KazaCoffee.

[kabzior]

https://coffeeadastra.com/2020/02/01/the-physics-of-fines-migration/

Świetny artykuł, dzięki za wrzucenie 
I oryginalny papier z Physical Review Letters też bardzo ciekawy, w szczególności kawałek o tym jak stożek zmienia zachowanie cząstek.

Oczywiście kompletnie bez związku z kawą, bo doświadczenia robili na kuleczkach, a kuleczki to nie kawa

[trez]

No i po co wam to? Na co to komu? Zabawę tylko psujecie

Swoją drogą kawa tak czy inaczej jest specyficzną mieszanka i ciekawe ile trzeba by takim umixem się nakręcić, żeby ten efekt był faktycznie wyraźny. Obstawiam że wibracyjne dystrybutory i tak by dystansowały go skutecznością, w tym akurat aspekcie tworzenia się gradacji grubości. Nie podejmę się strzelania o wpływie na samą ekstrakcję, bo by mnie chyba tu zjedli

[GostRado]

Zwłaszcza, że po burzliwych dyskusjach z Ghościkiem w tymże wątku dosyć mam już uszczęśliwiania na siłę nauką ludzi, którzy nie akceptują otaczającej ich rzeczywistości.
Ja pozostanę więc przy swoim mniemaniu o redystrybucji, bo tak podpowiadają mi wszelkie modele fizyczne.

Ty naprawdę nie rozumiesz, czy rżniesz głupa, co koledzy Ci zarzucili, a ja nazwałem bzdurą, więc przypomnę Ci Twoje słowa:

"Weź sobie przezroczystą szklankę, nasyp np fasoli do niej tak na 3/4 a potem zasyp to solą prawie do pełna. Następnie weź łyżeczkę i mieszaj przez 30 sek. Porównaj sobie stan początkowy i końcowy i wtedy wróć na forum pisać o wierze"

@popcorn :

Teraz to wymyślasz zupełnie teoretyczne i inne warunki, niż te, o których była mowa w temacie.
Zmielona kawa to nie to samo co fasola i sól, dodatkowo przed doświadczeniem ułożone warstwami.

@kabzior :

Dokładnie te same - mieszanina większych i mniejszych cząsteczek, mechaniczne mieszanie, zajmowanie wolnej przestrzeni pomiędzy większymi cząsteczkami przez mniejsze.
Jedyna różnica to rozmiar, tutaj możesz to zobaczyć na własne oczy, fizyka natomiast pozostaje ta sama.

@Antonio :

Niezupełnie to samo: fasola i sól mają różne gęstości.


 

[arob]

Wszystkie wrzucane tutaj materiały pokazują, że ten przykład był trafny.

[kabzior]

Nie podejmę się strzelania o wpływie na samą ekstrakcję, bo by mnie chyba tu zjedli

Ja bez wahania piszę, że nie mam pojęcia jaki to może mieć efekt. Może kawa jest 100x lepsza, a może kompletnie nic się nie zmienia. A może jest gorsza. Biorąc pod uwagę moje niewyrobione kubki smakowe obstawiam, że nie poczuję różnicy. Ale kto wie. A jeśli dla mnie różnicy nie będzie, ale dla kogoś innego będzie, to w pełni to akceptuję i się cieszę razem z nim. Bo nie mam problemu z tym, że ktoś może czuć coś, czego ja nie czuję - smak jest sprawą całkowicie subiektywną... w przeciwieństwie do fizyki

PS - dobry mem, szkoda że się nie powiększa

a ja nazwałem bzdurą

I czego nadal nie poparłeś żadnymi argumentami, cały czas tylko bzdura bo bzdura, dlatego że bzdura bo tak ktoś powiedział, bo koledzy, bo bzdura. Nudny jesteś.
Napisałem Ci już ze 3 czy 4 razy - będziesz miał argumenty to daj znać, ja zawsze chętnie podyskutuję i jeśli przedstawisz swoją rację to nie mam problemu z przyznaniem, że się myliłem. Ale Ty jedynie potrafisz ujadać, a jak przychodzi do konkretów to dukasz jakieś bzdety, wklejasz skrinszoty, wstawiasz cytaty i szczeniacko cwaniaczakowato zmieniasz temat wymigując się od sensownej wypowiedzi. Przecież to nie jest dyskusja tylko słownikowa definicja trolllowania (masz przez 3 l, bo ostatnio brakowało to teraz sumarycznie się zgadza).

[Boi420]

Kabzior niczego złego nie napisał, dlatego nie ma co się spinać XD

[GostRado]

Wszystkie wrzucane tutaj materiały pokazują, że ten przykład był trafny.

Nie ma znaczenia, czy cząsteczki są mieszane, czy poddane wibracji i są różnej gęstości?

[siewcu]

A w którym z przytoczonych źródeł jest informacja o mieszaniu się cząstek o tej samej gęstości? Nie efekt orzecha, który nie ma z tym nic wspólnego, tylko badanie(z pomiarami) substancji o tej samej gęstości z różnymi rozmiarami frakcji. I to najlepiej na kilku przykładach, coś zmierzonego, a nie na oko albo w teorii. Pomijam już to, że wypadałoby porównać mieszanie z wibracjami...

[mr_j]

Najlepiej jakby było udowodnione w 100 przypadkach w skoku, poskoku z kosmosu itp... W ten sposób ta dyskusja będzie trwała wieki...
Mam wrażenie, że lepiej by było zamiast dochodzenia. Napisałbyś co sam o tym sądzisz, wydedukowałeś lub masz wiedzę...
Zrób eksperyment, sprawdź i podaj wyniki. Albo poszukaj... np, bo ja wiem w książkach

[kabzior]

A w którym z przytoczonych źródeł jest informacja o mieszaniu się cząstek o tej samej gęstości?

Na przykład w tym:
https://dacemirror.sci-hub.se/journal-article/547e866cc9df77ee34c32b5a2d19f4c1/knight1993.pdf

Nie efekt orzecha, który nie ma z tym nic wspólnego

Jakiekolwiek argumenty? Czy tak jak reszta poprzedników - nie ma nic wspólnego bo tak Ci się wydaje, tak Ci intuicja podpowiada i ogólnie na chłopski rozum?

Pomijam już to, że wypadałoby porównać mieszanie z wibracjami...

Do dzieła, internet i społeczność będą Ci dozgonnie wdzięczni. 

[arob]

Przeczytanie całego wątku zainspirowało mnie do szybszego pozbycia się marketówki, która aktualnie znajduje się w młynku.

Przeprowadziłem następujące doświadczenie:

1. Hopper zasypany, żeby parametry rozkładu drobinek były stałe w czasie.
2. Namieliłem do kolby 17g, wykonywałem WDT Sputnikiem przez 1min. Kawę z górnej części sitka (8.5g) przesypałem do jednego pojemnika, a tę z dolnej części sitka do drugiego pojemnika (pozostałe 8.5g). Powtórzyłem procedurę 8 razy zachowując odstęp i unikając przegrzania młynka.
3. Po nagrzaniu ekspresu, zacząłem przygotowywanie espresso. Odstęp między shotami: 90s. 10s WDT w ramach przygotowania. Po każdym shocie kolba została dokładnie wysuszona. Naprzemiennie brałem 17g kawy z obu pojemników i przygotowywałem 32g (+-1g) espresso. Oto czasy ekstrakcji:

1. Pojemnik góra sitka: 29s (+-1s)
2. Pojemnik dół sitka: 28s (+-1s)
3. Pojemnik góra sitka: 28s (+-1s)
4. Pojemnik dół sitka: 28s (+-1s)
5. Pojemnik góra sitka 28s (+-1s)
6. Pojemnik dół sitka: 28s (+-1s)
7. Pojemnik góra sitka: 28s (+-1s)
8. Pojemnik dół sitka: 29s (+-1s)

Więc jeżeli chcecie mieć w sitku warstwy, to może warto spróbować VDT. Doświadczenie nie było na pewno idealne, ale na domowe warunki, jako początek dyskusji wystarczy.

A teraz to wszystko wypiję. Wasze zdrowie!

[trez]

A teraz to wszystko wypiję.

po tych 8 szotach to chyba byś dał radę posegregować drobiny ręcznie

[siewcu]

Jakiekolwiek argumenty? Czy tak jak reszta poprzedników - nie ma nic wspólnego bo tak Ci się wydaje, tak Ci intuicja podpowiada i ogólnie na chłopski rozum?

Przy efekcie orzecha włoskiego mówimy o cząsteczkach o różnej gęstości, w kawie mamy takie o tej samej gęstości. Widzisz różnicę czy nie?

[kabzior]

Przy efekcie orzecha włoskiego mówimy o cząsteczkach o różnej gęstości, w kawie mamy takie o tej samej gęstości.

Standardowo - wycinanie niewygodnych części odpowiedzi i skupienie się tylko na tym, do czego ma się (we własnym mniemaniu jedynie) argumenty.
Nawet nie będę Cię prosił żebyś w jakikolwiek sposób zaargumentował, że różnica gęstości wpłynie na inny wynik doświadczenia...
Po prostu po raz drugi poproszę Cię, żebyś zapoznał się z wrzuconą pracą opisującą, uwaga, oddziaływania między cząstkami o tej samej gęstości.

Widzisz różnicę czy nie?

Praca. W PDF. Wrzucona dwa razy. Umiesz czytać ze zrozumieniem czy nie?

[Boi420]

Postanowiłem przeprowadzić dość pierwotny test. Wsypałem do słoika 15g kawy i mieszałem WDT przez kilka minut. Mam nadzieje że efekt jest widoczny.