Autor Wątek: "Odwoskowana" kawa  (Przeczytany 4379 razy)

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: "Odwoskowana" kawa
« Odpowiedź #15 dnia: 15 Luty 2023, 15:05:19 »
Zajaśniałeś, że ej, bystrzacho ;). Kiedyś uczono mnie, że tego typu toksyny są związane ściśle z jakością i/lub obróbką kawy. Toksyny to jedno, drugie to związane z tymże substancje lotne, zapachowe -- wystarczą "homeopatyczne" ilości, by kawę zdyskwalifikować w zawodach o miano "specialty". Im bardziej "toksyczne" te substancje, tym mniej ich do tego wystarczy.
« Ostatnia zmiana: 15 Luty 2023, 15:17:13 wysłana przez Antonio »

Offline mr_blend Mężczyzna

    • Palarnia Blend
  • Użytkownik komercyjny
  • Wiadomości: 1094
    • Palarnia Blend
  • Ekspres: Conti Ace
  • Młynek: San Remo SR50 EVO
Odp: "Odwoskowana" kawa
« Odpowiedź #16 dnia: 15 Luty 2023, 15:24:38 »
O kurde, już widzę że pomyliłem badania, bo robimy dwa. Przepraszam zatem za wprowadzenie w błąd.

Badanie na ochratoksynę daje tylko wyniki zero-jedynkowe (czy spełnia, czy nie). Pomyliłem z akrylamidem, który wypala się w trakcie procesu, ale nie jest zupełnie związany z tym tematem.

Pozdrawiam,
Paweł

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: "Odwoskowana" kawa
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Luty 2023, 15:30:16 »
Akrylamid i tejże substancji kariera w państwowych urzędach to temat jest na tragikomedię.

Offline trez Mężczyzna

  • Wiadomości: 1184
  • Ekspres: V60, Orea, Aeropress, Tygielek, Melitta, Chemex, Phiny
  • Młynek: C40, FeldGrind, VSSL
Odp: "Odwoskowana" kawa
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Luty 2023, 16:35:43 »
no lekko, przecież pierony wędzonej kiełby chcą porządnym ludziom zakazywać :P Nieźle skaczesz, jak to było z płatka na płatek czy kwiatek czy tam inny grzyb, a no właśnie o grzybach, jest trop :D Chciałem wpaść jeszcze z starymi dość badaniami, jak od stopnia palenia zmniejsza się ta toksyna w kawie, jak producenci mają pare dróg zmniejszenia zanieczyszczenia i że faktycznie nocno zanieczyszczona kawa po jaśniejszym wypaleniu może zawierać warte zastanowienia jej ilości, więc wraz z jej powszechnością okresla się ją labolatoryjnie. No i jak to jest nadużywane przez niektóre palarnie, które bohatersko bronią klientów, tak defakto tylko nie kupując pogniłych resztek z wietrzenia magazynów, ale nie, nie che mi się :-X

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10556
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: "Odwoskowana" kawa
« Odpowiedź #19 dnia: 15 Luty 2023, 17:05:02 »
Skaczę ja? ;) Skaczesz Ty :doh:. Bardziej wierzę i polegam na sensorycznych badaniach na sobie samym (laboratoryjne zostawiłbym uroczym laborantkom). Jeśli coś w kawie jest toksyczne, trujące, to najczęściej źle pachnie i gorzko smakuje. Jeśli jakiś aromat mnie odrzuca, to jestem prawie pewien, że dana kawa nie jest OK. Paleta negatywnych zapachów jest dość szeroka, a pośród nich jest pleśń, stęchlizna, zgnilizna itp. Badanie i certyfikat na papierze z pieczęciami na zawartość czegoś tam mniej mnie przekonuje albo i wcale. Niedawno w świecie kakao urzędnicy stwierdzili ponadnormatywne ilości kadmu w niektórych ziarnach z pewnych krajów pochodzenia. Mnie jako konsumenta wyrafinowanej czekolady bean-to-bar nic a nic to nie obchodzi, gdy taka "nad wyraz kadmowa" czekolada jest dobrze zrobiona i smakowita :).
« Ostatnia zmiana: 15 Luty 2023, 17:19:35 wysłana przez Antonio »

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi