Autor Wątek: Kawiarka. Czy do wymiany?  (Przeczytany 3284 razy)

Offline Koziołek

  • Wiadomości: 1008
  • Ekspres: Aeropress, Chemex6, V60Decanter, LaSpazialeS1, Rota
  • Młynek: Rhinoware, GraefCM702, Tura, NicheZero
Odp: Kawiarka. Czy do wymiany?
« Odpowiedź #15 dnia: 10 Lipiec 2020, 15:02:03 »
Tak wygląda ta u mnie w biurze. Słabo ktoś o nią dba ale co poradzić.

Offline szarud Mężczyzna

  • Wiadomości: 174
  • Ekspres: Phin, V60, Clever Dripper, kawiarka, AP
  • Młynek: KM3873
Odp: Kawiarka. Czy do wymiany?
« Odpowiedź #16 dnia: 10 Lipiec 2020, 15:20:55 »
Fajną zaletą tej kawiarki jest to, że nawet zostawiona na 15-30 minut po zaparzeniu nie spali się, a wręcz przeciwnie. Producent mówi, że jest wtedy podgrzewana. ;)

Prosiłem znajomego o zobaczenie i wg niego też jest to aluminium. Nie łapie magnesu zarówno od wewnątrz jak i zewnątrz.  Zdjęcia z 1 postu wysłane do serwisu ariete i prosili abym wysłał do nich.

Zrobiłem więcej zdjęć środka, są w linku poniżej. Czyszczone gąbką z 1 postu, a ciemnych brązowych plam nie mogę domyć. Jako nowy nie mogę wstawiać linków.

imgur kropka com /a/pt1LxOM

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Kawiarka. Czy do wymiany?
« Odpowiedź #17 dnia: 10 Lipiec 2020, 18:05:01 »
a powiedz czym czyścisz ją? na gąbkę jakieś płyn?

Offline szarud Mężczyzna

  • Wiadomości: 174
  • Ekspres: Phin, V60, Clever Dripper, kawiarka, AP
  • Młynek: KM3873
Odp: Kawiarka. Czy do wymiany?
« Odpowiedź #18 dnia: 10 Lipiec 2020, 18:13:00 »
Taką gąbką jak w pierwszym poście, łagodniejszą stroną. Od czasu do czasu płynem do mycia naczyń. :)

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: Kawiarka. Czy do wymiany?
« Odpowiedź #19 dnia: 10 Lipiec 2020, 18:43:37 »
no że gąbką to zrozumiałem :) o chemię mi chodziło, bo nie wiem na ile to wrażenie, ale mocno powycierany się ten pojemnik wydaje, przez myśl przeszło mi czy jakimś cif-owatym nie pojechałeś. Aluminium takie jest zabezpieczone i dość trwałe ale mocniejsa chemia i tak niszczy je skutecznie a naruszone właśnie zachodzi i na swój sposób rdzewieje wżerami. Tylko że mi udało się skutecznie zniszczyć je tylko raz, jak starą kawiarkę z ciekawości do zmywarki wsadziłem. Samym płynem w parę tygodni raczej nie był byś w stanie tego osiągnąć.

No nic, pozostaje liczyć, że wymienią na nową i że będzie lepiej służyć :)

Generalnie do czyszczenia uważam, że przepłukanie i wytarcie ścierką po każdym użyciu jest wystarczającym sposobem zadbania o kawiarkę. Taka ścierka skutecznie zbiera osad a gdy zacznie się on w niektórych miejscach zbierać, to zwykły płyn do mycia naczyń powinien rozwiązać i to. Powłoki są na tyle śliskie, że nie powinieneś mieć potrzeby szorowania po każdym użyciu. Mycie kawiarki jest upierdliwe, bo jest kilka elementów i dużo trudniej dostępnych miejsc, co mnie irytuje i głownie dlatego odstawiłem je na boczny tor ale jednocześnie wieloletnie utrzymywanie jej bez syfiatego osadu nie wymaga specjalnych środków a głównie powtarzalności.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi