Sweet Surrender!
Kolejna Krakowska kawiarnia, którą warto odwiedzić. Ich lokalizacja w Krakowie to nie rynek główny czy Kazimierz, a mało uczęszczane przez turystów Zabłocie.
Wnętrze lokalu jest dość specyficzne urządzone - jak wnętrze mieszkania. Duże sofy, kilka starych, drewnianych krzeseł, tapeta na ścianie, dywany na podłodze.
Jest kącik dla dzieci, są jakieś książki, mapy nawet szachy były. WiFi jest.
Kawa - ziarenka są z różnych palarni, zawsze minimum dwa rodzaje. Aktualnie mają kawę z Javy. Parzą na wiele sposobów, ekspres, alternatywa. Nie brakuje w menu też koktajli, soków, napojów, herbat itd...
Ja napiłem się pysznego dripa z ziarenek, na których startował Marcin na tegorocznych mistrzostwach. Potem z ciekawości wziąłem drugie ziarenka w postaci espresso z sokiem pomarańczowym i lodem.
Zapłaciłem 2 x 4,50 zł. W pt od 11 - 14 wszystkie napoje 50% taniej
Coś wspaniałego - płacić za 300 ml dobrego dripa poniżej pięciu złotych, albo 2,5 za espresso. Szkoda, że pt jest tylko raz w tygodniu...
Kawiarnia ciekawa, inna, z dobrą kawą.
Ciekawostki, zdjęcia, menu -
http://sweetsurrenderpl.wix.com/krakow#!