Mam do Was pytanie generalne, ale związane bezpośrednio z Profitec Go - na filmiku whole latte love z recenzją tego sprzętu są fragmenty w 2:10 z parzeniem kawy, gdzie wygląda to dla mnie, laika, dość 'chaotycznie'. Tzn ekstrakcja jest taka jakaś nierówna, jakby zmieniała się siłą i kierunek strumienia. Mam wrażenie, że na filmach z innymi ekspresami na YT ekstrakcja jest "spokojniejsza", tzn. nie występuje takie zjawisko. Może to dlatego, że pokazuje się tam tylko początkową część ekstrakcji głównie? Dość podobnie wygląda to na moim ascaso arc - tzn na początku jest pięknie i jednorodnie, ale od połowy ekstrakcji jest podobnie, jak na tym Profitec Go. To jest normalne? Czy będzie to miało wpływ na smak i co to oznacza? To jakaś nierównomierna ekstrakcja, przyspieszona? Czy to jest charakterystyczne dla tańszych ekspresów i wynika, bo wiem, strzelam - z przeciętnej jakości prysznica, braku preinfuzji etc.? Widać to też na wspomnianym filmiku nawet wtedy, gdy NIE MA kawy - w 3:21, przy wylewce samej wody.