Autor Wątek: Kawa, która nie podrażni żołądka  (Przeczytany 91677 razy)

Offline donkiszot Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 7056
  • Ekspres: v X ) ( ū \≈/ ] [ \ . / [↗ '] …
  • Młynek: C40MK3; Aergrind; KM3873; Wilfa; Santos Silent
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #30 dnia: 05 Maj 2015, 09:48:57 »
Te najbardziej znane, te dostępne w każdym sklepie spożywczym to mi też szkodzą. Szczególnie na język: wykręca okrutnie. Na węch również, mam wrażenie, że go straciłem gdy te specjały wącham.

Offline intersekt Mężczyzna

  • Wiadomości: 374
    • Blog o kawie CoffeeTribune
  • Ekspres: Rocket CELLINI V3 PID || Alternatywy: Chemex, Hario V60-01&02, Kalita 155, Melitta, Aeropress, Phin, Bialetti Moka Express 3tz, Bonavita
  • Młynek: EUREKA Mignon, BARATZA Encore, COMANDANTE MK3, Rhinowares
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #31 dnia: 05 Maj 2015, 10:18:13 »
Pijam kawy nisko drażniące, gdyż inne mi nie służą. Dlatego temat byłem zmuszony zgłębić. Oto jak moje doświadczenia się przedstawiają.
Astra Łagodna Delikatny Smak Crema
Na wstępie zaznaczam, wyroby z palarni Astra szczerze polecam, lecz między nimi istnieją spore różnice. Crema średnio mi do gustu przypadła. Te nuty kwaskowe jakoś mnie nie przekonały. Poza tym jest dostępna w formie mielonej a ja zdecydowanie preferuję postać ziarnistą.
Astra Łagodna Delikatny Smak
Niczym nie zaskakuje, taka kawa standardowa.
Astra Łagodna Espresso Intensywny Smak
Moja ulubiona mieszanka, te nuty palone są wyraźne.
Kawa Astra Coffee Pro Comfort Espresso
Pro Comfort to nowość. Cieszy, iż próbują szukać nowych koncepcji. Paloność słabsza, niż w powyższym produkcie, ale słowa espresso nie używają bezzasadnie.
Kawa Astra Coffee Pro Comfort Crema
A tu znów ta owocowość, zwana niekiedy świeżością. Nie należę do entuzjastów takich smaków i aromatów, ale czasem wypić można. Lepiej sprawdzi się w metodzie cold brew.
Istnieją nisko drażniące kawy niemieckie. Jednej z nich niegdyś spróbowałem i odradzam ją stanowczo. Chodzi mi o:
Dallmayr Prodomo
Na stronie jednego ze sklepów, sprzedających włoską kawę, przeczytałem, że owa kwaśność to cecha kaw z niemieckich i skandynawskich palarni.
Kwasu nie znoszę i nic już na to nie poradzę. Odnośnie idei pt. gotowanie kawy, to jakiś absurd. Autor tego pomysłu zapewne nigdy nie słyszał o tzw. związkach drażniących i tak sobie coś palnął, aby zabrzmiało nowocześnie i zarazem magicznie. Najmniej szkodliwych substancji, określanych czasem skrótem c-5-ht znajduje się w napoju przygotowanym metodą cold brew.
Ten sposób przyrządzania kawy pozwala na uzyskanie napitku o innym profilu, naprawdę warto spróbować.




Filtr papierowy nie przechwyci związków drażniących. Nieco niższa temperatura ekstrakcji, np. 90 stopni Celsjusza, nieco zmniejszy ich ilość w napoju, ale nie stanowi zamiennika dla odpowiednio przygotowanych ziaren. Sedno udanej kawy nisko drażniącej tkwi właśnie w nich. Nie badałem się, gdyż chorym się nie czuję. Po prostu najbardziej znane, te dostępne w każdym sklepie spożywczym, mi szkodzą a Astrę mogę żłopać, ile dusza zapragnie. Dobrze, że temat się rozwija. Zagadnienie pt. kawy nisko drażniące dotychczas właściwie było nieobecne w polskim www. Luźne dyskusje na forach ogólnych rzecz jasna tu pomijam.

@Ufol, piszesz tak o wyrobach palarni Astra jakbyś co najmniej był ich przedstawicielem handlowym albo tam pracował. :) Chodzi mi to, że Twoje wypowiedzi mają trochę taki marketingowy wydźwięk, co najmniej jakbyś każdemu z nas chciał wcisnąć po kilogramie Astry.

Cytat: Ufol
Szkoda, że seria pt. kawy świata, temu zabiegowi nie jest poddawana. Wówczas można by bezpiecznie łyknąć egzotyki z konkretnego miejsca.

"Bezpiecznie łyknąć egzotyki" :). Dzisiaj zaryzykowałem i łyknąłem jak to ująłeś "egzotyki" i było to Burundi Munkaze z Kofi Brand. Wypiłem jej 440 ml prosto z dripa v60 i czuje się świetnie. :) Dzisiaj czas na Burundi od CP i na pewno nic mi nie będzie. Jeszcze kilka lat temu zanim zacząłem świadomie pić kawę, kawa w dużych ilościach powodowała u mnie silną zgagę.

Tutaj nie chodzi o jakieś zabiegi, które mają uczynić kawę mniej inwazyjną dla żołądka - wszystko się rozbija o jakość surowca. Poczytaj sobie jaki surowiec przeważnie trafia do marketówek, które kosztują poniżej 10 zł za 250 g. Już sam zapach odpycha, kawa nie powinna pachnieć jak opona.
« Ostatnia zmiana: 05 Maj 2015, 10:20:49 wysłana przez intersekt »
Blog o kawie: coffeetribune.pl || Moje zdjęcia: https://500px.com/michaldmorawski

Offline KrzychK

  • Ojciec Założyciel
  • Wiadomości: 1371
  • Ekspres: Vibiemme Junior BD
  • Młynek: Macap MC4
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #32 dnia: 05 Maj 2015, 10:25:45 »
Ufol - nie miałeś okazji skosztować to i ciężko powiedzieć czy szkodzi czy też nie. To a,
b - nie badałeś się bo jesteś zdrowy? Ale jeśli 99,9 w okresie % populacji nie ma tego problemu to może jednak coś nie tak z Twoim zdrowiem?

Tu masz opis jednej z popularnych kaw uznanej PL marki - zaufaj mi - syf jakich mało
http://forum.wszystkookawie.pl/index.php?topic=1230.msg31837#msg31837

ps. kiedyś pisałem o kawie pitej w luksusowej kawiarni AlmiDecor - kwas porażający receptory na języku  :ohyda:

Offline raf77 Mężczyzna

  • Wiadomości: 1418
  • Ekspres: rancilio epoca
  • Młynek: fiorenzato f64 evo
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #33 dnia: 05 Maj 2015, 10:36:01 »
A jak ty tą Astrę zaparzasz?
Po polsku, kawa i woda w kubku?
rancilio epoca & fiorenzato f64 evo

Offline Ufol Mężczyzna

  • Wiadomości: 19
    • BOINC@Poland - Największa Polska drużyna BOINC
  • Ekspres: kawiarka Tadar
  • Młynek: Wytłoczono na nim cafe, ale producenta nie zapamiętałem.
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #34 dnia: 05 Maj 2015, 11:50:31 »
Nie uprawiam tu żadnej kryptoreklamy, zwyczajnie dzielę się swoimi przemyśleniami. Nic mnie z palarnią Astra nie łączy, poza tym, że pijam ich kawę. Zazwyczaj z kawiarki, lub w wersji cold brew.

Offline pafcio0 Mężczyzna

    • Nanopalarnia Toruńska :)
  • Global Moderator
  • Wiadomości: 2377
  • Ekspres: Profitec Pro 300, Arrarex Caravel, Alternatywy
  • Młynek: Niche Zero, Sculptor 064, Fiorenzato F6d, armia ręcznych
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #35 dnia: 05 Maj 2015, 11:55:49 »
Astrę mogę żłopać, ile dusza zapragnie.
Oj, uważałbym. Wiele skutków ubocznych ma to do siebie, że objawia się po pewnym czasie.

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4973
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #36 dnia: 05 Maj 2015, 11:59:45 »
Astrę mogę żłopać, ile dusza zapragnie.

A ja mam z nią odwrotnie. Raz spróbowałem u znajomych i powtórki nie planuję.

Offline intersekt Mężczyzna

  • Wiadomości: 374
    • Blog o kawie CoffeeTribune
  • Ekspres: Rocket CELLINI V3 PID || Alternatywy: Chemex, Hario V60-01&02, Kalita 155, Melitta, Aeropress, Phin, Bialetti Moka Express 3tz, Bonavita
  • Młynek: EUREKA Mignon, BARATZA Encore, COMANDANTE MK3, Rhinowares
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #37 dnia: 05 Maj 2015, 12:28:57 »
Nie uprawiam tu żadnej kryptoreklamy, zwyczajnie dzielę się swoimi przemyśleniami. Nic mnie z palarnią Astra nie łączy, poza tym, że pijam ich kawę. Zazwyczaj z kawiarki, lub w wersji cold brew.

Domyślam się, że nic Cię nie łączy z palarnią Astra ale Twoje wypowiedzi trochę trącą kryptoreklamą. ;) Mogę nawet zrozumieć Twoja ideę niesienia informacji o kawie łagodnej dla żołądka, tym bardziej jeśli sam zmagasz się lub zmagałeś się z problemami żołądkowymi po wypiciu kawy, ale nie zmienia to faktu, że kawy Astra to kawy bardzo niskiej jakości. Owszem jeśli ktoś pija kawę tylko dla samej kofeiny i wrażenia smakowe nie grają roli, to jak najbardziej kawa Astra jest jakąś alternatywą.

Kup sobie na początek jakiś tani drip, np. plastikowy v60 i jakąś dobrą jasno paloną kawę. Zapewniam, że już nigdy nie wrócisz do kawy Astra, a Twój żołądek będzie zadowolony. ;)
Blog o kawie: coffeetribune.pl || Moje zdjęcia: https://500px.com/michaldmorawski

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #38 dnia: 05 Maj 2015, 12:48:51 »
kawy Astra to kawy bardzo niskiej jakości.
Ja bym nie generalizował bo zależy z czym porównać. Jeżeli do zielonego Jakobsa czy żółtego Czibo to Astra jest bardzo dobra. A ich wypust kolekcji kaw z całego świata, świadczy że coś tam drgnęło na lepsze: http://astra.sklep.pl/22-kawy-z-calego-swiata

Offline intersekt Mężczyzna

  • Wiadomości: 374
    • Blog o kawie CoffeeTribune
  • Ekspres: Rocket CELLINI V3 PID || Alternatywy: Chemex, Hario V60-01&02, Kalita 155, Melitta, Aeropress, Phin, Bialetti Moka Express 3tz, Bonavita
  • Młynek: EUREKA Mignon, BARATZA Encore, COMANDANTE MK3, Rhinowares
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #39 dnia: 05 Maj 2015, 13:06:18 »
kawy Astra to kawy bardzo niskiej jakości.
Ja bym nie generalizował bo zależy z czym porównać. Jeżeli do zielonego Jakobsa czy żółtego Czibo to Astra jest bardzo dobra. A ich wypust kolekcji kaw z całego świata, świadczy że coś tam drgnęło na lepsze: http://astra.sklep.pl/22-kawy-z-calego-swiata

Ale zielony Jacobs, a tym bardziej żółta Tchibo to również kawy niskiej jakości, więc nie rozumiem Twojego porównania ;). Idąc Twoim tokiem rozumowania to można stwierdzić, że zielony Jacobs jest kawą fenomenalną jeśli porównamy ją z kawą Fort. :P Problem z tanimi kawami mielonymi jest taki, że nie wiadomo co jest w środku i w jakich proporcjach. Poza tym każda zmielona kawa, nawet dobrej jakości, która poleży sobie na półce kilkanaście miesięcy straci całą swoją jakość.

Jedynym plusem Astry jest to, że jak twierdzi producent składa się w 100% z kawy i nie ma dodatków takich jak, np. cykoria.
« Ostatnia zmiana: 05 Maj 2015, 13:16:02 wysłana przez intersekt »
Blog o kawie: coffeetribune.pl || Moje zdjęcia: https://500px.com/michaldmorawski

Offline ziarenko

  • Wiadomości: 929
  • Ekspres: Ascaso Dream Electronic, Kitty 6tz, Bialetti Mukka Express, drip Tiamo, Coffee Press Tiamo, Chemex
  • Młynek: Eureka Mignon Single Dose, i-2 mini, Comandante MK3
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #40 dnia: 05 Maj 2015, 13:16:49 »
To że jakbym miał wybrać pomiędzy Jakobsem, Czibo a Astrą to wybiorę tę ostatnią.
Problem z tanimi kawami mielonymi jest taki, że nie wiadomo co jest w środku i w jakich proporcjach. Poza tym każda zmielona kawa, nawet dobrej jakości, która poleży sobie na półce kilkanaście miesięcy straci całą swoją jakość.
Ale Astra, przynajmiej ta z kolekcji "kawy z całego świata", jest kawą ziarnistą. I wiadomo co jest w środku, wystarczy przeczytać co jest napisane na opakowaniu. Więc nie wrzucaj wszystkich kaw do jednego worka

Offline intersekt Mężczyzna

  • Wiadomości: 374
    • Blog o kawie CoffeeTribune
  • Ekspres: Rocket CELLINI V3 PID || Alternatywy: Chemex, Hario V60-01&02, Kalita 155, Melitta, Aeropress, Phin, Bialetti Moka Express 3tz, Bonavita
  • Młynek: EUREKA Mignon, BARATZA Encore, COMANDANTE MK3, Rhinowares
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #41 dnia: 05 Maj 2015, 13:19:41 »
To że jakbym miał wybrać pomiędzy Jakobsem, Czibo a Astrą to wybiorę tę ostatnią.
Problem z tanimi kawami mielonymi jest taki, że nie wiadomo co jest w środku i w jakich proporcjach. Poza tym każda zmielona kawa, nawet dobrej jakości, która poleży sobie na półce kilkanaście miesięcy straci całą swoją jakość.
Ale Astra, przynajmiej ta z kolekcji "kawy z całego świata", jest kawą ziarnistą. I wiadomo co jest w środku, wystarczy przeczytać co jest napisane na opakowaniu. Więc nie wrzucaj wszystkich kaw do jednego worka

Ale w swoim wcześniejszym poście porównałeś do Astry kawy mielone, więc odniosłem się do nich i ja. ;) Poza tym mowa była o tej "łagodnej dla żołądka", a nie tych "ze świata" czy jak im tam.
« Ostatnia zmiana: 05 Maj 2015, 13:23:25 wysłana przez intersekt »
Blog o kawie: coffeetribune.pl || Moje zdjęcia: https://500px.com/michaldmorawski

Offline Antonio Mężczyzna

    • Mastro Antonio
  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 10578
    • Mastro Antonio
  • Ekspres: WEGA Concept
  • Młynek: Ceado E6P/E37S/E8D MGuate/MSJ
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #42 dnia: 05 Maj 2015, 14:37:10 »
Astra dawo temu otwierała kawiarnie specialty... Ale to była lipa. Wątpię by cokolwiek drgnęło w takiej firmie.

Offline M

  • Administrator
  • Wiadomości: 1665
  • Ekspres: CKE, Junior, Rota, alternatywa
  • Młynek: Aergrind, C40
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #43 dnia: 05 Maj 2015, 15:57:15 »
To że jakbym miał wybrać pomiędzy Jakobsem, Czibo a Astrą to wybiorę tę ostatnią.

Ja w takim przypadku zwykle wybieram wodę ;)

Offline Ufol Mężczyzna

  • Wiadomości: 19
    • BOINC@Poland - Największa Polska drużyna BOINC
  • Ekspres: kawiarka Tadar
  • Młynek: Wytłoczono na nim cafe, ale producenta nie zapamiętałem.
Odp: Kawa, która nie podrażni żołądka
« Odpowiedź #44 dnia: 05 Maj 2015, 19:51:41 »
Pozwolę sobie powrócić do tematu. Czy znają Państwo jakieś zestawienie kaw uwzględniające zawartość substancji drażniących w jednostce masy? Idealnie by było, jakby można takie dane znaleźć w sieci.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi