forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Kawa => Wątek zaczęty przez: tv3 w 11 Listopad 2022, 19:34:56

Tytuł: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: tv3 w 11 Listopad 2022, 19:34:56
Drogą eliminacji, po próbach kilku kaw wyszło, że - mi nie tak jednoznacznie, ale partnerce owszem - Hayb jest ok.

Próbowany był Black Espresso Blend oraz Yellow Espresso Blend (ona: biała, z domieszką wody; ja: czarna, z odrobiną cukru).
Porównywane jednocześnie, kawiarka. I tak... Black - bardzo ok. To tak w skrócie. Yellow zaś... no właśnie - kwaskowa wyraźniej (zgaduję, że to przez wymienione w opisie owoce). Czy mi ta kwaskowatość, ukierunkowana w jej stronę intensywność smaku odpowiada, czy nie bardzo... mam problem z oceną. Nie wiem, czy tej zadziorności drażniącej moje kubki smakowe minimalnie nie brakuje w Black'u. Nie wiem, czy tej zadziorności w Yellow nie jest minimalnie za wiele...

I tak kombinuję z kawami stojącymi w zestawieniu obok.
Yellow Dark - niby ciężej od Yellow, z opisu mniej kwasowości. Brzmi więc dobrze.
Dalej - Brasil Espresso - wygląda w teorii trooooochę jak Black - z tym, że czeko mleczne, nie ciemne. Może dobrze, tego nie wiem. Mniej też intensywna jak piszą - czy to dobrze - ponownie - nie wiem. Czy jest mniej owocowo - kwaskowa niż Yellow - znów - z opisu wynika, że może być (zresztą stawiana w parze ze wspomnianą Yellow jest).
No i pozostaje Brasil Dark...

Reasumując...
- Black - bardzo poprawna, odrobiny twistu smakowego może bym jednak wymagał. Niekoniecznie kwasowego jak w Yellow, może orzechy... Może czeko...
- Yellow - ów twist nie wiem, czy nie zbyt mocny.


- Brasil - parowana z Yellow
- Brasil Dark - parowana z Black
- no i Yellow Dark...


Mógłbym w sumie kupić wszystkie 3 i porównać. Może jednak ktoś raczy się wypowiedzieć w temacie wspomnianych Hayb'ów... ;)
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: czesiu89 w 12 Listopad 2022, 14:59:28
Jezeli nie probowaliscie, to polecam Guatemala Dark. Wg mnie najlepsza z serii Dark Haybie :)

Wysłane z mojego Pixel 6 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: korea83 w 12 Listopad 2022, 17:30:26
polecam Guatemala Dark. Wg mnie najlepsza z serii Dark

Potwierdzam, po sprawdzeniu wszystkiego pod espresso od HAYB zostałem ostatecznie przy ciemnej Gwatemali :)
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: maciek-rz w 13 Listopad 2022, 09:22:22
Ale ze nie ma nic poza Hayb w Polsce ?

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: tv3 w 13 Listopad 2022, 22:01:36
Oczywiście, że jest. Ale - jak wspomniałem - kilka kaw przewinęło się. Na Hayb najprzychylniej póki co zerkam. Można rzecz jasna testować w nieskończoność. Ja jednak wolę krótszy okres. Skoro Hayb chwycił wstępnie - można pociągnąć temat.

Skoro Gwatemala polecana - niewykluczone, że wyhaczę i ją. Może już z pominięciem 4 wspomnianych wcześniej.
A... i jednak z 2ch, które piłem - Black i Yellow - jednak Yellow nie. Zrobiłem sobie tym razem z mlekiem i chyba zbyt kwaskowa.
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 14 Listopad 2022, 08:58:47
jednak Yellow nie. Zrobiłem sobie tym razem z mlekiem i chyba zbyt kwaskowa.
Tak ma być. Kwestia upodobań - mnie bardziej smakuje niż Black, który jest poprawnie, zwyczajnie klasyczny.
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: tv3 w 14 Listopad 2022, 19:12:41
jednak Yellow nie. Zrobiłem sobie tym razem z mlekiem i chyba zbyt kwaskowa.
Tak ma być. Kwestia upodobań - mnie bardziej smakuje niż Black, który jest poprawnie, zwyczajnie klasyczny.

O o o! Otóż to. Black jest poprawny, zwyczajnie klasyczny - tym bardziej w porównaniu z Yellow.
Tu miałem zagwozdkę, czy ten twist smakowy żółtej jest lepsiejszy niż wspomniana poprawność czarnej.
Podobnie miałem, gdy 1 do 1 testowałem Pellini Top wraz z Arcaffe Roma. Pellini - poprawność, Arcaffe - kwaskowa wariacja.
I tak chyba, ucząc się smaku kaw, nadmierna kwaskowatość nie jest moim graalem. Z naciskiem na słowo "nadmierna".

Przy czym - ani ostatecznie nie zdecydowałem, ani ostatecznie swoich preferencji nie zdefiniowałem. Jeszcze. Rzecz otwarta.
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: GostRado w 14 Listopad 2022, 19:19:25
I tak chyba, ucząc się smaku kaw, nadmierna kwaskowatość nie jest moim graalem. Z naciskiem na słowo "nadmierna".

Wypróbuj tę, wg mnie ma mniejszą kwasowość niż Yellow:
https://eurocafe.com.pl/mujeres-cafe-espresso.html
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: tv3 w 14 Listopad 2022, 22:02:11
Przyznam, że miałem zamiar też kupić, ale gdzie nie zerknąłem, tam niedostępna...
A tu proszę..
Dzięki.

____

edit:
gwatemalski hayb w wersji dark zamówiony, mujeres zamówiona... zobaczymy ;)
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 15 Listopad 2022, 07:26:38
Ta z linka wyżej u mnie i na moim budżetowym sprzęcie prezentowała się tak z tym że ja szukam dalej, ale jak coś to chętnie do niej wrócę.

 [ You are not allowed to view attachments ]

 [ You are not allowed to view attachments ]


Jka
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: maciek-rz w 15 Listopad 2022, 11:36:55
Ta z linka wyżej u mnie i na moim budżetowym sprzęcie prezentowała się tak z tym że ja szukam dalej, ale jak coś to chętnie do niej wrócę.

 [ You are not allowed to view attachments ]

 [ You are not allowed to view attachments ]


Jka
A jak w smaku? Bo to najważniejsze.
Dostałem trochę Polish Horse i w cenie wydaje się ok, ale tylko to. Za to ziarna chyba suowr twarde, bo Zenith nigdy tak nie pracował na innej kawie.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: mr_blend w 15 Listopad 2022, 11:41:19
@maciek-rz

Twarde to niekoniecznie surowe, szczególnie przy espresso... Raczej po prostu gęste, peaberry są małe i do tego wyższa wysokość. Nie wiem jaki jest skład Polish Horse :)

Pozdrawiam,
Paweł
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: maciek-rz w 15 Listopad 2022, 11:49:00
nie twierdzę, że surowe, tylko, że niespotykanie twarde  ;)
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 15 Listopad 2022, 12:19:56
A jak w smaku?

Dzisiaj teraz jest mi ciężko sobie do końca przypomnieć jak to było ze smakiem, bo tą kaw piłem +/- w takim czasie 2022.07.20 to co mam w swoich notatkach to takie cos EURO CAFE  - MUJERES CAFE ESPRESSO OCENA 3+ (w 5 stopniowej mojej prywatnej skali)

W filiżance wyglądało ciekawie o tak.

 [ You are not allowed to view attachments ]

Jka
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: tv3 w 20 Listopad 2022, 20:46:23
Mujeres - odpalona, ale  zbyt wcześnie, by opiniować i porównywać.
Hayb Yellow vs Gwatemala w wersji dark: yellow odpada. Kwasowość jednak, potwierdzam sam przed sobą, nie do końca moja bajka. Ta kwasowość przynajmniej. Ponieważ ciemna Gwatemala ma z grubsza podobną, ale czymś zalatuje :D
 I to zalatywanie jest - niewykluczone - poniekąd ok.
Strasznie mnie korci, by zerknąć w stronę tych wymienionych przeze mnie Hayb'ów, ale mam +/- 2 kilo kawy, opakowania po 250g... muszę w pierwszej kolejności to zmęczyć.

Swoją drogą - ciekawa rzecz. Testuję pijąc czarną, z jakąś ilością cukru. Im więcej cukru wsypię, w kawach charakteryzujących się jakąś tam kwasowością (np. Yellow czy gwatemala) - tym bardziej kwasowość jest wyczuwalna. Słodycz cukru nie redukuje kwasowości, a - czyniąc kawę bardziej słodką - czyni ją jednocześnie bardziej owocowo- (jak mniemam) - kwaskowatą.
Interesujące...
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 20 Listopad 2022, 20:59:26
Bo to nie jest żadna kwasowość... Kwasowość jest pojęciem związanym z pH. Kwestie smaku mogą się mijać z pomiarem pH. Kwaśny smak -- oto jest pytanie :). Z tego co piszesz, wynika że raczej nie odpowiadają Ci kawy o charakterze "owocowym". Owocowym ale w sferze lotnej, węchowej, aromatycznej... Tak, są to bardzo interesujące zjawiska. Miałem kiedyś znajomego, niesamowitego, napalonego miłośnika espresso. Odwiedzał naszą kawiarnię (gdy ją kiedyś mieliśmy) kilka razy dziennie, by wziąć sobie espresso. Potem tak do niego przywykliśmy, że już sami lecieliśmy z paroma filiżankami. Był on niesamowicie też wrażliwy na owocowe wrażenia właśnie. Gdy espresso było z czegoś nietypowego, np. z jakiejś Rwandy, to Maciej tylko się krzywił, mówiąc: "O! Cytrus!" tak samo, jakby to każdy "Kowalski" wyszeptywał: "O k****!" ;)

Tak, cukier tak dokładnie działa, uwypukla, akcentuje wszelkie owocowe walory kawy. Ogranicza nieco gorycz a podbija nieco "cytrusy" ;).
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 20 Listopad 2022, 21:05:01
każda kawa z nutami owocowymi umiejętnie zaparzona jako espresso będzie słodka w ogólnym odczuciu w żadnym wypadku kwaśna:)
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 20 Listopad 2022, 21:09:05
każda kawa z nutami owocowymi umiejętnie zaparzona jako espresso

Umiejętnie tz. jak ?

Jka
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: tv3 w 20 Listopad 2022, 21:16:26
Precyzując i dopowiadając: nie kwaśna, a właśnie stosunkowo "kwaskowa". I tak - wyczuwam owoce (coś borówkowo - żurawinowego może... aaa tak... napisali na opakowaniu - żurawinę np. w capoeirze szczęściem wygranej w konkursie na fotę do kalendarza). Jak rozumiem, strun odpowiadających za definiowanie kwaskowości w jamie ustnej nie będzie szarpać czekolada, nie będzie szarpać karmel czy inny cukier brązowy, a właśnie owoce. I tu, w tych owocowych (jednocześnie kwaskowatych nutach/strunach) znajduję pewny dyskomfort. Cytrus qrde no... :D

Kwestia odpowiedniego zaparzania (czy też - odpowiedniego mielenia) - to insza inszość.
Zaparzanie: kawiarka, kawa w sito po krawędź, szczelnie skręcona. Czasem z ciepłą, czasem z zimną wodą. Woda pod zaworek. Zdejmowana jak tylko hałasować zaczyna. Ot... tyle...
A z mieleniem muszę się jeszcze ogarnąć. Z grubością mielenia precyzując.
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 20 Listopad 2022, 21:28:51
Pomarańcza ,malina ,jagoda nie są w zasadzie kwaśne ,wiec ich obecność w kawie(profilu smakowym) nie będzie 
Lub nie powinna dawać odczucia kwaśności lesz powinno być słodko ,żywo i owocowo-kawowo.Pytanie co oznacza umiejętnie :)musze zostawić bez odpowiedzi bo to w zasadzie to wszystko o czym tu piszemy :).
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: Jka57 w 20 Listopad 2022, 21:51:57
.Pytanie co oznacza umiejętnie :)musze zostawić bez odpowiedzi bo to w zasadzie to wszystko o czym tu piszemy .

A szkoda bo myślałem że coś się dowiem.
Wpadłeś do tematu coś tam napisałeś, ja nic z tego nie zrozumiałem i stąd moje pytanie ?
No cóż nie będę dociekał.

Jka
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: rollo45 w 20 Listopad 2022, 22:02:20
:), odpowiedz jest zbyt szeroka.
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: slusar_o2 w 23 Listopad 2022, 12:03:19
Z hyabowych blendów moim zdaniem blue jest najlepszy i najbardziej zbilansowany. Te ciemne są za ciemne imo, zbyt klasyczne :P
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: tv3 w 20 Styczeń 2023, 12:51:17
Po testach, próbowaniu kilkunastu rodzajów - stanęło w końcu na czymś. Jednak hayb.
Z tych próbowałem black, yellow i ciemną gwatemalę. Wszystkie bardzo poprawne. W końcu, trochę z czapy, kupiłem brazylię w wersji dark. Nooo i to to.... takkk... Zdecydowanie. Porównałem ją również 1:1 z mujeres, która wydawała się być w czołówce. Łyk tej, łyk tej i jednak brazylia. Gdybym się na prawdę bardzo upierał, to tu z kilka dosłownie procent kwasowości bym dodatkowo chciał. Ale generalnie moje kubki smakowe i zmysł powonienia mówią "tak". Gorzka czekolada jak w pysk strzelił. Pokończę wszystko co mi zostało w pozostałych opakowaniach i zamówienie na kilogram poleci.

Z innej - choć stojącej obok, beczki...
Partnerce smakuje również lavazza qualita oro (też sądzę, że jest całkiem spoko). Postanowiła ją też kupić.
Przyznam, że nigdy nie zgłębiałem tematu, nie będę wyrokował, na ile to teorie spiskowe są, na ile faktycznie...
Czy rzecz dotyczy czekolady, kawy czy innych ptysi - wieść głosi: te sprzedawane w marketach są do bani, te z niemarketowych źródeł - w porządku. Ten sam produkt, to samo opakowania, ale - jak stwierdził jeden sprzedawca w małym sklepiku: pan kupi jedną milkę tu i jedną w biedronie, sobie pan zobaczy różnicę. Że niby na produkcji pada hasło: teraz dla biedry robimy... i się procedura / skład czy co tam innego zmienia.

Dla mnie to brzmi wybitnie jak jakaś bzdura, nie testowałem, moim zdaniem naiwnie sądzić, że tak właśnie jest - ale absolutnie nie wykluczam, że się mylę. I to pytanie do Was kieruję, w kontekście wspomnianej lavazzy, która na półkach marketowych również stoi.

Czy to to samo co z konesso czy innego coffeedesk?

:)
Tytuł: Odp: Hayb vs Hayb
Wiadomość wysłana przez: krystians w 20 Styczeń 2023, 14:38:38
Musiałbyś porównać opakowania. Czasami dla jednej firmy w różnych miejscach są produkowane i pakowane towary. Jeśli oznaczenia na opakowaniu te same to produkt nie powinien się różnić, chyba że nielegalnie coś innego wsypano. Raczej w marketach może być starsza/gorzej przechowywana, bo oni składają duże zamówienia i różnie to z przechowywaniem jest.