Dzień niespodzianek!
Na początek test maksymalnego mielenia na poz. 39. Ciekawe, że nie jest w ogóle zaznaczona, gdyż skala kończy się na 26, tj. końcowym zakresie mielenia pod FP. Dalej jest tylko Nieznana Czarna Dziura eksperymentów dla najbardziej zdesperowanych.
Poniżej fotki przemiału Arichy.
odsiany gruz
to co pozostało po odsianiu
może nadaje się do "zalewajki"?
A teraz dwie Ariche:
Pierwsza mielona pośrodku zakresu do przelewów, poz. 14. Ilość 16 g, woda 250 g. Czas ekstrakcji 2:45
Druga mielona na dolnym zakresie przelewów, poz. 9. Ilość 16 g, woda 250 g. Czas ekstrakcji 3:05
Wlałem je do dwóch filiżanek i siorbałem na przemian raz z jednej, raz z drugiej. Dla mnie ta grubiej mielona była jakby pełniejsza, bardziej owocowa. Obie raczej łagodne w smaku, z delikatną rześką kwaskowatością i lekką czekoladową goryczką po przełknięciu. Nie wiem jak to się ma do wzoru Antonia, ale lepiej nie umiem ich opisać. Różnica jaką wyczułem była jedynie w tej rześkości.
Do hoppera wsypałem cały zapas Arichy, ok. 200 g. Może pomogło?
Następny eksperyment będzie z mieleniem do AP. Pozdrawiam wszystkich, a tym, którzy testują ze mną ten młynek dziękuję za pomoc.