forum.wszystkookawie.pl

Opinie, testy i porównania => Sprzęt i technika palenia kawy => Wątek zaczęty przez: JustaS w 03 Listopad 2014, 17:59:04

Tytuł: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: JustaS w 03 Listopad 2014, 17:59:04
Czy to prawda, że kawa (nawet ta kupiona w sklepie) jest świeża tylko przez 30 dni od dnia wypalenia?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: WS w 03 Listopad 2014, 18:20:29
Kawy ciemniej palone - 90 dni, kawy jaśniejsze - 60 dni, moim zdaniem.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Fux w 03 Listopad 2014, 18:53:56
(nawet ta kupiona w sklepie)
To nie jest raczej źródło świeżej kawy...
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 03 Listopad 2014, 21:47:09
ta kupiona w sklepie (markecie) na 95% jest juz nie swieza.
Normlanie okolo miesiaca juz mozna uznac kawe za stara, wciaz daje sie pic, ale tracisz z kazdym momementem
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: D4rK89 w 03 Listopad 2014, 22:20:22
Z mojego doświadczenia wynika, że po otwarciu to do 2 tygodni trzeba wypić przechowując w prawidłowy sposób, później to już różnie zależnie od ziarenek. Mając zamknięte oryginalnie opakowanie przez Roastera to do 6 tygodni tak od palenia + maksimum 2 tygodnie po otwarciu jak już wspominałem.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 03 Listopad 2014, 22:33:45
Dodatkowo swiezo wypalone mozna mrozic (-18C)  i wyciagnac przed potrzeba.
Jako ze duza zawartosc olei to bym powiedzial ze maksymalnie pare miesiecy. Przy rozmrazaniu wazne by wyciagnac dzien przed.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: malkos w 05 Listopad 2014, 11:11:11
A co z osadzaniem się wody przy rozmrażaniu?
Generalnie głębokie mrożenie jest procesem, który zabija wszystko...
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: mmorka w 05 Listopad 2014, 11:44:37
Mrozimy tylko oryginalnie zamknięte opakowania.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: ranGo w 05 Listopad 2014, 11:53:57
Generalnie głębokie mrożenie jest procesem, który zabija wszystko...

O kawie sie nie wypowiem bo jeszcze nie mrozilem ale znam inny przyklad, fakt ze to nie glebokie mrozenie :

LODOWE SPECJAŁY
Chlubą Niemiec są Eisweiny, czyli wina lodowe, które obecnie z ogromnym powodzeniem produkują także inne kraje, takie jak Kanada czy Austria. Jednak to właśnie w niemieckiej Frankonii w 1794 roku powstało pierwsze doskonale słodkie, niezwykle aromatyczne, gęste, złożone i długowieczne wino.
Za małą butelkę (0,375 l) wina lodowego płaci się u producenta co najmniej 25 euro, a ceny w polskich sklepach kształtują się od 100 zł wzwyż. Nic dziwnego, ponieważ wyprodukowanie go jest procesem dość skomplikowanym. Na cenę wpływa też fakt, że takiego wina nie powstaje dużo, za to jest ono najwyższej jakości.
Wino lodowe produkowane jest z starannie wyselekcjonowanych, dojrzałych winogron, które przetrzymane są na krzewach do pierwszych mrozów. Zbiera się je wyłącznie ręcznie, dopiero w momencie, gdy temperatura spada do - 7°C, dzięki czemu zawarta w owocach woda zamarza. W owocu pozostaje jednak wciąż płynny, bardzo słodki i skoncentrowany sok.
Wszystko musi odbywać się w bardzo szybkim tempie, ponieważ zmiana temperatury może zniweczyć plany winiarza. Produkcja wina lodowego wiąże się z ogromnym ryzykiem, ponieważ w przypadku niespodziewanego ocieplenia owoce zostaną rozmrożone i nie będą się nadawały do dalszej obróbki. Także w momencie, gdy przyjdą większe mrozy i winogrona za bardzo przemarzną, wino lodowe nie powstanie. Najczęściej owoce zbierane są w nocy, bo wtedy zwykle panuje odpowiednia temperatura powietrza.
Winogrona nie mogą leżeć w pomieszczeniu, by nie rozpuścił się lód, dlatego od razu poddaje się je dalszej obróbce. Owoce są bardzo delikatnie miażdżone w prasach pneumatycznych tak, by sok w naturalny sposób został oddzielony od zamarzniętej wody. Dzięki tym zabiegom powstają aromatyczne, skoncentrowane słodkie wina z delikatnym kwasowym akcentem o niezwykłym bukiecie i strukturze. Można przechowywać je w odpowiednich warunkach do 40 lat i nawet po tak długim okresie nie tracą na jakości.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: johnyKMSA w 05 Listopad 2014, 13:34:54
Piwo też się wymraża. Pyszne wychodzi  :piwko:
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 06 Listopad 2014, 15:57:58
Sa dwa procesy mrozenia.
1sze flash freezing, z uzyciem azotu itp. tu po rozmrozeniu straty powinny byc mimamalne.

2 zwykla zamrazarka, tu problem moze stanowic wilgotnosc w komorkach i to ze one pekna podczas zamrazania.
Takie zamrozenie spwoalnia proce si np. tluszcze sie powoli rozkladaja dalej.

Przy czym wazne by zamrozic jak najwczesniej po wypaleniu jak sie da, przynajmniej to bylo testowane.

Blind Tasting Espresso Shots
There is absolutely nothing in the results that would suggest that the fresh coffee made better espresso.
http://www.home-barista.com/tips/freezing-espresso-coffee-part-two-t10301.html (http://www.home-barista.com/tips/freezing-espresso-coffee-part-two-t10301.html)

Wazne zeby mrozic w szczelnym opakowaniu i rozpakowac po rozmrozeniu! ZMinimalizowac tez wariacje temperatury, czyli dac na tej polce mniej otwieranej.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: mikro w 05 Styczeń 2015, 14:18:18
Przepraszam, jeśli jestem ignorantką, ale naprawdę dopiero zaczynam - jeśli przechowuję kawę w hermatycznym zmaknięciu, ona też po 60 dniach traci na smaku?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Spinacz w 05 Styczeń 2015, 14:22:27
Tak, starzeje się nawet w atmosferze ochronnej.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 05 Styczeń 2015, 14:52:37
W temacie świeżości - nawet towarzysz Lenin w atmosferze ochronnej się starzeje.

Ja za dzień może dwa wyciągnę z zamrażarki paczkę kawy, która siedzi tam 4 tygodnie. Wrzucona 3 tygodnie po paleniu. Porównam sobie z kawą którą piłem "na świeżo"
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: joonecky w 05 Styczeń 2015, 19:38:05
Przepraszam, jeśli jestem ignorantką, ale naprawdę dopiero zaczynam - jeśli przechowuję kawę w hermatycznym zmaknięciu, ona też po 60 dniach traci na smaku?

Traci, ale nie upada kompletnie po tych dwóch miesiącach od palenia, pod warunkiem zamknięcia w oryginalnym opakowaniu. Po otworzeniu, nawet przy szczelnym pojemniku kawa traci dość szybko. Mi ziarenka z dna mojego ceramicznego słoiczka z uszczelką zawsze dają mniej doznań niż te od razu po otwarciu paczki. Dobre są też woreczki na strunę. Antonio ostatnio zaczął takich używać.
Obstawiam, że straty aromatu są spowodowane głównie otwieraniem i zamykaniem pojemnika z kawą. Szczelność pojemnika też jest ważna, ale przy otwieraniu powietrze zawsze się dostaje i aromat ulatuje.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 07 Styczeń 2015, 11:31:43
To w temacie mrożonek i świeżości. Kawa z 24/11, zamrożona w oryginalnym nie otwieranym opakowaniu(-23C) jakieś 2 tyg po wypaleniu, wyjęta z zamrażalnika 05/01
Efekt w filiżance - crema gigant, smak obłęd - zero oznak upływu czasu. Mrożą mi się jeszcze 3 inne paczki, w tym jedna palona 24/11 - tą mogę przetrzymać do lutego i sprawdzić.

Generalnie jak by mi ktoś dał świeżą i mrożoną w filiżankach obok siebie to ni du du bym nie poznał która jest mrożona.

Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: maro w 07 Styczeń 2015, 12:08:57
A czy rozmrażana kawa nie traci szybciej swoich walorów gdy już ją rozmrozisz i odpakujesz w porównaniu z opakowanie świeżej ?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 07 Styczeń 2015, 12:39:01
Zobaczymy wraz z upływem czasu. Choć te 250g długo w młynku nie będzie więc musiało by się błyskawicznie starzeć.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 07 Styczeń 2015, 15:41:42
A dlaczego mialoby sie mocniej starzec po prawidlowym rozmrozeniu (czyli zamkniete opakowaie lezy do osiagniecia temperatury pokojowej)?

Dodatkowo glowny cel mrozenia to swieza kawa, a wiec mrozisz porcje male (tygodniowe, kilkudniowe), a wiec jezeli nawet zalozyc ze mialaby sie dwa razy szybciej psuc to wciaz jest 2 tygodniowa kawa...
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: jpyt w 07 Styczeń 2015, 17:32:37
A jak z rozmrażaniem?
Nie skrapla się tam woda?

Rozmrażanie tak jak zamrażanie? w oryginalnym zapieczętowanym opakowaniu?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 07 Styczeń 2015, 17:46:00
Tak rozmrażanie bez otwierania, powoli. Gdzieś po 12 godzinach jak nie lepiej wsypałem do młynka. Nie ma co się skroplić.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Fux w 07 Styczeń 2015, 19:03:19
Taaaa...
Świeżo zamrożone po rozmrożeniu pozostaje świeże...
 :jezyk:
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: WS w 07 Styczeń 2015, 21:00:12
Kawa z 24/11, zamrożona w oryginalnym nie otwieranym opakowaniu(-23C) jakieś 2 tyg po wypaleniu, wyjęta z zamrażalnika 05/01
Jednak kawa dosyć świeża, z pół roku warto by potrzymać do testów.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 07 Styczeń 2015, 23:12:53
Taaaa...
Świeżo zamrożone po rozmrożeniu pozostaje świeże...
 :jezyk:

Rozumiesz ze tkanki z duza iloscia wody podczas zamrazania (normalnego nie flash) pekaja bo woda sie krystalizuje i rozszerza,
a wiec w takich przypadkach nastepuje bo rozmrozeniu szybsze psucie bo wszelkie enzymy tam dzialaja bo juz sciany komorkowe ich nie bronia.
W kawie takie cos nie nastepuje bo jest praktycznie suche (byla wypalana). NAstepuej tez powolny rozklad olei, ale wielokrotnie mniejszy niz gdyby nie byly zamrozone...

Tez flash freezing (nie dla nas ;)) chyba ze ciekly azot, powoduje tak szybkie zamrozenie wody ze nie ma krysztalow i obrazenia
sa mimalne, kazdy swiezy tunczyk jaki kupujesz jest po takim procesie (chyba ze z kutra bliskiego brzegu).


http://www.home-barista.com/tips/freezing-espresso-coffee-part-two-t10301.html (http://www.home-barista.com/tips/freezing-espresso-coffee-part-two-t10301.html)
Powtorz esie 4 miesieczne ziarna porownane z swiezo palano (te same ziarna, ten sam palacz ;) )
Roznica nie wykryta w podwojnych slepych testach. Dodatkowo mrozili od razu po wystygnieciu...
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: KiT w 01 Luty 2015, 13:25:09
Mrozimy tylko oryginalnie zamknięte opakowania.

Nie jestem przekonany, ze zawor w orginalnym opakowaniu dziala poprawnie w ujemnych temperaturach, ale to chyba wybor czy lepsza jest kawa 6 miesieczna czy zamrozona na ten okres.  Nie znam nikogo kto wybiera pierwsża opcje.

Ciekawi mnie zdanie Antonio bo pewnie juz to zbadal na ile  mrozenie opoznia reakcje zachodzace w ziarnach i czy wszystkie spowalnia tak samo.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Luty 2015, 14:10:47
Lucas podał link do rzetelnego eksperymentu. Mrożenie kawy na większą skalę zastosował chyba Sivetz (ten sam od pieców fluid bed). Sam nigdy kawy nie zamrażałem, ale nic złego w tym nie widzę. Eksperyment DrUsagi chyba zachęca...
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 01 Luty 2015, 15:12:29
Zachęca bo piję teraz Sumatrę z niemieckiego kiszota. Prawie dwa tygodnie po paleniu trafiła do zamrażalnika i spędziła tam 8 tygodni, a może 9. Espresso z wylewek buzuje jak by było tuż po paleniu. Cremy jest mnóstwo, rysuje się pięknie. Smak porywa. Nie widzę różnicy między mrożoną a świeżą.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 01 Sierpień 2016, 13:34:29
Zaparzyłem kawę wypaloną pod koniec kwietnia. Ile czasu minęło od tamtej pory? 3 miesiące. Ziarna przechowywane były w małej torebce z zipem, ale było ich niewiele, bo większość zużyliśmy w maju. Zaparzyłem 20g w V60, nie starając się o jakieś specjalne traktowanie procesu przelewania. Efekt? W zasadzie nic ta kawa nie straciła, pachnie i smakuje jak wcześniej, wyjątkowo dobrze. Była to Panama Hacienda Esmeralda Geisha :). Takie kawy się po prostu nie starzeją...
Tytuł: Odp: świeżość kawyo
Wiadomość wysłana przez: Gunio w 01 Sierpień 2016, 13:41:19
Ja tez mrożę kawy, dla pewności zaklejam zaworek przed włożeniem do zamrażarki :)
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: DrUsagi w 01 Sierpień 2016, 15:23:17
Antonio, ja mam teraz w młynku twoje Espresso#1 z bodajże marca, do zamrażarki trafiło w marcu.
Espresso wychodzi jak że świeżych ziaren.

Może niedługo kawa ziarnista w marketach będzie na mrożonych dostępna. 😀
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: rafall92 w 02 Listopad 2016, 12:12:25
Czyli podsumowując. Mogę bez problemu kupić większą ilość kawy np 1kg, pakowane 4x250 , jedną wziac aktualnie do picia, a resztę mrozić i nie powinienem stracić nic na jakości ?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 02 Listopad 2016, 12:43:36
W ciągu paru tygodni od daty palenia możesz jedynie zyskać na jakości. Tracić się zaczyna po miesiącu, dwóch, ale wszystko zależy od jakości samej kawy. Niektóre są tak piękne, że wciąż pięknie pachną po paru miesiącach.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Jakub12 w 11 Grudzień 2016, 14:06:56
Zaleca się pić po paru dniach od palenia(moim zdaniem). Przykładem może być nasza wysyłka z poprzedniego miesiąca gdzie kawa z Kopenhagi trafiło do nas 2 dni po paleniu, i zaparzając ją w V60 byłem pełen obaw przed wysyłką, bo nie powalała smakiem. Dopiero gdy kawa trafiła do naszych subskrybentów (5+ dni od palenia ) otworzyła się  i pokazała  to co ma najlepsze. 
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Grudzień 2016, 14:37:27
A co ma najlepsze?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: manfred w 11 Grudzień 2016, 14:46:40
Śliwki mirabelki albo jabłka antonówki
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Grudzień 2016, 15:12:08
Manfred, to może inaczej: co ma najlepsze po paru dniach a nie ma po paru tygodniach?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Jakub12 w 11 Grudzień 2016, 15:34:10
Myśle że po paru tygodniach (2-3 tygodnie) nic się nie zmieni będzię wyczuwalne to co Manfred napisał.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 11 Grudzień 2016, 17:04:41
Myślę, że się zmieni, bo: panta rhei ;).
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: untoldex w 05 Kwiecień 2017, 13:38:40
Mam zamiar zamrozić trochę kawy, mój plan jest taki:

1. Z nieotwartego opakowania 250g odessać powietrze wentylkiem przy pomocy odkurzacza.
2. Włożyć do worka próżniowego i odessać z niego powietrze (żeby wilgoć nie dostawała się przez wentylek)
3. Zamrozić.
4. Odmrozić po kilku miesiącach w temperaturze pokojowej. Po 24h otworzyć opakowanie.

Pytania:
- czy będzie duża różnica jeśli opakowanie z pkt. 1 otworze i poporcjuje na mniejsze dajmy na to po 50g, i każdy mniejszy w osobnym woreczku próżniowym? czy jednak lepiej nie otwierać oryginalnego opakowania bo będzie utrata aromatów?
- czy możecie polecić jakieś dobre woreczki/systemy do pakowania próżniowego i mrożenia?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: lucasd w 05 Kwiecień 2017, 21:58:48
Ja zamykam oryginalne (niekiedy zalepiam wentyl) i tyle.
Nawet ostatnio biorę porcję i rozmrażam na otwartym powietrzu
(jakbym miał EK43 to bym mielił mrożone, ale eksperymentalna Feldgrind
mam spadek ekstrakcji w espresso mniejszy, dla przelewów gorzej).

A że i tak muszę spryskać kawę wodą dla mielenia (RDT) to kondensacja
mi nie przeszkadza, aczkolwiek to otwarty punkt...

Alternatywnie paczkę wyciągasz i zużywasz do końca.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: dziewiecset w 06 Kwiecień 2017, 00:12:49
Ja tutaj mam problem, Geisha od Doubleshota najlepsza była w pierwszym tygodniu po wypaleniu, potem straciła w cholerę!
Za to Burundi od Soigen & Haisen (jakoś tak piszę z głowy), nabrała najwięcej smaku po 2 miesiącach po wypaleniu...
Podobnie próbki od nowo powstałem palarni Proper, dostałem zaparzyłem i była lipa, im później w las tym lepiej...
Naprawdę z tego co widzę to nie ma reguły :( chyba, że jest i ktoś wie co i jak dlaczego się tak dzieje jak u mnie?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Kamastasiak w 16 Czerwiec 2017, 13:51:18
A w czym trzymasz swoją kawę po otwarciu? Może w tym jest problem.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: dziewiecset w 16 Czerwiec 2017, 14:41:51
W osobnej szafce gdzie nie ma innych zapachów w tytkach w których przychodzą. Jak ustawię mielenie tak, że mi podchodzi to przestaje kombinować i trzymam w hoperze, ale to różnie.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Czerwiec 2017, 11:45:12
Z jakiej obróbki ta Geisha? Jak ją zaparzałeś?
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: dziewiecset w 19 Czerwiec 2017, 15:09:42
Obróbka myta, parzyłem w Kalicie, V60 oraz Chemexie. Temp. od 90 do 93 stopni, czasy od 2:00 do 3:30, ratio brew od 5g/100ml do 7g/100ml

Miałem kilka kaw od Doubleshota i ich wcześniejszą Geishę z obróbki naturalnej bez porównania z tą było coś nie tak... Ani zapachu, ani smaku, lipa no :(
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Czerwiec 2017, 15:49:31
Poczekaj jeszcze, daj jej szansę za tydzień. Różnie to bywa...
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: dziewiecset w 19 Czerwiec 2017, 16:01:45
Antonio to była kawa palona w marcu, miałem jej aż lub tylko 200g, skończyła się już dawno.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Czerwiec 2017, 16:05:38
I jak długo ją testowałeś? To może być lekko niedopalona kawa, a z natury bardzo delikatna sensorycznie. Sensorycznie, bo fizycznie Geishe są bardzo twarde. Ale takie też powinny zyskać na czasie.
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: dziewiecset w 19 Czerwiec 2017, 16:26:03
Nie zapisałem nic na jej temat sobie, a pamięć bywa ulotna, zdaję się, że miałem ją plus minus 2 tygodnie po wypaleniu w domu, a testowałem ją prawie miesiąc jakoś tak. Nie pierwszy raz piszesz o tym, że z Geishami bywa różnie dzięki Tobie utkwiło mi to w pamięci i mam dobrą radę na przyszłość, by zostawić z 50g i testować później. Z Geishy ostatnio która zrobiła na mnie kosmicznie miłe wrażenie to ta na której startowała Rojes na Brewers w Kołobrzegu. W ogóle kawy z palarni ONA z Australii kosmos! Dobra palarnia!!! Notabene to była Geisha wyhodowana w Kolumbii  profile smakowe jakie mam zapisane to: dużo karmelu na początku z czasem likier pomarańczowy, ale to odbiega od tematu, wracając do niego kawa była miesiąc po wypaleniu jak ją dostałem i dalej miała mnóstwo aromatów, dalej nie jestem zwolennikiem picia tygodniowych kaw...
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: Antonio w 19 Czerwiec 2017, 16:29:47
Też próbowaliśmy tej Geishy z ONA...  :evil:
Tytuł: Odp: świeżość kawy
Wiadomość wysłana przez: dziewiecset w 19 Czerwiec 2017, 16:31:02
Też próbowaliśmy tej Geishy z ONA...  :evil:

  :poklon: