Cześć,
od niedawna posiadam ekspres automatyczny Melitta F84 i nie wiem czy to wina kawy, ale espresso czy ogólnie czarne kawy (nie ważne czy espresso, 150 ml kawy i wody przelanej przez nią lub 30ml + woda) są kwaśne i to tak mocno kwaśne, ale mleczne wychodzą rewelacyjnie, czuć smaki reklamowane przez palarnię i nie czuć żadnego kwasu.
Wielu kaw nie testowałem, półka też niska - Dallmayr Prodomo, Blue Orca Braziliana i Columbiana - każda jest kwaśna jeśli pije się ją czarną.
Testowałem różne stopnie mielenia, mocy, temperatury, ostatecznie ustawiłem najdrobniejsze mielenie, najwyższa moc i temperatura, bo takie wychodzą najmniej kwaśne, ale nadal są niepijalne.
Jaką kawę kupić żeby można było pić ją czarną i żeby pasowała też jako mleczna?