zniszczyć próbują. I poznacie, że imię me Pan, gdy uczynię pomstę moją nad wami.
Powtarzałem to od lat. A jak ktoś słyszał, zawsze źle kończył.