Kazak Rota - kompaktowy ekspres do kawy.

[Cinello]

Może jakaś cięższa, stabilniejsza baza, coś jak pod turę? Fajnie jakby waga się mieściła (tak wiem, Cinco pewnie teraz wejdzie ).

[Antonio]

Moja baza jest ok. Waga niepotrzebna. Kręcenie espresso wymaga użycia całkiem sporej siły, ale wystarczy trochę przy tym uważać...

[Antonio]

Szczęśliwi czasu nie liczą, więc może i było to 20 minut, 6 niezłych kaw. Crema na niektórych znika, ponieważ została "wypita" .



W trakcie takiej serii, maszynka dość mocno się nagrzewa, ale spokojnie i ostrożnie można ją utrzymać w dłoni. Jeśli pozwolimy wodzie "przekapać" się przez ciastka, to wychodzą one z sitka bardzo ładne. Widać na tych ciastkach miejsca w których woda pewnie najmocniej je penetruje -- tuż przy ściankach sitka:

[kulka]

@Valerii, wiem że nie planowałeś. Ale może udałoby się przeznaczyć jeden egzemplarz Kazak Rota na testy przedzakupowe? Wydaje mnie się, że przynajmniej kilka osób z forum byłoby chętnych, wtedy każdy np po tygodniu przesłałby urządzenie do kolejnej osoby.

[Szczympek]

Ale po co Ci test? Test młynka rozumiem bo może ciężko się kręcić, a i konkurencja spora. A tutaj? Po obejrzeniu filmików jak Valerii robi kawę, to i małpa zrobi dobre espresso (uprzedzając komentarze niektórych - tak, wiem przecież mi też się udało).
Serio nie ma co testować - gorąca woda, kawa i jedziemy

[pafcio0]

Ciekawi mnie, czy weszłaby w tę maszynkę grzałeczka tego typu.


Na pewno nie, ale może dałoby się coś zmodyfikować?

[Antonio]

Jak i po co miałaby tam wejść taka grzałka? Kazak jako skrytka na grzałkę? Eee...

[pafcio0]

Musiałaby być pewnie odpowiednio wąska, ale rozgrzałaby sprzęt bez przelewania. Jednocześnie posłużyłaby na zagrzanie wody, ale zapewne w osobnym dzbanku, żeby nie nagrzewać kawy.
Rezygnacja z czajnika elektrycznego jest pewną miniaturyzacją w kontekście zastosowań podróżnych

[tom517]

na Kazaaka Rota CT1 trzeba będzie poczekać

[Szczympek]

Otwory od góry są tylko troszkę większe niż ziarenko kawy. Chyba żadna grzałka tam nie wejdzie

[kulka]

Ale po co Ci test?

Może źle się wyraziłem. Chodzi o wypożyczenie na próbę, tak jak swego czasu wędrowała Gabi. Takie potwierdzenie przed zakupem

[hi_aro]

To nie jest takie proste. Pamiętajcie że tłok zbliża się to ciastka bardzo. W tak małym urządzeniu będzie to niemożliwe lub prawie nie możliwe.

[Antonio]

Tłok w ogóle nie zbliża się do ciastka.

[hi_aro]

Jaka jest odległość pomiędzy ciastkiem a tłokiem, cyrka?

Nie wiem jaka jest odległość pomiędzy ścianką wewnętrzną a zewnętrzną. Może grzałka opaskowa na wewnętrznym cylindrze i jakiś bimetal do kontroli temperatury. Jednak lepszym rozwiązaniem jest grzałka w wodzie.   

[Antonio]

Maszyna składa się z trzech modułów, skręconych ze sobą. Sitko w najniższym, manometr pośrodku, tłok/cylinder na górze. Moduł z manometrem ma zawór, który trzyma wodę na górze -- tłok nie wchodzi do modułu z manometrem. Moduł manometru jest pośrednim zbiornikiem, gromadzi całkiem sporą ilość wody i to ta woda trafia do dolnego modułu, gdy tłok wytworzy ciśnienie. Pytanie Twoje jest bezprzedmiotowe .

Tak wygląda moduł pośredni, wypełniony wodą:



Wody tej jest tyle, ile potrzeba na doppio. Być może tutaj mogłaby pojawić się jakaś grzałka.