Artykuły, ciekawostki nt. kawy

[kacperb]

Aji (Bourbon Aji) miał jeszcze w ofercie belgijski MOK (Leuven) i tam 200g kosztowało w przeliczeniu z EUR około stówy. Inny producent - Nestor Lasso i obróbka jakaś powymyślana, ale bardzo smaczna była.

[Szczympek]

Czy może wreszcie cena w obydwu przypadkach jest adekwatna do jakości, tylko u nas niewiele osób stać na ziarna w takiej cenie? Tak wiele pytań, tak mało odpowiedzi.

Ostatnio szukałem info na temat odmiany Bourbon Aji, którą kupiłem od Good Coffee. Nie tyle chodziło mi o porównanie cen, ale głównie takie wyniki wyrzuciła wyszukiwarka.
I tak w PL, kawa za kilogram 200 zł. - https://www.goodcoffee.pl/kolumbia-javier-alvear-id-282
W NL - 98 EUR - https://amatterofconcrete.com/product/aji/
lub tez NL - 68 EUR https://schotcoffeeroasters.nl/webwinkel/koffie/colombia/javier-alvear/
w USA - 63 USD +VAT - https://immigrantculture.com/products/bourbon-aji
w CZ - około 300 zł - https://www.coffeehub.cz/kava-2/kmen-javier-alvear-kolumbie--filtr-250-g/

Pamiętaj, że może to inny lot, zbiór, jakość itd. Diego Bermudez tez ma ceny od €14 do €60 za „ta sama” kawę ale ta za 16e smakuje jak woda po ogórkach kiszonych i soj sojowy, a ta za €40 jak sok owocowy

[pj.w]

Być może, chociaż najczęściej takie info palarnia podaje jak ma jakiś specyficzny "lot" etc.
Co nie zmienia faktu że akurat przy tej kawie w PL raczej taniej niż drożej.

[Antonio]

Kriomaceracja? Mieliście już z tym do czynienia?

https://www.instagram.com/reel/C2NFEK9Ii4f/?igsh=bWV0bHBqdHB6MjFs

[krystians]

Cryo maceration with a 4320 hour fermentation.

Jeśli chodzi o macerację to może i ma to sens bo zamrożenie spowoduje powstanie nowych szczelin w strukturze ziarna, w które coś może wnikać. Czy fermentacja zachodzi poniżej zera? Mam pewne wątpliwości, ale nie znam się tak dobrze na tym. Czy marketing znowu tworzy równoległą rzeczywistość, czy rzeczywiście jest tu coś ciekawego czego na ogół nie dostrzegamy?

[Heniutek]

Pół roku w lodzie, coś jak winogrona, ciekawe jak w smaku.
W winie ma bodajże wpływ na taniny i kolor.

Było już jakiś czas temu o mieleniu zamrożonej kawy -100st C, co wpływało na jednorodność cząstek i brak smaku goryczy?!


https://phys.org/news/2021-04-cryogenic-coffee-technology.amp

[Bazyl]

Próbuję ostatnio ujarzmić kawę z Kostaryki, która elektryzuje się tak, że hohohooooo. Za nic ma mgiełkę ze spryskiwacza, czy kropelkę z wilgotnej łyżeczki, rozprzestrzenia się przy przesypywaniu do sita jak dzika. Pół kuchni w kawie. Pierwszy raz tak mam, zawsze coś skutkowało Jakieś dodatkowe patenty?

[fill]

To pyli czy elektryzuje w grudki?
No niestety takie kawy się zdarzają
Ciekawe czy to wina jakości samego ziarna czy jego obróbki - może ma ktoś rozsądne wytłumaczenie.

[Bazyl]

Pyli. Idealna na lekcje o elektrostatyce Jak przechylam zbiornik JxPro, to jeszcze jest ok. Ale podnoszę, a tu puff i kawa jest wszędzie

[Szczympek]

Kriomaceracja? Mieliście już z tym do czynienia?

https://www.instagram.com/reel/C2NFEK9Ii4f/?igsh=bWV0bHBqdHB6MjFs

Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, ze to nie może być kawa dobrej jakosci, bo po co takie zabawy? Jakieś resztki pewnie zamrożone przez pół roku i cyk, sprzedane 1000x drozej, bo nowa obróbka. Farmerzy tez robią się coraz bardziej cwani. Tak jak anaerobic w workach na śmieci albo dodawane owoce. Trochę przykro się na to patrzy.

[Henry]

Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, ze to nie może być kawa dobrej jakosci, bo po co takie zabawy? Jakieś resztki pewnie zamrożone przez pół roku i cyk, sprzedane 1000x drozej, bo nowa obróbka. Farmerzy tez robią się coraz bardziej cwani. Tak jak anaerobic w workach na śmieci albo dodawane owoce. Trochę przykro się na to patrzy.

Przecież dla kawowych snobów żadna kawa nie jest "dobrej jakości" - zwykłe kawy są nudne, mało odkrywcze, takie same jak w starbaksie, smakują tylko kawą... To gonienie króliczka które się nie skończy bo nie ma mety. A farmerzy i sprzedający... dają klientom to na co zasłużyli. Jakbym ja miał palić i sprzedawać kawę to pierwsze co bym zrobił to zaczął czytać o tym jak ją dyskretnie aromatyzować i "uszlachetniać"...

[Antonio]

To gonienie króliczka które się nie skończy bo nie ma mety.

Zastanawiam się tylko, czy zawsze tak było czy jest to li tylko kwestia ostatnich lat, związana z dość raptownym i szerokim otwarciem się ogromnych rynków zbytu w Azji? Bo dekadę wstecz nie było chyba równego "szaleństwa" na punkcie kawy...

[GostRado]

Raczej z powodu łatwego i relatywnie taniego dostępu maszyn do zrobienia w domu dobrego espresso przez home baristów.

[Paolo]

10 lat temu to może było 10% tego co jest teraz. Hoffmann zbudował tą swoją publikę (prawie 2 mln obserwatorów) w pandemii.
Kiedyś prawie nic nie było. To zbudowano przez ostatnie 5 lat

[Antonio]

James to wszystko nakręca? Poniekąd tak, skoro nawet do Italii go zapraszają w kwestii tiramisu .

Ale od paru lat nakręca się technologiczna karuzela, kręci się niesamowicie, może się od tego zakręcić w głowie . Choćby sprawa młynków. Toż przybywa ich tak, że się człowiek nie zdąży na dobre z jednym zaprzyjaźnić, a już wypadałoby kupić nowy. Czy aby na pewno ten dynamiczny rozwój techniczny kawowych sprzętów pomaga nam się w kawie rozsmakować? Czy może gdzieś w tym popędzie ku nowinkom nie zapominamy o tym, że kawa jest tylko pretekstem do chwili relaksu w pracy, spotkania z przyjaciółmi, porannym otwieraczem oczu, kumplem na trasie za kierownicą? Po "kiego diabła" czynić "dobrą kawę" mniej dostępną?