Autor Wątek: Mastro Antonio  (Przeczytany 1525247 razy)

Offline Elka Kobieta

  • Wiadomości: 1281
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: GW15
  • Młynek: Probat-100g (1973)
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1335 dnia: 13 Październik 2015, 13:56:30 »
Witam!,
Czy w najbliższym czasie pojawi się w sklepie mieszanka Cioccolato? Chciałbym również zapytać o zestaw kaw 4x singiel, który był jeszcze niedawno w sprzedaży ale nie zdążyłem z zakupami :'(.

Cioccolato właśnie będzie blendowane: w wersji "Synestezja", czyli z naturalną Kostaryką..:-)

Offline SMaN

  • Wiadomości: 485
  • Ekspres: Kazak Rota, V60-02, Kalita, Aeropress (Prismo), Chemex
  • Młynek: C40Mk3 IH, Niche Zero
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1336 dnia: 13 Październik 2015, 14:53:14 »
Czy mogę zapytać, co miało na celu mrożenie Kolumbii? .
Zamroziłem bo akurat miałem otwartą Indonezję i kończyłem Kenię od Kellerana, chciałem przedłużyć świeżość. Opakowanie nie było otwarte, ponadto schowane w woreczki antyszronowe i kolejny zamrażarko-wy "zip-lock" dzięki czemu przy żadnej poprzedniej kawie nie widziałem żeby woda się kondensowała na ziarenkach, są tylko przechowywane w zimnie. Poza tym nie trzymam zazwyczaj dłużej niż tydzień-półtora i zaraz będzie otwarte i konsumowane :)

Druga rzecz- ktoś Peru już popijał ? Ja zarówno w ziarenkach jak i w naparze bardzo dużą ziemistość (mineralność) czułem. U kogoś podobne odczucia ?

 

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1337 dnia: 13 Październik 2015, 16:16:35 »
Kolumbia CoE jest niebywała. Nie wiem tylko czemu, ale pierwszy raz musiałem przestawić młynek na znacznie drobniej do drippa. Ale nawet nie do końca poprawna ekstrakcja (poniżej 2min z pre/ 250ml) dała pełnie i różnorodność aromatów; soczysta, owocowa, miękka, szybko się kończy :-\  :pycha: :taniec: Mam nadzieję, że to początek kolejnej przygody nie jednorazowy wypad za miasto. ;)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1338 dnia: 13 Październik 2015, 16:51:11 »
SMaN, pierwsze co przyszło mi do głowy to to, że Peru to nie Kenia :). Aż z ciekawości zaparzyłem 20g Peru w V60 na 340ml wody o temperaturze 96 stopni. Podejrzewam, że na moje wrażenia ma wpływ Mahlkonig Guatemala (ma jednak pionowo ustawione żarna). Mnie się wydaje Peru bardzo przyjemną kawką, nie tak wybitną jak Kenia czy Etiopia, ale po prostu przyjemną i łagodną. Jest w naparze niewielka kwaskowatość, niezbyt owocowa, uderzają mnie tu aromaty przywołujące wspomnienie kawowo-śmietankowego tortu z dzieciństwa. Posmak pozostaje też taki wymowny, może bez owocowych ekscytacji ale bardzo przyjemny, aksamitny.

Kolumbia zmieniła się w ciągu minionego tygodnia bardzo, bardzo. To dlatego Ela wyraziła zdziwienie tym mrożeniem. Naprawdę nie trzeba zatrzymywać "rozwoju" świeżej kawy, bo ten rozwój przynosi coś ciekawego. Jeszcze przez parę tygodni ta kawa będzie dojrzewać i raczej nic na tym nie straci...

Moje dripy stały się chlebem codziennym. Jeszcze parę lat temu nie wiedziałem co z czym. Sądzę, że WS świetnie pamięta jak dyskutowałem z nim o wyższości kilkuminutowego zaparzania nad 2-minutowym ;). To coś nastąpiło około rok temu. Myślę, że ma związek z "przestawieniem wajchy" w piecu, o czym wspomniałem trochę wcześniej. Teraz mielę wszystkie kawy tak samo: 20g na tym samym ustawieniu Mahlkoniga Guatemala. Stosuję zawsze gorącą wodę o temperaturze 96 ew. 94 stopni. I zawsze wychodzi 340ml w ciągu ok. 2-2:15 minut. I wszystko mi smakuje.

W bólach istnienia, Synestezia wyprodukowała dziś:
-- kolejną wersję RED: czerwień to po prostu kobiecy kolor, raczej nie chodzi tu o czerwone owoce i ich aromaty ani intensywną kwaskowatość;
-- Kostarykę Hacienda Sonora w wersji naturalnej, suchej; dla mnie jednak ten proces obróbki jest ciekawszy ;).
-- Kostarykę Finca Santos też w wersji naturalnej, suchej; podobno efekt WOW był bardzo duży; sporo info o tej kawie u zagranicznej konkurencji;
-- Etiopię YirgaCheffe Rocko Mountain z nowego zbioru; czystszą, z nieco innym wachlarzem aromatów;
« Ostatnia zmiana: 13 Październik 2015, 17:03:32 wysłana przez Antonio »

Offline SMaN

  • Wiadomości: 485
  • Ekspres: Kazak Rota, V60-02, Kalita, Aeropress (Prismo), Chemex
  • Młynek: C40Mk3 IH, Niche Zero
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1339 dnia: 13 Październik 2015, 17:03:10 »
SMaN, pierwsze co przyszło mi do głowy to to, że Peru to nie Kenia

Antonio, nie zrozum mnie źle. W żadnym wypadku nie napisałem by mi nie smakowała ! I zupełnie czego innego się spodziewam od Kenii a co innego od Peru (Kenia była podana tylko po to by uzmysłowić kolejkowanie kaw :P).
Ta ziemistość w zapachu jest ciekawa, też czułem w smaku tą lekką przyjemną kwaskowatość i kawa jest delikatna. Bardziej chodziło mi o nos, gdyż ta mineralność kojarzyła mi się z różowym winem próbowanym w te wakacje, które także miało ten aromat.
Co do Kolumbii to w takim wypadku dam jej odetchnąć, wyciągnę i powoli się rozmrozi, a w przyszłym tygodniu zmielimy Wilfą i popijemy dripa!

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1340 dnia: 13 Październik 2015, 17:06:44 »
Tak, w zapachu ziaren, zmielonego pyłu a nawet w zapachu naparu nie ma to Peru nic tak porywającego, jak Kenie i Etiopie. Może to być dość ziemiste, jeśli już owocowe, to raczej czarny kardamon ;).

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1341 dnia: 13 Październik 2015, 20:39:55 »
Teraz mielę wszystkie kawy tak samo: [...] na tym samym ustawieniu.
Ano właśnie, ja również, aż tu nagle, dziś, wszystko zeszło znacznie szybciej. Zauważyłem też, choć to może wrażenie, nie ważyłem, mniej pyłu. Ewidentnie jest coś inaczej. W smaku jest również inaczej :pycha:

Offline KAKR Mężczyzna

  • Wiadomości: 311
  • Ekspres: La Pavoni Professional,Faema Faemina,Baby Faema,Rocket Giotto Evo 2, Aeropress,Arrarex ,Kalita
  • Młynek: Macap,Rancilio Kryo,Lido E,Mahlkonig Kenia
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1342 dnia: 14 Październik 2015, 09:19:53 »
Wczoraj dotarła paczka z Kolumbii :) Dziękuje za dodatek.

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1343 dnia: 14 Październik 2015, 14:02:27 »
A ją myślałem, że oni ciągle siedzą na Pomorzu  :o

Offline SMaN

  • Wiadomości: 485
  • Ekspres: Kazak Rota, V60-02, Kalita, Aeropress (Prismo), Chemex
  • Młynek: C40Mk3 IH, Niche Zero
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1344 dnia: 14 Październik 2015, 14:04:02 »
Ja w ogóle bym się nie chwalił "paczkami" z Kolumbii... :ups:

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1345 dnia: 14 Październik 2015, 14:57:07 »
:)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1346 dnia: 16 Październik 2015, 15:18:34 »
Parę dni temu rozpakowaliśmy paletę świeżych ziaren. Niektóre z nich można już kupić w naszym sklepie. Polecam dwie naturalne Kostaryki, ze świetnych źródeł. Jedna to Hacienda Sonora (to już wprawdzie trzecie palenie, ale wg Eli najlepsze), a druga to Finca Santos z plantacji należącej do Jorge Zamora. Obie z tych Kostaryk są różne, obie bardzo fajne :). Etiopia YirgaCheffe Rocko Mountain jest nieco inna jak pisałem wcześniej, na pewno bardziej czysta.

Jeśli zaglądacie do nas od lat, to na pewno wiecie jak bardzo cenimy naturalne ziarna. Dość ciekawy, obszerny tekst na ten temat:
Sprudge: What is natural coffee.
« Ostatnia zmiana: 16 Październik 2015, 15:20:42 wysłana przez Antonio »

Offline bmalkow Mężczyzna

  • Wiadomości: 102
  • Ekspres: i-STEEL UNO.13, Chemex, Kalita, Aeropress i inne
  • Młynek: i-STEEL UNO.13, Porlex Mini, Wilfa Svart
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1347 dnia: 16 Październik 2015, 15:20:54 »
Hacienda Sonora jest super!!!!!!!

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1348 dnia: 21 Październik 2015, 18:12:43 »
Ostatnie palenie wg Synestezji jest trafione w 10-tkę. Powiem, że sam nie wiem do której z naszych kaw udać się rano, bo każda jest świetna, a wybór przekracza moje możliwości. Przedwczoraj Synestezja wyprodukowała/wyrafinowała też dwie piękne Etiopie z obróbki mokrej: Limu i Guji. Etiopie to jednak świetne kawy, najbardziej aromatyczne obok Kenii. Nie mam kiedy i jak przetestować, opisać i ulokować ich w sklepie...

Ale chciałem napisać o nagrodzie, jaką mam dla was. 29 września wypaliłem Etiopię Rocko i Sulawesi Peaberry w symbolicznych ilościach na małym piecyku. Są na pewno nieco mocniej wypalone niż ręką Synestezji, ale gwarantuję radość w filiżance espresso. Została jedna paczka 250g Etiopii i jedna Sulawesi. Do jutra określę zasady przyznania nagrody.

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #1349 dnia: 21 Październik 2015, 18:32:34 »
Rocko i Sulawesi Peaberry
Z 28-go są z ręki Eli? Rocko z 28 jest :pycha: słodsza, soczysta, jeszcze mniej goryczy niż poprzednia, Sulawesi jeszcze czeka. :mhh:

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi