Upgrade prysznica Ascaso Arc?

[Krakus]

jakość przemiału może mieć wpływ na kanałowanie?

Głównie (imho) grudki. WDT polega właśnie na rozbijaniu grudek.

[czarodziejnocy]

Hej,

Jeśli chodzi o montaż IMS CI 35 WM to przy wykręcaniu starego sitka kręcicie w prawo czy w lewo? Zapiekła się u mnie ta śruba i nie chcę tego pogorszyć.

Druga kwestia, to w sitku, które otrzymałem z ekspresem Ascaco Arc mieści się około 8 gr kawy, czasem nieznacznie więcej (w zależności od kawy). W wątku czytam, że u Was mieści się ponad 15 gr. Czy istnieje jakieś inne sitko umożliwiające przygotowanie double espresso?

[Jeżyk]

Ta śruba jest z normalnym gwintem. Do odkręcenia użyj nowego wkrętaka krzyżowego tylko nie do Spaxów, zwykłego krzyżaka. MUSI być ostry. Jeśli śruba nie chce się odkręcić, spróbuj ją delikatnie dokręcić, tylko tyle, żeby ją ruszyć. To czasem pomaga. Co do sitka, to Ty masz na zdjęciu pojedyncze. Kup podwójne, znajdziesz u "Janusza".

[Krakus]

Jak będziesz tę śrubę odkręcał, to tak jak pisał @Jeżyk użyj dobrego i dobrze dopasowanego śrubokręta. Następnie odwróć ekspres do góry nogami (wyjmij tylko wcześniej pojemnik z wodą ), mocno dociśnij śrubokręt do śruby i kręć przeciw wskazówkom zegara. Jak nie dociśniesz dostatecznie mocno, to śrubokręt skoczy Ci w śrubie i zniszczysz jej łeb, co skończy się wizytą w serwisie.

[Mireksm]

Śrubokręt można też dopasować do śruby za pomocą drobnego pilnika.

[pienza]

Doradźcie proszę, czy warto od razu wymienić sitko z oryginalnie montowanego w Ascaso Dream na IMS CI 35 WM. A może lepiej dalej walczyć z tym, co daje producent? Tak naprawdę od niedawna mam pierwszą kolbę i dopiero uczę się wszystkiego od podstaw. Na razie idzie raczej słabo, ale też za dużo żąglowałem sitkami do PF, ustawieniami przemiału, dozami i samą kawą. W każdym razie w większości przypadków na ciastku zostają 3 wyraźne wgłębienia wydrążone przez wodę z prysznica. Oczywiście ekstrakcja jest daleka od optymalnej. Czasem zdarza się też, że przy flush'u woda sika na bok zamiast do tacki. Myślicie, że wymiana sitka pomoże ograniczyć kanałowanie i ogólnie opanować temat parzenia espresso?

[Czawaj]

Hej,

zdecydowanie polecam Ci dorobienie sobie blaszki pod oryginalne sitko, z aluminium (puszka), tak jak prezentował tu @Krakus. W moim, jak i pewnie w przypadku większości, pomogło- strumienie rozpraszają się po całym prysznicu, tworząc "deszcz" na całej jego powierzchni.

Troszkę jednak zaskakuje mnie kapanie z grupy na bok, zamiast do tacki. Czy aby na pewno nie masz kamienia na prysznicu, który to powoduje? Ten wyciek jest pod jakimś większym ciśnieniem?

Co do żonglerki zmiennymi przy robieniu kawy- zawsze zmieniaj tylko 1 czynnik- ustal dozę, jeśli masz starszego Dreama, to kolbę zapewne 57mm (jak moja w Steelu), a więc polecam Ci zacząć od 16g (podwójne sitko, nim na razie się zajmij). Te 16g kawy odpowiednio zmiel- tutaj na odległość ciężko coś radzić, ale drobniej niż sól, ale nie tak jak puder I teraz interesuje Cię uzyskanie 32-40g gotowego naparu (celowałbym pośrednio) w czasie około 25-30s licząc od włączenia pompy. Z doświadczenia- ważniejsze od książkowych założeń jest smak, smak,który będzie odpowiadał Tobie.

Jeszcze jeden tip- Twój ekspres najpewniej ma termoblok (jak mój). Ciężko na oko określić temperaturę (a to arcyważny czynnik!), ale mogę Ci przekazać parę zmierzonych wartości, w których warto się obracać. Otóż po pierwsze włącz ekspres i wraz z zapiętą kolbą grzej go około 30min, zanim zrobić 1 kawę. Zrób flusha do momentu ponownego zapalenia się diody gotowości kawy (98st). Dioda gaśnie i po około 30s od jej zgaśnięcia Twoja maszyna osiąga swoją największą temperaturę na termobloku- około 115st. To tak orientacyjnie. Następnie temperatura znów zaczyna maleć, aż dojdzie do w/w 98st- zapala się dioda, i tak w kółko. Obracaj się w tym czasie i testuj

Powodzenia!

EDIT: widzę, że Dream 2019, więc powyższe metody mogą się nie sprawdzić. Masz w nim elektroniczny termostat?

[pienza]

Dzięki Czawaj za odpowiedź! Spróbuję patentu z blaszką i zobaczę, czy będą lepsze efekty. To sikanie na bok to raczej mała strużka i nie zawsze występuje. Jeszcze za wcześnie na zakamienienie, więc myślę, że to może być kwestia zanieczyszczenia sitka. Przeczyszczę je przy okazji montowania blaszki.

Rzeczywiście skupię się na tym jednym sitku i będę wprowadzał niewielkie korekty w dawce / stopniu zmielenia. Na sitku jest napisane 14g, ale z tego co zdążyłem wyczytać lepiej, żeby kawa była bliżej sitka prysznica, więc ok 16g powinno to zapewnić.

Ekspres nie posiada elektronicznego termostatu, więc rady odnośnie temperatury jak najbardziej przydatne!

[KLS]

Dzień dobry!

Jestem nowy na tym forum, przy okazji szukania rozwiązania innego problemu trafiłem na ten wątek i… przeczytałem parę postów gdzieś od środka, po czym wciągnęło mnie i przeczytałem wszystko od początku do końca. A teraz moja historia: od trzech lat używam regularnie Arc'a, na początku było trochę nauki i zbierania doświadczenia, ale… nie pamiętam już, kiedy ostatni raz musiałem się zmagać z tunelowaniem/kanałowaniem. Zaznaczam, że nic nie modyfikowałem, nic nie wymieniałem, nic nie dorabiałem w ekspresie. Nawet kawy nie sypię do portafiltra tak dużo, by ciasno wypełniała przestrzeń aż do prysznica. Moja recepta? Młynek: Comandante C40 mk3 (zawsze idealny, super precyzyjny przemiał), tamper Motta 57mm (nic nadzwyczajnego), dla powtarzalności wyników zawsze ważona doza (gramatura i grubość przemiału zależne już od samej kawy, waga o dokładności 0,01g). I jeszcze jedno: prysznic lekko sprężynuje i podczas jego dokręcania nie można śruby mocującej dociągać do oporu. Nie trzeba go jakoś szczególnie ustawiać (obracać względem otworów), po prostu zakładamy i dokręcamy śrubę tylko do momentu, aż cały prysznic jest ustabilizowany na swoim miejscu. To wszystko! Smacznej kawy!

[Sinus Pi]

Amatorów dorabiania dodatkowych blaszek czy sitek z folii aluminiowej od razu pragnę przestrzec, iż aluminium oblewane wrzątkiem będzie przedostawać się do kawy, a nadmierne spożycie tego pierwiastka jest zbieżne m.in. z chorobą Alzheimera. Dokładny mechanizm nie został potwierdzony, ale jest korelacja. Raczej zatem lepiej z nierdzewką kombinować.

[B737]

No to trochę odgrzebuję trupa, bo wątek umarł.

Po problemach z oryginalnym sitkiem Arca kupiłem IMS od Janusza. Działało super, dopóki się nie rozwarstwiło - tak ocenił Janusz po obejrzeniu tego filmiku, prezentującego problem: youtu.be/m0PInMtSsKA

Co ciekawe, nie widziałem kanałów w ciasteczku, ale kawa była, no cóż, często bardzo zła i mocno niepowtarzalna pomimo jednolitej dozy, mielenia etc. Janusz zaproponował jakieś nowe sitko noname, za które zapłaciłem 15 PLN. Przyszło, zamontowałem i... nie widzę w użytkowaniu różnic wobec kilkukrotnie droższego IMS. Kawa wychodzi teraz bardzo powtarzalna, dużo lepsza. W końcu na nowo mogę w pełni cieszyć się swoim Arc'iem i domowym espresso. Polecam!

W załączniku zdjęcia porównujące sitka IMS i to za 15 PLN i kawa zaparzona rano z tego zestawu.

[pawelradzio]

A jak stwierdzić, że sitko jest rozwarstwione? Też odnoszę wrażenie, że z moim jest coś nie tak.

Edit. Dopiero zobaczyłem film. To u mnie normalnie kapie, tutaj to była fontanna

[Krakus]

Mam inne sitko (E61), ale też IMS z siatką 35um. Sitko wymaga agresywnego odkamieniania (minimum ocet, najlepiej kwas solny) i mycia w zmywarce. Dopiero po takiej operacji (w domu używam wody prosto z kranu, dość twardej, więc operację czyszczenia sitka należy powtarzać dość często) i najlepiej przedmuchaniu sitka sprężonym powietrzem sitko znowu jest drożne.
Zatkane (zakamienione, zarośnięte resztkami kawy) sitko jest do tego stopnia niedrożne, że przy brzegach ciastka, gdzie czasem sitko jest bardziej drożne, woda drąży bardzo głębokie kanały.

[B737]

Szybkie pytanie trochę OT, szukam ładnego tampera do Arca - jaki to jest rozmiar? (aluminiowy który mam ma chyba 57, ale ma troszkę luzu - 58 będzie ok czy za ciasny?)

[KLS]

58 nie wejdzie w sitko Arca. Jeśli przeszkadza ci delikatny luz poszukaj tampera ~57,3. Niestety licz się również z większą tendencją do zaciągania kawy przy podnoszeniu tampera, te ciasno pasowane mają taki skutek uboczny.