Autor Wątek: świeżość kawy  (Przeczytany 20477 razy)

JustaS

  • Gość
świeżość kawy
« dnia: 03 Listopad 2014, 17:59:04 »
Czy to prawda, że kawa (nawet ta kupiona w sklepie) jest świeża tylko przez 30 dni od dnia wypalenia?

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #1 dnia: 03 Listopad 2014, 18:20:29 »
Kawy ciemniej palone - 90 dni, kawy jaśniejsze - 60 dni, moim zdaniem.

Offline Fux Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2980
  • Ekspres: La Marzocco Linea Micra, tygielek
  • Młynek: G-RISTO W
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #2 dnia: 03 Listopad 2014, 18:53:56 »
(nawet ta kupiona w sklepie)
To nie jest raczej źródło świeżej kawy...
Człowiek może wyzbyć się wszystkiego z wyjątkiem pokus...

Offline lucasd

  • Wiadomości: 1251
  • Ekspres: Londinium R, exVAM v1.1, exBezzera Giulia
  • Młynek: Pharos 2.0, Feldwood, exQuamar M80e Mk I
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #3 dnia: 03 Listopad 2014, 21:47:09 »
ta kupiona w sklepie (markecie) na 95% jest juz nie swieza.
Normlanie okolo miesiaca juz mozna uznac kawe za stara, wciaz daje sie pic, ale tracisz z kazdym momementem

Offline D4rK89 Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 506
  • Ekspres: V60, Kalita, Aeropress, Acaia
  • Młynek: Comandante MK3
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #4 dnia: 03 Listopad 2014, 22:20:22 »
Z mojego doświadczenia wynika, że po otwarciu to do 2 tygodni trzeba wypić przechowując w prawidłowy sposób, później to już różnie zależnie od ziarenek. Mając zamknięte oryginalnie opakowanie przez Roastera to do 6 tygodni tak od palenia + maksimum 2 tygodnie po otwarciu jak już wspominałem.

Offline lucasd

  • Wiadomości: 1251
  • Ekspres: Londinium R, exVAM v1.1, exBezzera Giulia
  • Młynek: Pharos 2.0, Feldwood, exQuamar M80e Mk I
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #5 dnia: 03 Listopad 2014, 22:33:45 »
Dodatkowo swiezo wypalone mozna mrozic (-18C)  i wyciagnac przed potrzeba.
Jako ze duza zawartosc olei to bym powiedzial ze maksymalnie pare miesiecy. Przy rozmrazaniu wazne by wyciagnac dzien przed.

Offline malkos Mężczyzna

    • Świeżo Palona
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1310
    • ŚwieżoPalona
  • Ekspres: Aeropress, Hario v60, French Press Bodum, kawiarka GAT Konica
  • Młynek: Zassenhaus Quito, Comandante MK3
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #6 dnia: 05 Listopad 2014, 11:11:11 »
A co z osadzaniem się wody przy rozmrażaniu?
Generalnie głębokie mrożenie jest procesem, który zabija wszystko...
Właściciel sklepu http://swiezopalona.pl

dlawokawie5 - nowy kod - 5% zniżki na wszystko

Offline mmorka

  • Wiadomości: 602
  • Ekspres: Bezzera Bz10, V60 1 i 2, AP, FP
  • Młynek: Eureka Mignon i parę ręcznych
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #7 dnia: 05 Listopad 2014, 11:44:37 »
Mrozimy tylko oryginalnie zamknięte opakowania.

Offline ranGo Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 2366
    • Euro Cafe
  • Ekspres: Dalla Corte Mina, Moccamaster, V60, Chemex, Kalitta, Aeropress,
  • Młynek: RTF64, Lido2, Lido3, Ditting, Mahlkoenig, Quamar80e
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #8 dnia: 05 Listopad 2014, 11:53:57 »
Generalnie głębokie mrożenie jest procesem, który zabija wszystko...

O kawie sie nie wypowiem bo jeszcze nie mrozilem ale znam inny przyklad, fakt ze to nie glebokie mrozenie :

LODOWE SPECJAŁY
Chlubą Niemiec są Eisweiny, czyli wina lodowe, które obecnie z ogromnym powodzeniem produkują także inne kraje, takie jak Kanada czy Austria. Jednak to właśnie w niemieckiej Frankonii w 1794 roku powstało pierwsze doskonale słodkie, niezwykle aromatyczne, gęste, złożone i długowieczne wino.
Za małą butelkę (0,375 l) wina lodowego płaci się u producenta co najmniej 25 euro, a ceny w polskich sklepach kształtują się od 100 zł wzwyż. Nic dziwnego, ponieważ wyprodukowanie go jest procesem dość skomplikowanym. Na cenę wpływa też fakt, że takiego wina nie powstaje dużo, za to jest ono najwyższej jakości.
Wino lodowe produkowane jest z starannie wyselekcjonowanych, dojrzałych winogron, które przetrzymane są na krzewach do pierwszych mrozów. Zbiera się je wyłącznie ręcznie, dopiero w momencie, gdy temperatura spada do - 7°C, dzięki czemu zawarta w owocach woda zamarza. W owocu pozostaje jednak wciąż płynny, bardzo słodki i skoncentrowany sok.
Wszystko musi odbywać się w bardzo szybkim tempie, ponieważ zmiana temperatury może zniweczyć plany winiarza. Produkcja wina lodowego wiąże się z ogromnym ryzykiem, ponieważ w przypadku niespodziewanego ocieplenia owoce zostaną rozmrożone i nie będą się nadawały do dalszej obróbki. Także w momencie, gdy przyjdą większe mrozy i winogrona za bardzo przemarzną, wino lodowe nie powstanie. Najczęściej owoce zbierane są w nocy, bo wtedy zwykle panuje odpowiednia temperatura powietrza.
Winogrona nie mogą leżeć w pomieszczeniu, by nie rozpuścił się lód, dlatego od razu poddaje się je dalszej obróbce. Owoce są bardzo delikatnie miażdżone w prasach pneumatycznych tak, by sok w naturalny sposób został oddzielony od zamarzniętej wody. Dzięki tym zabiegom powstają aromatyczne, skoncentrowane słodkie wina z delikatnym kwasowym akcentem o niezwykłym bukiecie i strukturze. Można przechowywać je w odpowiednich warunkach do 40 lat i nawet po tak długim okresie nie tracą na jakości.

Offline johnyKMSA Mężczyzna

  • Wiadomości: 118
  • Ekspres: NS Oscar oraz alternatywa
  • Młynek: Bezzera BB005, Knock Hausgrind, Porlex Mini
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #9 dnia: 05 Listopad 2014, 13:34:54 »
Piwo też się wymraża. Pyszne wychodzi  :piwko:

Offline lucasd

  • Wiadomości: 1251
  • Ekspres: Londinium R, exVAM v1.1, exBezzera Giulia
  • Młynek: Pharos 2.0, Feldwood, exQuamar M80e Mk I
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #10 dnia: 06 Listopad 2014, 15:57:58 »
Sa dwa procesy mrozenia.
1sze flash freezing, z uzyciem azotu itp. tu po rozmrozeniu straty powinny byc mimamalne.

2 zwykla zamrazarka, tu problem moze stanowic wilgotnosc w komorkach i to ze one pekna podczas zamrazania.
Takie zamrozenie spwoalnia proce si np. tluszcze sie powoli rozkladaja dalej.

Przy czym wazne by zamrozic jak najwczesniej po wypaleniu jak sie da, przynajmniej to bylo testowane.

Blind Tasting Espresso Shots
There is absolutely nothing in the results that would suggest that the fresh coffee made better espresso.
http://www.home-barista.com/tips/freezing-espresso-coffee-part-two-t10301.html

Wazne zeby mrozic w szczelnym opakowaniu i rozpakowac po rozmrozeniu! ZMinimalizowac tez wariacje temperatury, czyli dac na tej polce mniej otwieranej.
« Ostatnia zmiana: 06 Listopad 2014, 16:00:19 wysłana przez lucasd »

Offline mikro

  • Wiadomości: 17
  • Ekspres: Siemens EQ.7 Krups EA8160
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #11 dnia: 05 Styczeń 2015, 14:18:18 »
Przepraszam, jeśli jestem ignorantką, ale naprawdę dopiero zaczynam - jeśli przechowuję kawę w hermatycznym zmaknięciu, ona też po 60 dniach traci na smaku?

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #12 dnia: 05 Styczeń 2015, 14:22:27 »
Tak, starzeje się nawet w atmosferze ochronnej.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #13 dnia: 05 Styczeń 2015, 14:52:37 »
W temacie świeżości - nawet towarzysz Lenin w atmosferze ochronnej się starzeje.

Ja za dzień może dwa wyciągnę z zamrażarki paczkę kawy, która siedzi tam 4 tygodnie. Wrzucona 3 tygodnie po paleniu. Porównam sobie z kawą którą piłem "na świeżo"
LMWDP #469

Offline joonecky Mężczyzna

  • Wiadomości: 960
Odp: świeżość kawy
« Odpowiedź #14 dnia: 05 Styczeń 2015, 19:38:05 »
Przepraszam, jeśli jestem ignorantką, ale naprawdę dopiero zaczynam - jeśli przechowuję kawę w hermatycznym zmaknięciu, ona też po 60 dniach traci na smaku?

Traci, ale nie upada kompletnie po tych dwóch miesiącach od palenia, pod warunkiem zamknięcia w oryginalnym opakowaniu. Po otworzeniu, nawet przy szczelnym pojemniku kawa traci dość szybko. Mi ziarenka z dna mojego ceramicznego słoiczka z uszczelką zawsze dają mniej doznań niż te od razu po otwarciu paczki. Dobre są też woreczki na strunę. Antonio ostatnio zaczął takich używać.
Obstawiam, że straty aromatu są spowodowane głównie otwieraniem i zamykaniem pojemnika z kawą. Szczelność pojemnika też jest ważna, ale przy otwieraniu powietrze zawsze się dostaje i aromat ulatuje.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi