Autor Wątek: Pomóż mi, robię espresso  (Przeczytany 1054618 razy)

Offline fill Mężczyzna

  • Wiadomości: 786
  • Ekspres: BFC Junior Plus Lavetta, Crem One 2B R-GSP, Ascaso Dream
  • Młynek: Niche Zero
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5160 dnia: 02 Lipiec 2022, 07:26:23 »
@kabzior nie wiem, czego nie potrafisz czy nie chcesz kolego zrozumieć. Mnie nie sika. Sikało gdy nasypałm górkę z młyna i w takiej formie ubiłem tamperem. Ja tak nie robię, ale sprawdziłem że często tak jest.
Dystrybucji w sitku też nie robię, bo przy zasypaniu do rantu, przy poprawnym przemiale, wyrównaniu i ubiciu nie mam takiej potrzeby. Gdy kawa mocno się elektryzuje dystrybucja w sitku pomaga, ale unikam takich kaw. Narzędzia do dystrybucji posiadam, ale używam tylko w wyjątkowym przypadkach.
Sam napisałem syp 16g, co nie jest zgodne z opisem na sitku. W przypadku poprawnego przemiału pod espresso te 16g, w tym sitku jest pod rant, więc nie jest to żadna sprzeczność.
Sprzecznością jednak będzie przy zbyt grubym lub zbyt drobnym przemiale.
Poniał?
Teraz do mielenia używam Niche, więc muszę ważyć każdą dozę, tyle że ta doza może być gramaturowo inna dla różnych kaw i nie widzę w tym nic dziwnego. Złotego środka na podanie idealnej gramatury doży raczej nie ma i nie będzie.
Konkluzję @ROSS JB uważam za bardzo trafną i tego @Gravis powinien się trzymać przy dalszych manipulacjach przemiałem.



Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5161 dnia: 02 Lipiec 2022, 08:03:31 »
Jeśli jednakże istotna jest odległość a nie waga, to czemu cały świat kawowy opiera się na dozie podawanej wagowo, a nie objętościowo?

W espresso istotne są proporcje między kawą, a wodą. Ilość przemiału w sitku ustala się objętościowo, a podaje wagowo.

Offline Jka57 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1916
  • Ekspres: Kolbowy, dźwigniowy, 3 przelewowe i kilka innych do przelewania
  • Młynek: 5 elektrycznych + 2 ręczne
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5162 dnia: 02 Lipiec 2022, 08:04:10 »
Istotna jest odległość między kawowym ciastkiem, a prysznicem.

Pytanie zwykłego amatora, kogoś kto pija, kawy, wyroby kawo podobne lub coś co ktoś inny nazywa kawą od 48 lat.
Jak tą wartość ustalić (czytałem o teście z monetą) by sprawdzać jak i co widać ma ciastku (co jest tam odbite lub nie) itd.
Ale tak na szybko na co patrzeć zwracać uwagę, jak to wszystko odczytać i jak interpretować.

Pytam bo by nie było że:
Gdy już ustalisz sobie warunki dla danej kawy,

Zaskoczy mnie takie coś, ta kawa wyszła, już jej nie będzie, itp.
I zabawa zacznie się od nowa.

Jka
Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5163 dnia: 02 Lipiec 2022, 08:11:26 »
I zabawa zacznie się od nowa.
O to w tym chodzi. Wszystko jest w dziedzinie kawy zmienne, ale na szczęście mamy regulowane młynki, różne sitka, programowalne lub manualne ekspresy ;). Do zmiennych warunków zawsze możemy się dostosować.

Nawet jeśli ktoś ma dostęp do wiecznie tej samej kawy, to wciąż musi robić korekty ustawień urządzeń, by uzyskać poprawne espresso.
« Ostatnia zmiana: 02 Lipiec 2022, 08:13:47 wysłana przez Antonio »

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5164 dnia: 02 Lipiec 2022, 08:35:23 »
Jak tą wartość ustalić (czytałem o teście z monetą) by sprawdzać jak i co widać ma ciastku (co jest tam odbite lub nie) itd.
Ale tak na szybko na co patrzeć zwracać uwagę, jak to wszystko odczytać i jak interpretować.

Espresso ma być dobre, ekstrakcja w założonym czasie, a ciastko suche, najlepiej bez odbicia prysznica.

Offline Jka57 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1916
  • Ekspres: Kolbowy, dźwigniowy, 3 przelewowe i kilka innych do przelewania
  • Młynek: 5 elektrycznych + 2 ręczne
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5165 dnia: 02 Lipiec 2022, 09:14:32 »
O to w tym chodzi.

No tak to jest argument.....

O to w tym chodzi. Wszystko jest w dziedzinie kawy zmienne, ale na szczęście mamy regulowane młynki,.......................................... Do zmiennych warunków zawsze możemy się dostosować.

Też racja, zawsze możemy sobie jak to jest u mnie dokupić ze 2dwa szkła powiększające :) PESELU nie oszukasz.


Nawet jeśli ktoś ma dostęp do wiecznie tej samej kawy, to wciąż musi robić korekty ustawień urządzeń, by uzyskać poprawne espresso.

Mam nadzieje że te korekty będą mniejsze niż ustawienie sprzętu pod nową kawę.

Espresso ma być dobre, ekstrakcja w założonym czasie, a ciastko suche, najlepiej bez odbicia prysznica.

Dzięki za podpowiedz.

Dwa ostatnie wyjaśnienia są dla mnie zrozumiałe.

Jeżeli chodzi ten czas to rozumuje że wsypałem ileś tam g. kawy i po iluś tam sekundach czy gramach ? mam wyłączyć ekspres, trzymając się ( nie koniecznie ściśle)  pewnego schematu np. 18g kawy +/- stop po 25 sekundach czy +/- 40g uzysku.

Espresso ma być dobre,

Tutaj mam problem, bo nie wiem czy piłem już dobre espresso, w moim miasteczku tym bardziej teraz w sezonie to ja nie gwarantuję co bym się napił teraz liczy się przemiał, dlatego próbuję w domu na tym co mam i z tego towaru co gdzieś (ostatnio korzystam tylko z zasobów formowych sprzedawców kupię) nic będę się uczył dalej robił notatki, fotki itp.
 
Tak jak np. wczoraj - nowa kawa fotki przed i po - efekt za szybko się to zrobiło, nic dzisiaj nowy dzień nowe ustawienia ( zwiększę ilość kawy), będzie kiepsko, zwiększę temperaturę do 97 stopni, skończy się kawa wiem u którego Forumowicza mogę ją kupić :)

Dziękuję za wszystkie podpowiedzi, czasu na naukę nigdy nie jest za późno :taktak:

Jka
« Ostatnia zmiana: 02 Lipiec 2022, 09:21:37 wysłana przez Jka57 »
Ludzie dzielą się na tych co żyją co umarli i tych co pływali po morzach i oceanach.....

Offline GostRado Mężczyzna

  • Wiadomości: 5234
  • Ekspres: 》La MARZOCCO Linea Micra 》ELEKTRA Micro Casa 》ECM classika PID 》AP + FP 》BRA cafetera bella 1tz/2tz 》FOREVER miss diamond 4tz 》GIANNINI giannina 1tz/3tz 》BIALETTI venus 2tz 》MELITTA dripper 101 》
  • Młynek: 》CEADO e37S 》1Zpresso K-plus 》MAZZER Philos... w drodze 》
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5166 dnia: 02 Lipiec 2022, 10:05:56 »
Pozwoliłem sobie podsumować:

Istotna jest odległość między kawowym ciastkiem, a prysznicem. A tę ustala objętość.
👌👍
W espresso istotne są proporcje między kawą, a wodą. Ilość przemiału w sitku ustala się objętościowo, a podaje wagowo.
👌👍
Espresso ma być dobre, ekstrakcja w założonym czasie, a ciastko suche, najlepiej bez odbicia prysznica.
👌👍

@idolw : Należy sypać najmniejszą ilość (do sitka) dającą zadowalające rezultaty.
@GostRado : Dokładnie.
« Ostatnia zmiana: 02 Lipiec 2022, 10:14:21 wysłana przez GostRado »
》tertium non datur《

Offline kabzior

  • Wiadomości: 829
  • Ekspres: Bianka v3
  • Młynek: 078s
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5167 dnia: 02 Lipiec 2022, 10:37:21 »
W espresso istotne są proporcje między kawą, a wodą. Ilość przemiału w sitku ustala się objętościowo, a podaje wagowo.

Restrykcyjne trzymanie się tej zasady prowadziło by do tego, że dla każdej kawy przepis byłby inny, w sensie waga w tym przepisie. A jednak zawsze we wszystkich przepisach wychodzi w znaczącej większości 16g (i z tego rób 24, 32 czy tam 40) ewentualnie 18g albo od biedy 14g. Nie widziałem innych przepisów (no może gdzieś kiedyś na forum) dotyczących podwójnego, nikt nie podaje 15,7 albo 16,3 albo 18,5 :)

Co w sumie prowadzi mnie do konkluzji, że tak naprawdę opisujemy to samo tylko z różnej strony:
- dobieranie dozy objętościowo do sitka 16g doprowadzi w znaczącej większości przypadków do masy 16g +/- jakieś drobne i te drobne są pomijane
- dobieranie dozy wagowo do sitka 16g doprowadzi w znaczącej większości przypadków do poziomu "do rantu" +/- jakieś drobne różnice poziomu które są pomijane
- w obu technikach w przypadku kawy o znacząco innej gęstości - w metodzie objętościowej zwiększamy wagę, a w metodzie wagowej jeśli tamper wpada do połowy sitka, albo w ogóle do niego nie wchodzi to mamy wspomniane wcześniej +/-1g (czyli to samo w sumie), a kawy których nie da się skompensować tym 1g to marginalny ułamek

Zgadzam się, że waga nie jest wyryta w kamieniu, ale podobnie objętość, czas, ratio i w sumie cała reszta, to wyjściowe wskazówki do rozpoczęcia procesu podlegające modyfikacjom.
Czuję się usatysfakcjonowany taką konkluzją, dziękuję za rzeczową i miłą wymianę argumentów :)


Bo zmienną jest gęstość.

Ale to jest zmienna zastana i niemodyfikowalna.
Możesz mieć różną wagę jako pochodną gęstości przy zablokowanej objętości. 
Możesz mieć różną objętość jako pochodną gęstości przy zablokowanej wadze.
Ale nie możesz modyfikować gęstości, ta jest stała dla danej kawy.


nie wiem, czego nie potrafisz czy nie chcesz kolego zrozumieć

No właśnie bardzo chcę :)
Chcę zrozumieć mechanizm stojący za konkretnym zjawiskiem i uzasadnienie podejmowanych czynności, bo tylko wtedy można świadomie modyfikować proces i przewidywać wpływ modyfikacji na wyniki. A Ty szczegółowo opisujesz zjawisko, a mechanizm wyjaśniasz jako "ja tak robię i mi działa" :)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10514
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5168 dnia: 02 Lipiec 2022, 11:06:46 »
Dla mnie gęstość jest modyfikowalna jak najbardziej. Abstrahując od wpływu palenia, kawa non stop się zmienia.

Proces zaparzania zależy od geometrii sitka, rozkładu kawy w sitku, wreszcie od przepływu wody. Masa kawy gdzieś tam ma swój udział ale nie zrobi nam espresso ;).
« Ostatnia zmiana: 02 Lipiec 2022, 11:12:47 wysłana przez Antonio »

Offline popcorn

  • Wiadomości: 348
  • Ekspres: tygielek, tygielek, tygielek, Rota, LMLM
  • Młynek: ZP6 Special, Kinu M47, Niche Zero
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5169 dnia: 02 Lipiec 2022, 11:32:26 »
Przecież oczywiste jest, że gęstość kawy się zmienia. A co robimy tamperem, lub wstrząsając sitkiem? :mhh:
Nie myśl samodzielnie, zostaw to ekspertom!

Offline kabzior

  • Wiadomości: 829
  • Ekspres: Bianka v3
  • Młynek: 078s
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5170 dnia: 02 Lipiec 2022, 11:45:17 »
Dla mnie gęstość jest modyfikowalna jak najbardziej.


Dla Ciebie jako roastera tak :)

Cytuj (zaznaczone)
Abstrahując od wpływu palenia, kawa non stop się zmienia.

No właśnie - kawa się zmienia. Wraz z oksydacją i wzrostem/spadkiem wilgotności zmienia się gęstość kawy. Pomińmy już czy w stopniu na tyle dużym, żeby nie można było tego zaniedbać, ale podkreślmy - znowu jest to zmienna której nie możesz modyfikować, bo jak robisz kawę to możesz:
- zamiast 16g użyć 16,5g
- zamiast 56 cm3 nasypać 59 cm3
- ale nie możesz sobie zmienić gęstości z 0,28 g/cm3 na np 0,31 g/cm3 robiąc kawę :)


Przecież oczywiste jest, że gęstość kawy się zmienia. A co robimy tamperem, lub wstrząsając sitkiem? :mhh:

Tak samo oczywiste jak Twoje głębokie przekonanie że kawa to co innego niż orzechy brazylijskie? Czy tym razem masz jakieś argumenty na poparcie tezy?
Gęstość jest stała i niezmienna i nie możesz jej modyfikować.
Ubijając tamperem zwiększasz stopień kompresji usuwając powietrze, co prowadzi do zmian w gęstości objętościowej, ale nie zmienia gęstości właściwej kawy.

Offline GostRado Mężczyzna

  • Wiadomości: 5234
  • Ekspres: 》La MARZOCCO Linea Micra 》ELEKTRA Micro Casa 》ECM classika PID 》AP + FP 》BRA cafetera bella 1tz/2tz 》FOREVER miss diamond 4tz 》GIANNINI giannina 1tz/3tz 》BIALETTI venus 2tz 》MELITTA dripper 101 》
  • Młynek: 》CEADO e37S 》1Zpresso K-plus 》MAZZER Philos... w drodze 》
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5171 dnia: 02 Lipiec 2022, 11:55:21 »
Przecież oczywiste jest, że gęstość kawy się zmienia. A co robimy tamperem, lub wstrząsając sitkiem? :mhh:
Nie miałeś na myśli objętości mielonki w sitku?
》tertium non datur《

Offline popcorn

  • Wiadomości: 348
  • Ekspres: tygielek, tygielek, tygielek, Rota, LMLM
  • Młynek: ZP6 Special, Kinu M47, Niche Zero
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5172 dnia: 02 Lipiec 2022, 12:57:04 »
Z definicji gęstości wynika, że przy stałej masie, niemożliwe jest zmienienie objętości bez zmiany gęstości.

Jeśli jednakże istotna jest odległość a nie waga, to czemu cały świat kawowy opiera się na dozie podawanej wagowo, a nie objętościowo? Przecież nawet nie trzeba tej objętości mierzyć, wystarczy zasypywać "do rantu", co jest prostsze niż ważenie.
Właśnie z powodu gęstości tej kawy, bo "do rantu" można nasypać 19, lub 22 gramy na przykład, w zależności od gęstości, czy stopnia kompresji (jak wolisz?).
Nie myśl samodzielnie, zostaw to ekspertom!

Offline kabzior

  • Wiadomości: 829
  • Ekspres: Bianka v3
  • Młynek: 078s
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5173 dnia: 02 Lipiec 2022, 13:15:45 »
Z definicji gęstości wynika, że przy stałej masie, niemożliwe jest zmienienie objętości bez zmiany gęstości.

Tak, dzięki za definicję. Chociaż nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek to kwestionował.

w zależności od gęstości, czy stopnia kompresji (jak wolisz?)

To nie jest "jak wolisz" bo to są kompletnie dwie różne rzeczy. Mylisz pojęcia i mieszasz wynikające z nich konsekwencje.
Możesz sobie zwiększać stopień kompresji ubijając tamperem kawę w sitku lekko, mocno bądź bardzo mocno (co i tak nic nie zmienia), ale w żaden sposób nie wpływa to na zmianę gęstości kawy, która pozostaje niezmienna.

Offline popcorn

  • Wiadomości: 348
  • Ekspres: tygielek, tygielek, tygielek, Rota, LMLM
  • Młynek: ZP6 Special, Kinu M47, Niche Zero
Odp: Pomóż mi, robię espresso
« Odpowiedź #5174 dnia: 02 Lipiec 2022, 13:51:28 »
Ale jakie konsekwencje?
Mowa była chyba cały czas o ilości kawy w sitku. Czy coś się w międzyczasie zmieniło i teraz to nieistotne, a mówimy o czymś innym?

Tak, dzięki za definicję. Chociaż nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek to kwestionował.

Jeśli zgadzamy się co do definicji gęstości, to żeby ustalić, czy zmieniliśmy gęstość ubijając kawę tamperem, wystarczy odpowiedzieć sobie na 2 pytania:
1. Czy ubijając tamperem zmieniliśmy masę kawy? Myślę, że zgodzimy się, że nie.
2. Czy zmieniliśmy objętość kawy w sitku?
Nie myśl samodzielnie, zostaw to ekspertom!

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi