Autor Wątek: Ethiopia Yirgacheffe Reko – palarnia kawy Euro Cafe  (Przeczytany 2004 razy)

Offline WS Mężczyzna

  • Ojciec Chrzestny
  • Wiadomości: 4972
  • Ekspres: Nuova Simonelli Musica, Arin Lever, Saeco Aroma Compact 200, alternatywy
  • Młynek: Mahlkönigi: K30 i Vario Home, Fiorenzato F6 D
Ethiopia Yirgacheffe Reko – palarnia kawy Euro Cafe
« dnia: 14 Grudzień 2020, 18:47:49 »
Ethiopia Yirgacheffe Reko – palarnia kawy Euro Cafe

Wysoko oceniona etiopska arabika odmiany Kurume – 86 punktów w skali SCA. Pochodzi ze znanego z wybitnych ziarenek regionu Kochere, dodatkowo z wysokich upraw 1850 m npm. Sposób obróbki – myta, palenie jasne z przeznaczeniem do alternatywnych metod parzenia kawy. Ziarenka są ładne, bez defektów, raczej drobne, równo palone. Mają intensywny, owocowy aromat (morele, suszone owoce), z dużą ilością słodyczy, a w aromacie przemiału dominują słodkie morele.

Sposób parzenia: dripper  Kalita Wave 155, białe filtry Kalita, młynek Fiorenzato F6 Drogheria. Czas parzenia 3 minuty, temperatura wody 95°C, doza standardowa - 6 g kawy na 100 ml wody. Preinfuzja 30 sekund, mieszanie w czasie preinfuzji, polewanie delikatne w czterech porcjach, po pierwszej i ostatniej delikatne mieszanie zawartości przez kołysanie dripperem.  Aromat dripa jest słodko - owocowy (morele). Po spróbowaniu prym wiodą morele, czarne porzeczki, są też słodkie, suszone owoce, akcenty jaśminu i herbaty, także sporo słodyczy. Drip jest trafiony w punkt. Owocowo – słodki, mile soczysty, bez goryczki i niemiłych akcentów. Posmak podobny, trwały, z czasem z jaśminowymi akcentami. Dripper Kalita nie był pierwszym wyborem przy parzeniu tych ziarenek, tradycyjnie zacząłem od Hario, Drip z V60 był jak najbardziej ok. Ale ostrzejszy niż z Kality, także mniej słodki. Może za mało się przyłożyłem do tego urządzenia, ale po próbie z Kalitą, nie widziałem w tym sensu.
Sposób przygotowania: aeropress, filtr metalowy, młynek Mahlkönig Vario Home. Metoda odwrócona, doza 7 g kawy na 100 g wody, temperatura wody 92°C, bez preinfuzji, czas parzenia  – 105 sekund, przemiał trochę drobniejszy od dripowego. Wrażenia podobne do dripa, ale było trochę mniej owoców, a więcej jaśminu. Napar był także mniej czysty w smaku, ale akurat ta cecha jest charakterystyczna dla aeropressu w porównaniu z przelewem. Mimo to napar był zdecydowanie dobry, lepszy niż się spodziewałem. Intensywnie owocowy, wyrazisty, odpowiednio słodki, z jaśminowym posmakiem.

Etiopskie ziarenka Yirgacheffe Reko z palarni Euro Cafe zdecydowanie mi smakowały. Gwarantowały miły, owocowo – słodki napar. Szczególnie urzekły mnie w dripperze Kalita, ale w innych urządzeniach (V60, aeropress), również było dobrze.

 


Pokaż nieprzeczytane posty: Nowe / Wszystkie / Odpowiedzi