Autor Wątek: Mastro Antonio  (Przeczytany 1516921 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #165 dnia: 16 Styczeń 2014, 16:29:01 »
Antonio - Ty tu masz grono wielbicieli. I dobrze, ale ten wątek powinien mieć tytuł koło wzajemnej adoracji. Dlatego nikt Ci napisze prawdy

@Al9, twoja opinia o Ariadnie jest twoim jednoosobowym zdaniem, a nie żadną prawdą. Poza tym dlaczego obrażasz innych uczestników forum sugerując, że nie napiszą prawdy. A jeżeli nie napiszą prawdy, to co, kłamią?

al9

  • Gość
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #166 dnia: 16 Styczeń 2014, 17:37:54 »
No cóż...
Gdzie naruszyłem Regulamin i gdzie jest "napastliwy" ton?
To wypowiedź Antonia byłą niecelna...
Antonio - tylko kumple właścicieli palarni mają prawo do własnej opinii?
Właściciele certyfikatów?
Korespondenci prezesów?
Jestem italianofilem, jeżdzę tam 3 razy do roku od 20 lat, smakoszem kawy jestem od lat 35
i mam takie samo prawo do oceny jak Ty!
I żeby było jasne - w niczym to nie zmienia mojej opinii o doskonałej robocie, którą robisz.
Tylko czasem napiszesz coś bez zastanowienia się...
al


Al9, twoja opinia o Ariadnie jest twoim jednoosobowym zdaniem, a nie żadną prawdą.

co ma piernik do wiatraka?
gdzie Cię obraziłem? w którym zdaniu?

idź wychowuj swoje dzieci, nie pełnoletnich forumowiczów...
bez odbioru
al



Bo mnie ta stabilność od stu lat nic nie obchodzi i nie widzę w niej nic pozytywnego. Wyprodukowanie tego Izzo i Kimbo nie niesie w sobie nic twórczego, romantycznego, estetycznego.

To Twoja opinia. Bez urazy, ale produkcja kawy to biznes a nie romantyczne wyzwanie...
Dorabiasz ideologię. Masz prawo, ale dziwię się, że nikomu to nie przeszkadza...
al

@spinka - posprzątałem
« Ostatnia zmiana: 16 Styczeń 2014, 20:15:59 wysłana przez spinka2 »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #167 dnia: 16 Styczeń 2014, 18:27:59 »
No to się dziw. I ja mam prawo do własnego zdania i oceny, a także do publikacji. Jeśli Ci się to nie podoba i masz zdanie odmienne, to postaraj się wyrazić to bez emocji i bez wykrzykników. Zdaje się, że chcesz mi zamknąć usta albo przynajmniej wywrzeć presję, bym nie obrażał Italii?

Produkcja kawy to biznes. Dla mnie to jednak romantyczna przygoda. Możesz sobie nazywać to ideologią, proszę bardzo :).

Nikt Ci nie zabrania wyrażać swego zdania, ale co może mnie obchodzić uwielbienie dla Kimbo i Izzo. Uważam, że te wielkie firmy są już martwe... ideologicznie :). Gdybym teraz poszedł ich tropem, nie miałbym czego szukać na rynku.Też jestem italofilem, ale dlatego nie pałam ślepą miłością do kiepskich rzeczy. Świat zmienił się nieco ostatnimi czasy...

Przypomnij mi proszę istotę niecelności moich wypowiedzi. Nie wiem o co Ci chodzi... Przecież nie próbowałeś tych kaw, które miałem okazję skosztować na targach. Skąd więc pretensje? ;) Nie podałem konkretów, nie podałem nazwy palarni, która to ohydne espresso z Etiopii zrobiła... Bo to przyjaciele i sympatyczni goście :).
« Ostatnia zmiana: 16 Styczeń 2014, 19:30:52 wysłana przez Antonio »

Offline ziomiwan

  • Wiadomości: 218
  • Ekspres: SIEMENS EQ6 S500, Faema Faemart
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #168 dnia: 16 Styczeń 2014, 19:40:04 »
al9- przesadzasz...
Nikt tu nikogo nie adoruje.. Mnie np. kompletnie nic nie łączy z Antoniem, a uważam, że jego kawy są znakomite. Ariadna jest bardzo dobra, a jego Indonesia jest póki co moim ulubionym wyrobem Antonia.
Ale uważam, że równie wyśmienite kawy można kupić u drugiego forumowego palacza Gorana, właśnie dostałem od niego paczkę i zaparzona Kenia zrobiła na mnie piorunujące wrażenie, niesamowicie owocowa, słodkawa, pyszna!
Właśnie dzięki tym Panom wiem, że kawa to nie tylko gorzko kwaśny, mocny i nieco aromatyczny napar...

Zanim zaczniesz atakować spróbuj kilku wyrobów.
Jeśli nie zasmakują Ci to szkoda, ale oczywiście masz prawo do własnego zdania.

Bądź jednak pewien, że nie powstał tu żaden klub wzajemnej adoracji..

A druga sprawa to to, że niemal zawsze wyroby rzemieślnicze są o niebo lepsze od tego całego koncernowego badziewia, poczynając od sera, a na czekoladzie kończąc....

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2980
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #169 dnia: 16 Styczeń 2014, 20:07:42 »
Kupowałem kawę po różnych sklepach internetowych, które w sposób nachalny były promowane na innym forum.
Mieszanki włoskie.
Raz lepsze, raz gorsze, różne. Bez zwracania uwagi na to, czy kosztują 5 czy 10 zeta w ta czy inna.

Skoro są w Polsce palarnie, dobre palarnie, mają dobrą kawę, za porównywalne pieniądze, to dlaczego mam ich nie wspierać, kupując gdzieś indziej?

Aby było śmieszniej, to nie przywiązuje się do jednego gatunku, nazwy, marki, etc.
Proszą Antonia lub Gorana: proszę coś tam wysłać wg uznania. Zawsze jest kilka rodzajów kawy. Nigdy nie proszę o gratisy, upusty, na czym inni opierają swoje wybory dot. zakupów.
I się kręci.

Może to trudno zrozumieć, ale tak jest dla mnie ok.
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #170 dnia: 16 Styczeń 2014, 20:31:31 »
idź wychowuj swoje dzieci, nie pełnoletnich forumowiczów...

A sam idź gdzie chcesz, najlepiej do ulubionego Starbucksa. A używanie dużych liter na początku zdania, raczej nie powinno stanowić zbytniego wysiłku intelektualnego dla pełnoletniego forumowicza.

Offline harkie

  • Wiadomości: 149
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #171 dnia: 16 Styczeń 2014, 22:12:52 »
Ale Wy jesteście, ledwo się człowiek zapisał i już, a to ekspres za tani, koszulki do dripa nie te, temperatura o 3 stopnie za wysoka i w ogóle nie ta kawa i idź stąd! To już chciałem coś od Antonia kupić i się dowiedziałem, że popada w samozachwyt nad produktem swym i sobą wręcz. Jak w takich warunkach cokolwiek pić, no przynajmniej kupić. I nie dość, że wtopię grosz to dowiaduję się jeszcze, że amatorskie palenie. Co ja mam teraz patelnie na kuchnie położyć?

Teraz więcej (ale nie do końca) na serio. Kawa pita we Włoszech zawsze mi smakowała,  chociaż przywieziona do Polski już nie zawsze pokazywała w pełni swój urok. Inny klimat, sprzęt i umiejętności. I muszę do domu jechać przez Śląsk, aromat się zmienia?

Lata całe w Polsce kupowałem w sklepach kawowych. Dobre, ale właśnie takie nudne i powtarzalne. Nawet nie interesowało mnie skąd. Były pewniaki i kupowałem. Żona mówi: Kenya, Kenya, Ja chcę Kenię! Weź dyskutuj!
Od roku mam młyny i próbuję sam mielić i kupować. Nawet od jakiegoś czasu niby świeżo palone. Dużo nie pijamy, to wolno idzie. I właściwie teraz odkrywam nowe smaki. No staram się, bo mi tu wyjaśniono grzecznie, że i tak robię źle i każą iść do Starbucksa popróbować... smaków.

To, że Antonio promuje swoją produkcję, to dla mnie nawet zachęta. Czy jest dobry czy zły, o tym sam się przekonam. Antonio szykuj w razie czego rekompensatę. Będzie dziadostwo wmówią mi, że źle przemieliłem itp., ale się nie dam! Co tam, tym bardziej mam smaka na Antonia.
Inna sprawa, że może ktoś odbiera wrażenie funkcjonowania  i tutaj TWA (towarzystwo wzajemnej adoracji). Gdzie go nie ma. Mają się opieprzać nawzajem?

Antonio: promuj i polecaj, abym się nie zawiódł i pamiętaj o dużych rabatach, ok. 100% będzie OK! To czy za wysoko podnosisz nosek, nie mnie sądzić póki nie spróbuję.
Al9: podaj swoje propozycję z naszych palarni: rozważę. Póki co jestem jeszcze na poziomie romantycznych doznań, bo niewiele potrafię. Może kiedyś będę szukał perfekcji i zaścianek będzie dla mnie prostacki.

I nie gniewajcie się, zwłaszcza al9. Nie bronię TWA, raczej szukam.

Dystans zachować proszę.

Offline mmorka

  • Wiadomości: 602
  • Ekspres: Bezzera Bz10, V60 1 i 2, AP, FP
  • Młynek: Eureka Mignon i parę ręcznych
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #172 dnia: 16 Styczeń 2014, 23:21:26 »
Pozamiatane... grubo ;)

Offline Poe Mężczyzna

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1167
    • PopularCoffee Blog
  • Ekspres: The Gabi, V60, Chemex, Aeropress, Wilfa Svart, American Press, AltoAir, Kalita, Acaia Pearl i Acaia Lunar
  • Młynek: Comandante MK3 Nitro Blade
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #173 dnia: 17 Styczeń 2014, 10:44:19 »
. I muszę do domu jechać przez Śląsk, aromat się zmienia?
.

No, bo w łeb ktoś tu zaraz zarobi!


Też proszę o dystans. Bezpieczny dystans ;-)

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #174 dnia: 17 Styczeń 2014, 10:47:38 »
No to pięknie rozjechaliście Antoniowi wątek! Proponuję zakończyć te rozmowy - macie dział "Rozmowy niekontrolowane" i tam sobie dyskutujcie na tematy słabo związane z działalnością Mastro Antonio.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #175 dnia: 17 Styczeń 2014, 12:29:55 »
Daleki jestem od samozachwytu. Kto nie miał do czynienia z procesem palenia kawy, nie jest w stanie tego zrozumieć. Ile bólu, ile frustracji może się z tym zajęciem wiązać. Bywam zadowolony, gdy efekty naszej pracy są fajne. W porównaniu z przemysłem, nasza praca jest naprawdę amatorska i po prostu ręczna. Nasza firma to raptem dwie twórcze osoby plus jedna do prozaicznej pomocy. Nie mamy cudownych maszyn, które by to wszystko wzięły w obroty. Wczoraj na Facebooku znajoma z Rzymu, ze znanej już w Polsce palarni, pochwaliła się, że przerobiła 1200kg kawy. Jednego dnia! My pracujemy na taki obrót sprawy długimi miesiącami...

A teraz zastanówmy się jaka może być ta kawa z Rzymu? Już sobie wyobrażam tę sympatyczną kobietkę rozcinającą próżniowo zamknięte pakieciki po 15kg jakiejś wyrafinowanej Kenii, Etiopii albo Salwadoru. Ta palarnia uchodzi za topową, bo stara się trzymać poziom wg INEI, szkoli się, zdobywa laury :). Ale biznes to biznes. Nie ma w Italii zapotrzebowania na piękne kawy specialty... Pojawiają się pierwsze jaskółki, np. inny nasz znajomy Rubens Gardelli. Facet ma własnej konstrukcji piecyk we własnym barze, wyposażonym w maszynę do espresso, złożoną przez Enrico Maltoniego :). Jest zafascynowany świeżymi cropami, pięknymi singlami. Twierdzi on, że nie może w Italii dostać takich pięknych ziaren u włoskich importerów. To potwierdza moją refleksję :).
« Ostatnia zmiana: 17 Styczeń 2014, 12:40:33 wysłana przez Antonio »

Offline Twolipan Mężczyzna

  • Wiadomości: 127
  • Ekspres: Rancilio Silvia
  • Młynek: Cunill
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #176 dnia: 17 Styczeń 2014, 17:31:07 »
Al to nie do końca tak, że Antonio nie ma ostrych przeciwników. Czytałem już ataki pozycyjne na niego bardziej niż ostre (na innych forach). Sam możesz znaleźć moje wypowiedzi w których już kilka lat temu napisałem, że maksymalną granicę za kilo kawy uważam 50-60 zł i w związku z tym żadne jego argumenty cenowe mnie nie przekonają do zakupów u niego. I od lat tego się trzymam i nie kupuję, choć złego słowa o samej jakości jego produktów nie mogę powiedzieć.

Natomiast niezaprzeczalnym faktem jest, że Antonio ma przeogromną wiedzę  z zakresu kawy i okolic. Być może brak ci ataków, bo niewiele jest osób z tak merytoryczną wiedzą, aby wyłapać i wypunktować mu wpadki :blue:. A czapkowanie mu wynika raczej z autentycznego szacunku na który zapracował latami udzielania się społeczności kawowej niż potrzeby wazelinki dla uzyskania rabatów.  Zaś pojawiający się czasami  arogancki ton równoważy (przynajmniej dla mnie) wiedza którą się dzieli :)


Zerknijcie sobie do konkurencji: jakaś-tam-Kenia z zawartością ziaren Ruiru za 225zł/kg! ..... Wkurza mnie marketingowy blichtr...  :ogien:
Spinka jak to nie jest osobista wycieczka (jedna z kilku) i to w dodatku do ogródka konkurencji, to nie wiem co nią jest. Al nie użył żadnej wulgarnej formy tylko zdecydowanych argumentów. W dodatku na wątku Antonia i w związku z nim i jego wypowiedziami. Wycinanie i nagonka na takie osoby może i chwilowo "złagodzi" dyskusje, ale w konsekwencji zostaną same uładzone i grzeczniutkie....(wpisz właściwe). Cenzura to śmierć dla forum, w jakiejkolwiek formie (poza wulgaryzmami).

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #177 dnia: 17 Styczeń 2014, 18:06:47 »
Osobiste wycieczki... Czasem mnie coś poniesie, ale co z tego wyniknie? Przecież nic. Także i tutaj. Zastanawiam się każdego dnia jak się zorganizować, by przetrwać i kiedyś się rozwinąć. Z jednej strony masz zwartą, hermetyczną grupę Specialty Coffee, a z drugiej strony ogromną, bezładną gromadę Italian Coffee Blends. I weź tu zachowaj umiar, rozsądek, powodzenie i pieniądze ;).

Szczerze, nie wiem jakież to rzeczowe argumenty przytoczył Al? Bo co ma jego miłość do Kimbo i Izzo z moją trzeźwą i przytomną oceną sytuacji na targach HOST w 2013 roku w Mediolanie? O co tu język strzępić i kopie kruszyć? Włoskie kawy zaparzane na stoiskach palarni, producentów maszyn były lekko mówiąc denne. Tak jak napisałem w cytowanym przez Al tekście, Etiopia rodem z renomowanej palarni z północy Włoch była ohydna. Rzeczowej argumentacji obalającej moją obserwację nie spodziewam się znaleźć w komentarzach Al...  :sciana:

A na moje stwierdzenie o mojej niestabilności w produkcji odpowiadam nie pierwszy już raz: mam w nosie tę stabilność produktów. We włoskich, przemysłowych realiach jest to najłatwiejsza i banalna sprawa. Tę ciągłą od pokoleń stabilność włoskich mieszanek zapewniają im: przeciętny, kiepski, surowiec pozyskiwany z wielu źródeł, z wielu okresów, palony na jedną modłę, najczęściej ciemno, w sam środek drugiego cracku. Stare kawy palą się same w każdym piecu, są idealne do włoskiego espresso... -- ale tę refleksję rozwinę kiedyś w jakimś wątku technicznym o paleniu kawy.
« Ostatnia zmiana: 17 Styczeń 2014, 18:17:25 wysłana przez Antonio »

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #178 dnia: 17 Styczeń 2014, 19:15:41 »
Spinka jak to nie jest osobista wycieczka (jedna z kilku) i to w dodatku do ogródka konkurencji, to nie wiem co nią jest. Al nie użył żadnej wulgarnej formy tylko zdecydowanych argumentów. W dodatku na wątku Antonia i w związku z nim i jego wypowiedziami. Wycinanie i nagonka na takie osoby może i chwilowo "złagodzi" dyskusje, ale w konsekwencji zostaną same uładzone i grzeczniutkie....(wpisz właściwe). Cenzura to śmierć dla forum, w jakiejkolwiek formie (poza wulgaryzmami).
Osobista wycieczka? Wobec kogo, napisz proszę personalnie, najlepiej wskaż forumowicza o którym napisał Antonio.
"Al nie użył żadnej wulgarnej formy..." - w sensie że nie wyrażał się jak pod kioskiem z piwem? Tak, to prawda. Nie zmienia to jednak mojej opinii o nagannym sposobie wyrażania się (zwróć uwagę na jego posty skierowane choćby do WS)
"Wycinanie i nagonka... Cenzura..." Żaden z postów nie został ocenzurowany. Jedyne operacje na postach Al9 jakie zostały wykonane to: poprawa literówek oraz połączenie trzech kolejnych postów w jeden o czym poinformowałem AL9 via PW. Nigdy nie zarzuciłem Al9 nic poza niewłaściwą formą, wręcz przeciwnie zachęcałem go (PW) do pisania i dyskutowania na forum.

al9

  • Gość
Odp: Mastro Antonio
« Odpowiedź #179 dnia: 17 Styczeń 2014, 19:33:32 »
Cenię Antonia i jestem Jego Klientem.  Na sąsiednim forum obserwuję Go od lat. I chylę czoła wiedzy. Pytanie - czy na tematy związane z kawą mogą się wypowiadać tylko profesjonaliści? Czy o szkole mogą dyskutować tylko nauczyciele? A o szpitalach lekarze? Antonio pyta mnie co ja wiem o kawie. Tak - o wiele mniej od Niego - to oczywiste.
Czy mimo tego może mnie ZDZIWIĆ jego - nazwijmy to - nonszalanckie podejście - do wielkich włoskich palarni?
Widać nie może.
Kimbo i Izzy są martwe, Włosi przepalają beznadziejne ziarna - ok Antonio - Twoje prawo do takiej oceny - ale czy muszę się z Tobą zgadzać?
Przecież nie chodzi mi - ani Tobie - o poszczególne próbki na targach na których Ty byłeś a ja oczywiście nie - nie o tych konkretnych kwestiach zatem piszę. Ty generalizujesz - i tym wywołujesz - nazwijmy to - zdziwienie.
Spinka zarzucił mi niewłaściwy ton - szkoda, że nie wyłapał go również u moich adwersarzy.
Panowie - nie jesteśmy dziećmi - nie będziemy się tu na siebie gniewać.
Proponuję zatem zamknięcie kwestii dotyczącej tonu wypowiedzi i urazów.
Zdziwiło mnie, że nikt z Antonio nie próbuje polemizować, ale wycofuję zarzut o kole wzajemnej adoracji.

Na zakończenie - dziękuję za otrzymane słowa wsparcia.
Pozdrawiam
al
« Ostatnia zmiana: 17 Styczeń 2014, 19:39:34 wysłana przez al9 »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi