Autor Wątek: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.  (Przeczytany 156863 razy)

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #15 dnia: 01 Lipiec 2013, 12:35:10 »
 ;) chyba będę musiał sobie młynka do alternatywy poszukać

FP zażywa kąpieli - a ja mam pytanie do posiadaczy FP. Jak smakowo wygląda porównanie z dripem, phinem czy espresso - czy FP uwydatnia jakieś konkretne walory smakowe, czy kawa jest bliższa dripa czy phina?



LMWDP #469

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #16 dnia: 01 Lipiec 2013, 17:49:33 »
Czas parzenia długi i stacjonarny, z dripem nie będzie po drodze.

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #17 dnia: 01 Lipiec 2013, 18:41:46 »
Jedyna różnica to sporo pyłu w fp. Można taki napar przelać przez bibułę. Podobnie działa Clever Dripper i tym podobne urządzenia. WS, czemu znowu taką piękną metodę zaparzania usiłujesz nam odradzić? :)

Offline Olak Kobieta

  • Matka Założycielka
  • Wiadomości: 634
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #18 dnia: 01 Lipiec 2013, 18:57:10 »
Jak smakowo wygląda porównanie z dripem, phinem czy espresso - czy FP uwydatnia jakieś konkretne walory smakowe, czy kawa jest bliższa dripa czy phina?

Według mnie, ze względu na ilośc pyłu, napar z FP będzie miał więcej goryczkowych akcentów i będzie znacznie mniej selektywny, jakby to nazwał kafcio. :) Na codzień pijam kawę z FP w pracy i w porównaniu z dripem, jest to napar cięższy i mniej przyjemny. Pisząć "cięższy" mam na myśli taką jego mułowatość, co absolutnie nie jest bezwzględnie dyskwalifikującą go wadą. Na każdą alternatywę mam czasem ochotę - fakt braku dynamiki przepływu jest tu akurat najmniej istotny.
Pewnym kompromisem między FP a typowym dripem jest właśnie clever, którego zakupu nie żałuję i uważam za doskonałe uzupełnienie mojej kolekcji. Teraz, ze względu na chemexa, w którym jestem zakochana do szaleństwa, mniej z niego korzystam, ale już znalazłam dla niego pyszne zastosowanie i wkrótce się nim pochwalę. :)
Imperfection is Beauty, madness is Genius and it's better to be absolutely ridiculous than absolutely boring - M. Monroe

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #19 dnia: 01 Lipiec 2013, 19:14:09 »
WS, czemu znowu taką piękną metodę zaparzania usiłujesz nam odradzić?
A czemu znowu się mnie czepiasz. Mógłbym napisać, że z tego samego powodu, dla których ty psujesz smak naparu z drippera i Chemexa. Czyli licho wie dlaczego.
Nie przypominam sobie, żebym tobie osobiście czy też innym forumowiczom odradzał jakąś metodę parzenia. Chyba, że przeprowadzaną niezgodnie z przyjętymi regułami.
Odpowiedziałem na pytanie czy napar z French Pressa jest podobny do dripa czy phina i tyle. Wrzuć na luz Antonio, keine Stres.


Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #20 dnia: 01 Lipiec 2013, 21:09:17 »
Warto poczytać książeczkę Scotta Rao "Everything but espresso". French press występuje w niej obok dripów i chemexów, tudzież eva solo i clever dripperów. Nie wspomniano w niej o wietnamskim urządzeniu. Każda z tych metod ma swoje miejsce w przestrzeni zmysłowych walorów... Nie warto, nie trzeba żadnej z nich szufladkować jako gorszej albo lepszej. Każda z metod zaparzania jest jakąś drogą do sprawienia sobie przyjemności.

WS, nie stresuj się, bo ja tylko odpowiedziałem na Twoje formuły. Stacjonarne zaparzanie chyba nie: przecież możemy wywołać całkiem mocny przepływ w szklanym naczyniu. Z dripem french pressom jednak dało się pójść wspólną drogą i uzyskać bardzo cenione urządzenie :).
« Ostatnia zmiana: 01 Lipiec 2013, 21:14:53 wysłana przez Antonio »

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #21 dnia: 01 Lipiec 2013, 21:19:22 »
Mieląc zdecydowanie grubo nie ma mułu*. Jest za to dobra solidna kawa. Nie cienkuszowy napar.
Gorycz? zależy od ziarna i sposobu zaparzania.

* nie wiem jak sprawują się tanie FP, Bodum nie ma problemu z "fusami", cedzi solidnie.

Offline DrUsagi Mężczyzna

  • Global Moderator
  • Wiadomości: 6342
  • Ekspres: Conti CC100 PM, FE-AR La Peppina, Arrarex Caravel, alternatywa, w renowacji: Pedretti KIM Express
  • Młynek: Gastronomiczne 65mm, małe stożki głównie pod alternatywę
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #22 dnia: 02 Lipiec 2013, 10:31:44 »
Mogę tylko potwierdzić  - siatka w bodumie działa bardzo wydajnie i jedynie na samym dnie mam tyci tyci warstewkę mułu - może ten pył bierze się z młynka (Tiamo). Mi generalnie ten muł nie przeszkadza, wręcz przeciwnie - dzięki niemu kawa ma fakturę troszkę podobną do tygielka.

Jeśli ktoś nie chce pyłu to wystarczy przelać kawę przez dowolny filtr papierowy, ewentualnie widziałem ze niektórzy mielą do FP zdecydowanie drobniej - drobniej niż do drip'a, a na siatkę filtrującą dokładają krążek z filtrów chemexowych. Prasowanie jest nieco cięższe ale mułu nie ma przy drobnym mieleniu.

Wracając do FP - ta kawa daje mi lekkiego kopa, nie jest to mocne jak tygielek, ale zdecydowanie bardziej niż drip czy espresso, które to kopa nie daje mi prawie wcale - no może z wyjątkiem Goranowej Kuby. Jest to solidna pełna kawa. Goryczy na razie nie uświadczyłem ale to zapewne "wina" używanych ziaren.

FP może też się znakomicie sprawdzić jako narzędzie do Cold Brew - co przetestuję już niebawem.

LMWDP #469

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #23 dnia: 02 Lipiec 2013, 18:07:58 »
Warto poczytać książeczkę Scotta Rao "Everything but espresso".
Lektura to zawsze pożyteczna rzecz. Nie bardzo wiem, kim jest autor poleconej książeczki, ale widać ktoś znaczny, jakiś twój kawowy guru, skoro ma być języczkiem u wagi. Sam tytuł książeczki, niewiele mówi o jej treści. Coś tam słyszałem o „Rao spin”, ale w żartobliwym kontekście, kpiarskim. A właściwie to po co nam ten Rao, skoro mamy Mastro, a jemu nikt nie dorówna ;) .
Jedyna różnica to sporo pyłu w fp.
Jeżeli uważasz, że napary z drippera i French Pressa różnią się jedynie zawartością pyłu, to jakikolwiek komentarz jest zbyteczny. Przykre, kiedy tak uważa fachowiec, i płytkie jednocześnie. Identycznie możesz ocenić wszystkie inne napary, niezależnie od urządzenia, przecież to tylko połączenia zmielonych ziarenek kawy z wodą.
Stacjonarne zaparzanie chyba nie: przecież możemy wywołać całkiem mocny przepływ w szklanym naczyniu. Z dripem french pressom jednak dało się pójść wspólną drogą i uzyskać bardzo cenione urządzenie :).
Trochę mętnawo, nie wiem o co chodzi, ale uznajmy, że to mój problem.
ja tylko odpowiedziałem na Twoje formuły.
Uważasz, że odpowiedziałeś na moje, jak to nazywasz, formuły. Mam inne zdanie. Wcześniej napisałeś, że znowu odradzam jakąś metodę parzenia. Tego w moim poście nie było. Może widzisz to, co chcesz zobaczyć, ale nie sugeruj treści, które nie są mojego autorstwa. Nieładnie, niegrzecznie i przede wszystkim niezgodnie z prawdą.
« Ostatnia zmiana: 02 Lipiec 2013, 18:09:52 wysłana przez WS »

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #24 dnia: 02 Lipiec 2013, 20:28:03 »
Teraz to już mnie szczypie ;). Nie gniewaj się proszę :). Przecież możemy porozmawiać i w rozmowie dojść do jakichś wspólnych wniosków we wspólnym języku. Naprawdę nie słyszałeś o panu Rao? Żaden to guru lecz autor paru książek niewielkiego formatu dla baristów.

Nie odradzałeś nam fp, to prawda. Skwitowałem jednak Twoje słowa tak a nie inaczej, znając Twoje negatywne zdanie o stojącej wodzie... Abstrahując od niniejszego wątku, to co złego jest w sytuacji, gdy kawa i woda tworzą "nieruchomy" układ? Nie wychwyciłem tego z Twoich refleksji.

Niegrzecznie sam się wypowiadasz, dotykając mnie, a nie treści... Ja Ciebie tak nie kopnąłem lecz usiłuję z Tobą nawiązać jakiś merytoryczny kontakt. Nie to nie.
« Ostatnia zmiana: 02 Lipiec 2013, 20:38:56 wysłana przez Antonio »

Offline Olak Kobieta

  • Matka Założycielka
  • Wiadomości: 634
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #25 dnia: 02 Lipiec 2013, 21:06:55 »
Tak się zastanawiam, który "strzelił większego focha".
@WS - mam wrażenie, że spiąłeś się tym razem jednak bardziej niż Antoś.  :jezyk:

@Antonio - przyznam, że nigdzie nie odnalazłam negatywnego oddźwięku na temat stojącej wody. Sądzę raczej, że było to podkreślenie inności tego rodzaju naparów.

Proszę, Panowie, bez wycieczek osobistych.  :NO:

Mam porównanie Boduma i taniego FP. Zdecydowanie do Boduma warto dołożyć każde pieniądze. Solidna robota, doskonałe filtrowanie i świetny design.
Imperfection is Beauty, madness is Genius and it's better to be absolutely ridiculous than absolutely boring - M. Monroe

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #26 dnia: 02 Lipiec 2013, 21:16:12 »
Ach, bo to się zaczęło od systemu i filtrów Melitta.

Offline Olak Kobieta

  • Matka Założycielka
  • Wiadomości: 634
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #27 dnia: 02 Lipiec 2013, 21:19:12 »
...i niech się skończy w tym momencie, proszę...  :buziak:
Imperfection is Beauty, madness is Genius and it's better to be absolutely ridiculous than absolutely boring - M. Monroe

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4826
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #28 dnia: 03 Lipiec 2013, 07:08:21 »
Absolutnie popieram prośbę Oli (choć buziaków nie przesyłam facetom :) ). Wasza dyskusja była na tyle ciekawa, ze nie chciałem ingerować wcześniej. Może któryś z Was (a najlepiej obaj) pokusi się o podsumowanie Waszych wypowiedzi uwzględniając stanowisko obu stron?

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: French Press - kawa bajecznie smaczna, banalnie prosta.
« Odpowiedź #29 dnia: 03 Lipiec 2013, 13:43:08 »
No właśnie, była ciekawa. Nie przypominam sobie, bym odnosił się w moich wypowiedziach do czyjejkolwiek persony. Wszak większość internetowych rozmówców jawi się anonimowo, więc nie zarzucam nikomu, że jest taki czy owaki... Tymczasem gdy napisałem o tym, że nie podobają mi się pewne sformułowania językowe, to zamiast merytorycznej dyskusji dostałem kolejny komentarz o braku dobrego wychowania, a potem sarkastyczne kąśliwości o mojej płyciźnie i mętności umysłowej ;).

Zrobiłem dziś doświadczenie. Zaparzyłem w systemie Melitta grubo zmieloną kawę: Indonezja Wahana Estate FW. Proces trwał około 4 minut, efekt był przyjemny, klarowny. Zaparzyłem też jeszcze grubiej zmieloną w FP. Proces trwał ponad 4 minuty, nie skąpiłem intensywnego mieszania w trakcie zaparzania. Efekt był mętny i siłą rzeczy gęsty. Klarowności i przejrzystości nabrał po odfiltrowaniu (także w systemie Melitta).

Po odfiltrowaniu kawa z FP okazała się bardzo klarowna, ale nieco mniej intensywna i mniej wyrazista (trochę mniej intensywna barwa) niż kawa z filtra. Podczas filtrowania kawy z FP okazało się, że przesączanie się jej przez papierowy filtr jest znacznie dłuższym procesem niż stricte zaparzanie pourover. W tym ostatnim przypadku, najdrobniejsze cząsteczki kawowego pyłu i pewnie tłuszczu są rozproszone w całej objętości kawowego stożka. W przypadku filtrowania kawy z FP, cały zawieszony w wodzie najdrobniejszy pył i tłuszcz skutecznie blokują papierowy filtr. Staje się on w pewnym momencie nieprzepuszczalny...
« Ostatnia zmiana: 03 Lipiec 2013, 13:46:30 wysłana przez Antonio »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi