Autor Wątek: Cafe's Bondin  (Przeczytany 2773 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Cafe's Bondin
« dnia: 16 Październik 2014, 13:16:54 »
Cafe's Bondin

Powrót z wakacji @Spinka2 uczcił konkursem w którym udało mi się wygrać opakowanie tytułowej, tunezyjskiej kawy. Jest to produkt firmy Cafe's Bondin, która została założona w Tunisie w 1910 roku przez Henriego Bondina. W 1964 roku zmienił się właściciel i Cafe's Bondin jest w posiadaniu rodziny Brahim Ben Fedder. Aktualnie jest to lider na tunezyjskim rynku kawowym, ma kilka kawiarni, palarnię kawy i rozbudowaną sieć dystrybucyjną.

Cafe's Bondin w ziarenkach nie jest dedykowana do jakiejś metody parzenia. Są dwie wersje różniące się kolorem palenia, mi trafiła się jaśniejsza. Kawa w miarę świeża, choć daty palenia w żadnym ludzkim języku nie znalazłem. Ziarenka jasno palone, jak na dripy. Przeważnie drobne, mieszanka arabik (za dużo w niej nie grzebałem, ale robusty nie widziałem). Aromat bardzo ciekawy, wyjątkowo słodki. Po zmieleniu pojawiły się owocowe akcenty. Zapowiadało się interesująco.
Zaparzyłem Bondina w aeropressie. Doza 7 g na 100 ml, temperatura parzenia 85°C, czas oparzenia 90 sekund, razem z preinfuzją. Napar był wyjątkowo słaby i wodnisty, smak płaski, jakby wyjałowiony, można powiedzieć. Tak słabej kawy z aeropressa jeszcze nie spotkałem. Pić się dało, napar był łagodny, delikatny i lekko czekoladowy, ale chwilę po wypiciu pojawił się nieprzyjemny posmak. Musiałem go spłukać wodą i zrezygnowałem z dalszych, aeropressowych prób.
Metoda przygotowania: ekspres ciśnieniowy Nuova Simonelli Musica i młynek Mahlkönig Vario Home. Z grubością mielenia musiałem zejść wyjątkowo nisko, żeby uzyskać dwa espressa z podwójnego sitka. Espresso było niedobre, głównie ze względu na nieprzyjemny posmak. Z mlekiem nie próbowałem, ale goście, chociaż uprzedzeni o niedobrym smaku, łykali cappuccino jak konik dropsy.
Z ciekawości przyrządziłem jeszcze Cafe's Bondin w tygielku, za dobre nie było.

http://images68.fotosik.pl/248/b9d6742ad397c24b.jpg
Cafe's Bondin

Offline manfred Mężczyzna

  • Wiadomości: 4425
    • Po drugiej stronie szkła...
  • Ekspres: Nie ważne jakie sprzęta ważne jaka kawa.
  • Młynek: ręczny żarnowy
Odp: Cafe's Bondin
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Październik 2014, 13:31:39 »
Tak trudny konkurs a tak lipna nagroda ;-) Przepraszam nie chciałem nikogo obrazić. Oczywiście doświadczenie z taka kawa bezcenne.

Offline Spinacz Mężczyzna

  • Administrator
  • Wiadomości: 4830
  • Ekspres: Ascaso Baby T Plus
  • Młynek: G-Risto Pro ZF64
Odp: Cafe's Bondin
« Odpowiedź #2 dnia: 16 Październik 2014, 13:32:23 »
O dziwo, w kawiarni w której piłem jako espresso było nie najgorsze.  :)
Ale może była to nie jednak nie ta kawa  :evil:
Cóż, przynajmniej jakaś ciekawostka ze świata a i goście zadowoleni :)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Cafe's Bondin
« Odpowiedź #3 dnia: 16 Październik 2014, 14:02:03 »
Nagroda w konkursie na pewno nie była lipna. Raczej wyjątkowa, o kawie prosto z Tunezji można tak powiedzieć. A że mi nie smakowała, to indywidualna sprawa. Widać z islamem mi nie po drodze :). Najbardziej mi przeszkadzał nieprzyjemny posmak. Bez niego mógłbym ją pić. Była też wyjątkowo słaba, ale to chyba efekt wielkoformatowego palenia.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi