Kazak Rota - kompaktowy ekspres do kawy.

[bMind]

No nareszcie! 

Oj jakie tam nareszcie  Podjęcie decyzji zajęło mi tylko weekend  Zupełnie jak nie ja 

Wiec wczorajszy strzał był lepszy niż dzisiejszy. Wczoraj miałem chociaż 5 bar a dziś.. 0  A zmieliłem dużym młynem i drobno, skręciłem dobrze, hm..może pośpiech. W weekend może będzie chwilą na dłuższą zabawę. Ale fajnie mi się używa. I widzę też jakim mega patentem jest zaworek! To tak usprawnia cały proces, że. ie trzeba zdejmować dwa razy Roty ze stojaka. Będę pewnie chciał wysłać na upgrade do v3 jak się trochę zapoznamy z Rotą i jak mi się sytuacja prywatnie uspokoi.

[mohseth]

Widzicie, a ja myślę nad Rota vs Cafelat Robot... jest gdzieś jakieś porównanie?

[Antonio]

Nie ma porównania... Kazak jest znacznie bardziej pro, moim zdaniem. Robot jest kopią fajnej faemki z dawnych lat ale Rota to rasowa maszyna do espresso.

[pmichal]

Widzicie, a ja myślę nad Rota vs Cafelat Robot... jest gdzieś jakieś porównanie?

Tak w skrócie - Robot jest łatwiejszy w obsłudze i szybciej jesteś w stanie zaparzyć w nim kawę, jeżeli patrzysz średnio palone kawy. Wystarczy zmielić, szybkie WDT, dolać gorącej wody i wyciskacz.
Rota jest bardziej pro jak napisał @Antonio, kawa może wyjść lepsza, ale zajmie to dłużej, bo nawet dla kaw średnio palonych dobrze wygrzać.

Jeżeli masz czas na zabawę i lubisz eksperymenty - wziąłbym Rotę.
Jeżeli lubisz kawy średnio palone, chcesz trochę usprawnić proces i kawy służą jako baza pod cappu - wziąłbym Robota.

[tom517]

Jako codzienny użytkownik Roty dodam, że przy komplecie z Turą po mieleniu wystarczy kawę docisnąć tamperem. Wygrzewanie w nowej wersji - to zalanie wrzątkiem i przekręcenie zaworka, przy okazji nagrzewa się filiżanka. Następnie kolejne zalanie i można kręcić

[mohseth]

Jaki jest uzysk w ml z Roty?

[Szczympek]

Jaki jest uzysk w ml z Roty?

Ile chcesz do około 50 gramow.
Nikt nie liczy w ml

[Valerii]

Mieszkam w Bielsku-Białej, jest tu bardzo czysta woda w wodociągu. Niska mineralizacja. Dlatego Rota nie wymaga częstej konserwacji. Jak to wygląda w Twojej miejscowości?
Używasz wody z wodociągu czy kupujesz?
Jak często obsługujesz Rotę?
Jakich środków używasz?

[bMind]

Rota wróciła z serwisu/tuningu Mam teraz jedyną w swoim rodzaju czarną Rotę z zaworkiem i śrubą z dwójki Valerii mówił, że u niego nie było problemów z ciśnieniem, więc może i to nie było potrzebne, ale wygoda użytkowania jest zdecydowanie większa

Pierwsze strzały też za mną. Nieśmiało się z Rotą zapoznajemy, ale pewnie będzie tylko lepiej, jak oczywiście czas pozwoli

[Miro Miro]

Hej, dawno mnie tu nie było.

Moja Rota pojedzie wkrótce do tuningu, tylko zużyję półtora paczki świeżej kawy, coby nie zwietrzała.

Ze śmiechem wspominam swoje dawne zmagania i wymądrzanie się

Maszynka już dawno opanowana i teraz kręcę takie szoty, że zazwyczaj biją na łeb te kawiarniane. To jest mega sprzęt, ale trzeba się go precyzyjnie nauczyć - dzięki niemu przekonałem się, że espresso i jego odmiany mogą być przepyszne - przed epoką Roty znałem tylko espresso z kawiarni i różnie mi to podchodziło.

Jadę na dwóch sitkach na zmianę i zazwyczaj sprawdzają się takie proporcje:

Pojedyncze - 9 gramów kawy - i lungo ok. 30 gramów naparu albo caffe crema do 60 gramów.
Podwójne - 16 gramów kawy - i ristretto ok. 25 g naparu albo normale 40 gramów.
Z podwójnego da się też ukręcić lungo ok. 55 gramów, lecz na ogół lungo lepsze jest z pojedynczego sitka.

Zazwyczaj nastawy na Comandante: lungo pojedyncze 5 klik, caffe crema 6 klik. Ristretto podwójne 5 klik, normale podwójne 6 klik, lungo podwójne 6-7 klik.

To taki punkt wyjścia, może się nowicjuszowi jakiemuś przyda. Przy odpowiednim, zróżnicowanym ubiciu, wyciągam podane powyżej pojemności do pojawienia się blondingu - to znaczy przy lungo pojedynczym blonding jest przy ok. 30 g naparu, w wypadku podwójnego normale przy ok. 40 g. Trzeba tylko modyfikować kliki i stopień ubicia. Trochę trwało, nim to opanowałem - rozpisałem sobie wszystko w tabelce na jednej kartce a4 - jest instrukcja, przewodnik pod ręką, cobym nie zapomniał No i wszystko gra

No i zawsze mam do Roty otwarte maks. 2 różne kawy, bo każda kawa wymaga lekkich modyfikacji, choć czasem nie wymaga. W każdym razie unikam dzięki temu chaosu i tracenia czasu na zmiany.

Acha - parzę zazwyczaj ziarno ciemniejsze średnie/jaśniejsze ciemne.

Zauważyłem też, że lepiej dawać dozę maksymalną dla danego sitka - np. dla "fabrycznego" podwójnego 16 gramów. Mam w planie jeszcze zakup dodatkowego sitka - z górnej półki, choć nie wiem, czy to coś jeszcze poprawi.

Valerii - super sprzęt Przy okazji - udało mi się rozkręcić ekspres po obejrzeniu Twojej porady odnośnie gumowych rękawiczek. Dzięki

[Miro Miro]

I jeszcze pytanie w osobnym poście:

Jak myślicie - ma sens wymienić prysznic na np. IMS itd.? Jeśli w ekspresach elektrycznych poprawia to znacząco jakość naparu, to w Rocie też powinno.

I tu pytanie - jakie parametry, jakie wymiary? Zwracam się też do Konstruktora.

Nie jest tego dużo na polskim rynku, tu przykład:

https://allegro.pl/oferta/prysznic-precyzyjny-ims-la-pavoni-pa200im54-54mm-10592084474

Masa pryszniców do Pavoni jest na stronach zachodnich, niestety, z reguły nie są podane parametry, tylko symbole, na każdej stronie inne, masakra.


To samo dotyczy sitek, wielki wybór, nieliczne opisane...

https://www.ersatzteil-handel24.com/parts

Na tej stronie są opisane dobrze części do Pavoni:

https://www.theespressoshop.co.uk/SearchResults.aspx?Search=pavoni+shower

Dobrze myślę, że pasował będzie prysznic 54 mm?

[Antonio]

Prysznic chyba nie. W sumie jest on nawet zbędny. Mamy doskonałą kontrolę nad wodą i bez prysznica. Inne sitko pewnie zmieni nieco profil espresso.

[Miro Miro]

Dzięki, Antonio. W sumie dobra informacja - kasa zostanie w kieszeni

Ale tak sobie myślę, w pierwszej wersji Roty nie było prysznica, tylko zawór talerzowy, a jak prysznic został dodany, to Valerii pisał, że ciastko kawowe jest równomierniej nawilżane i napar jest lepszy. A kiedy niedawno został do Roty dodany zawór spustowy, to Valerii napisał, że jest jeszcze lepiej, bo po odkręceniu zaworu woda leci z prysznica i zwilża jeszcze lepiej ciastko - bo nawilżenie następuje równocześnie na całej powierzchni. Więc jak to jest... Pewnie czegoś nie rozumiem.

I jeszcze jedno. Czy w "normalnym" ekspresie niemanualnym prysznic ma inną funkcję niż w Rocie, jeśli w tej drugiej jest nawet zbędny?

[Valerii]

Jedna z Moich Rot ma w prysznice 4 otwory o średnicy 3 mm.  Podoba mi się. Jutro zrobię zdjęcie.

[Antonio]

W typowym ekspresie włączamy pompę i ciśnienie rośnie raczej bez naszego udziału. W Rota możemy sobie dowolnie przeprowadzić ten etap i bardzo efektywnie,  równomiernie zwilżyć kawowe ciastko w sitku.